Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:09:36 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:13:34
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Rozbitkowie z tylnej części samolotu
Strona 40 z 58 << < 37 38 39 40 41 42 43 > >>
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-04-2010 16:19
Linc po kąpieli w zimnej wodzie było bardzo orzeźwiony. Zmienił ubranie i udał się do kuchni coś zjeść. W środku siedział już Sayid i jadł płatki. - Hi Sayid. - przywitał się. - Polecasz coś specjalnego na śniadanie? - zapytał.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 16:26
-Witaj Linc, no proponuje płatki.. Chodź to mleko już nie za bardzo jest zdatne do picia, no ale to zawsze płatki z mlekiem.. Chcesz? Może też kawę?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-04-2010 16:44
Kolor mleka nie był zbyt zachęcający - Chyba jednak mam ochotę na kanapki. - odrzekł. - Ale kawy się z chęcią napiję, tylko bez mleka. Po tym jak Linc wziął potrzebne składniki, usiadł obok Sayida i zaczął przygotowywać posiłek. - Coś nic się nie dzieje na tym statku od kilku dni... - zaczął rozmowę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 16:51
Sayid przyniósł dwie filiżanki kawy i jedną dał Lincowi..
-No oprócz ostatniego ratowania Su i Daniela i znalezienia trzech trupów, nic się nie dzieję... mam nadzieję, że w końcu wrócimy do domu.. A ty pragniesz też wrócić do domu?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 16:53
// panowie smiley przecież sayid razem z kate, suzanne i danielem wypłynęli wczoraj łódką, którą gdzieś znaleźli. więc jak możecie rozmawiać? smiley czy źle myślę? //
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 16:56
//Z tego co wiem, jeszcze nie wypłynęliśmy smiley To znaczy z tego co zrozumiałem..
Edytowane przez sayid jarrah dnia 07-04-2010 16:58
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:08
/ Chyba jednak wypłynęliściesmiley Tak mi się wydajesmiley/

Emily obudziła się. Czuła się... hmm... brudna. Tak szybko przypłynęli tutaj, że nie było czasu nawet wziąć dodatkowej bielizny. Dziewczyna z westchnieniem zdjęła z siebie za duży sweter, w którym spała, odłożyła go na półkę. Przeszukała kajutę. Znalazła świeżą bieliznę. Chwyciła buty w ręce i na bosaka przebiegła do łazienki, gdzie umyła się, uczesała, przebrała, założyła podniszczone już nieco buty. Z zadowoleniem spojrzała na dżinsy, które "przerobiła" w Dharmaville.
- Mogłam zostać krawcem- pomyślała.- Wychodzi mi to lepiej niż bycie psychiatrą.
Emily zamyśliła się. Podświadomie zaczęła powtarzać akordy "Like a Rolling Stone".
- Jason będzie ze mnie dumny- zaśmiała się cicho. Nie grała na gitarze od kilku tygodni...
Potem udała się do kuchni.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:26
//No dobra najwyżej to były zwidy Linca smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:33
/ewentualnie możemy zmienić fabułę... zresztą chyba nie odpłynęliście zbyt dalekosmiley/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-04-2010 17:36
/nie róbcie ze mnie wariata smiley/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:39
/Emily jest psychiatrą, może cię wyleczyćsmiley/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:41
//Ej powinien być chyba taki temat do komentarzy, by tu nie tak nie pisać smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:43
// smileysmileysmiley wpadłeś Lincoln smiley //
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:45
/Racjasmiley To może... gramy?/

Emily rozejrzała się. Przy stole siedzieli Lincoln Malecky, którego imię nie było jeszcze jej znane i Sayid Jarrah(?).
- Dzień dobry- powiedziała.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:52
// Dobra, to Linc miał zwidy.. jednak jestem na łódce..xD sorki za błąd xD

Sayid po chwili się ocknął..okazało się to wszystko snem, cała rozmowa z Lincolnem...
Sayid wstał, zauważył obok siebie śpiących Su, Kate i Daniela.. Rozejrzał się dookoła.. lądu nie było widać..
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-04-2010 17:53
- Cześć. - odpowiedział nieznajomej jeszcze kobiecie. Nie był jednak pewien czy ktoś faktycznie do kuchni wszedł. Całkiem niedawno zdawało mu się, że rozmawia z Sayidem, którego w tym czasie nie było na pokładzie. - Nie mieliśmy się jeszcze okazji poznać. Mam na imię Lincoln. - podał jej dłoń, głownie po to, aby się przekonać czy jest żywą istotą.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 17:57
Emily dostrzegła w oczach mężczyzny coś w rodzaju niepewności. O co chodziło?
- Emily. Emily Simms- uśmiechnęła się.- Nie widziałeś może Sayida i Kate? Nie było ich w kajucie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-04-2010 17:59
- Widziałem Sayida! Był tu przed chwilą! Jadł płatki ze starym mlekiem! - chciał powiedzieć, ale nie chciał wyjść na wariata przed Emily. Zmieszany powiedział - Nie, jakoś nie rzucili mi się w oczy. Sam niedawno tu przyszedłem. Rozbiłaś się razem z nimi? - zapytał.
Edytowane przez Lincoln dnia 07-04-2010 18:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-04-2010 18:05
- Tak- powiedziała dziwnie smutnym tonem. - Byliśmy przez pewien czas razem.
- Dokąd poszli?- zastanawiała się.- Może znów zwiedzają statek? Mogli mnie obudzić- pomyślała z żalem.
Edytowane przez von Veron dnia 07-04-2010 18:07
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 07-04-2010 18:09
- Może usiądziesz? - zapytał i ręką wskazał na pobliskie krzesło. - Ostatnio Sayida i Kate widziałem na wczorajszej kolacji. Później jakoś się rozeszliśmy. Szukałaś ich w kajutach?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 40 z 58 << < 37 38 39 40 41 42 43 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum