Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:02:48 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:06:46
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Rozbitkowie z tylnej części samolotu
Strona 34 z 58 << < 31 32 33 34 35 36 37 > >>
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 16:19
Sayid obudził się i poszedł do kuchni, by już kolejny dzień z rzędu zjeść na śniadanie płatki z mlekiem...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 16:30
Sawyer chwycił za linę, którą wrzucił Lapidus. Su i Faraday byli pod opieką Linca, więc sam wciągnął się na pokład. Potem Lincoln przywiązał najpierw Su, potem Faradaya, a Sawyer wciągał ich po kolei.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 16:36
- Dzięki James. - powiedział z wdzięcznością. - Nie wiem czy to nie było zbyt pochopne z mojej strony. - Spojrzał na nieświadomych Daniela i Suzanne. - Trzeba ich zanieść do kajuty i okryć. Są wyziębieni.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 16:40
- Nie ma problemu. Zanieśmy ich. - zasapany James podniósł Su i zaniósł ją na rękach do swojej kajuty. Tam jeszcze upewnił się, czy prawidłowo oddycha.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 16:57
Lincoln był zmuszony wziąć Daniela. Aby się nie przemęczać, nie wziął go na ręce jak Sawyer Su, tylko chwycił za dłonie i zaczął ciągnąć do kajuty. Mokre ubranie nadawało poślizgu więc szybko go zaciągnął do pomieszczenia. Zostawił go nieprzytomnego z Sawyerem i Su, po czym poszedł do swojej kajuty zmienić mokre ubrania.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 17:02
Sawyer próbował wybudzić ze snu najpierw Su, ale mu sie nie udało. Potem zaczął klepać Faradaya po twarzy z nadzieją że się przebudzi. Niestety, tez na nic.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 17:03
Sayid usłyszał głosy w korytarzu obok..wszedł do kajuty i zobaczył tam Linca, Sawyera oraz Su i Daniela nieprzytomnych..
-Linc, Sawyer co się stało?
Edytowane przez sayid jarrah dnia 06-04-2010 17:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 17:06
Po tym jak Linc założył suche spodnie i t-shirt, wrócił do kajuty ludzi nieprzytomnych. Sawyer próbował przywrócić ich do świadomości, jednak bez skutku. W pewnej chwili do środka wkroczył Sayid. - Cześć. Odpowiem w największym skrócie. Su się upiła i wyskoczyła z frachtowca a za nią Daniel. Przebywali tam kilka godzin, kiedy ich zauważyliśmy i wraz z Sawyerem i Frankiem uratowaliśmy. - Malecky uznał za stosowne nie wspominać o zahaftowanej kajucie Lapidusa i Su.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 17:09
-Sprawdzaliście czy żyją chociaż?
Sayid sprawdził tętno..
-Na szczęście żyją.. No między innymi dlatego już nie piję..
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 17:09
Ana obudziła się w kajucie, przejechała dłonią po szyi ii.. Zaczęła się macać, dotykać dłońmi szukajac swojego wisiorka od Lincolna ale nigdzie nie mogła go znaleść. - Cholera! - Krzyknęła i wybiegła z łóżka. - Nie, tylko nie to. - Mówiła do siebie, leżąc pod łóżkiem i szukając złotego serduszka. - Gdzie możesz być!? - Prowadząc monolog, wyciągała kołdrę z poszewki w nadziei, że to może tam spadł jej naszyjnik. Dziewczyna uderzyła pięścią o ścianę i wyszła na korytarz gdzie cholernie śmierdziało wymiocinami. Przymknęła twarz dłonią i poszła wzdłóż korytarza. Szła dalej kiedy usłyszała głosy w jednej z kajut, postanowiła tam zajrzeć. ...Przebywali tam kilka godzin, kiedy ich zauważyliśmy i wraz z Sawyerem i Frankiem uratowaliśmy. .. - Na łóżkach leżała Suzanne i Daniel, a nad nimi stał Lincoln, Sawyer i Sayid.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 17:17
Do kajuty wszedł Sayid, a zaraz za nim Ana. Sawyer zobaczył, że robi się tłok, więc wyszedł na zewnątrz i poszedł do swojej kajuty. Tam znalazł książkę, którą zaczął czytać. Musiał odpocząć po dość męczącym dniu, w którym nie brakowało wrażeń.


/ ja spadam. jak macie zamiar pić to wyciągnijcie Sawyera z kajuty smiley bede wieczorem. /
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 17:24
Malecky dość chłodno zareagował na pojawienie się w kajucie Any. - Jak widzisz wczorajsza impreza mogła się skończyć tragicznie. - powiedział do niej.
Suzanne i Daniel mógł pomóc jedynie czas. Próby ich ocucenia nie przynosiły efektów. Lincoln usiadł na skraju łóżka i czekał aż któreś z nich odzyska świadomość.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 17:40
Ana naciągneła na swoją szyję golf, aby Lincoln nie zauważył nieobecności jego prezentu, miała nadzieję, że znajdzie naszyjnik nim zauważy. Było jej strasznie głupio, po wczorajszym incydencie.
- To może ja.. Pójdę zrobić rumianek, albo miętę, gdyby się obudzili.. - Powiedziała cicho i wyszła z pomieszczenia. Oparła się o ściankę na korytarzu i spojrzała w dół. Musiałaś wszystko spieprzyć, kretynko? Dziewczyna poszła w stronę kuchni i wlała wody do czajnika. Usiadła na krześle i wpatrywała się w beżowe kafelki. I co zrobiłaś?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 18:12
Malecky uśmiechnął się sztucznie do Any i gdy wyszła przystawił ucho do Su i Daniela upewniając się, że oddychają. Był wewnętrznie rozdarty. Z jednej strony coś się psuło między nim a Aną, z drugiej zaś strony wciąż ją kochał i pragnął porozmawiać. Spojrzał jeszcze raz na nieprzytomnych rozbitków i zdecydował się pójść za Aną do kuchni. Zastał ją smutną, wpatrzoną w podłogę. Podszedł do niej bez słowa i położył na stole łańcuszek.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 18:51
/a się rozpisaliściesmiley akurat jak sobie zrobiłam przerwęsmiley/

Gdy tylko Kate i Sayid weszli an górny pokład, Emily pożegnała ich krótkim "Dobranoc" i udała się do kajuty, w której spała ostatniej nocy. Położyła się i usnęła. Całą noc nękały ją koszmary. Śniło jej się, że coś strasznego zabija Jasona, potem, że Widmore rozstrzelał wszystkich Innych... Krzyczała przez sen.
Obudziła się bardzo wcześnie, pozostali jeszcze spali. Mimo, że nie mogła ponownie usnąć, zamknęła oczy... Liczyła barany.
- Najpierw choroba Bleulera, potem depresja, teraz bezsenność...- pomyślała.-I ja chciałam zostać psychiatrą?
Przypomniały jej się długie, nudne wywiady profesora Browna... Zdecydowanie bardziej wolała praktyki w szpitalach lub zakładach odwykowych. Zawsze podziwiała tych wszystkich biednych ludzi, którzy tka po prostu się jej zwierzali. Czy była w stanie im pomóc?
W końcu wszyscy wstali, poszli na śniadanie. Nie zauważyli, że Emily już nie śpi.
Dziewczyna nie chciała wstawać. Czuła narastające przygnębienie. Tęskniła za Dharmaville!
- Każdy chce wrócić do domu. Ja też- powiedziała do siebie i usiadła na łóżku.
Tak bardzo pragnęła szczerej rozmowy! Tylko komu mogła teraz ufać? Miała przecież "misję". Zostawał tylko Daniel, ale on... w końcu powie wszystko rozbitkom, a przynajmniej Suzanne. Emily zauważyła, że bardzo zbliżyli się do siebie.
- Każdy chce wrócić...- powtórzyła w myślach.- Cz mogę im w tym przeszkadzać? Jeżeli czują, że w tamtym świecie odnajdą szczęście? Może powinnam obdarzyć ich zaufaniem tak jak dawniej?
Niestety Emily czuła, iż teraz ważniejsi są dla niej ludzie, którzy powierzyli jej to zadanie. Starszyzna Innych... Richard Alpert.
Emily przeczesała włosy palcami. Wyszła z kajuty, zostawiając po sobie bałagan na łóżku. Usiadła przy burcie, opierając się w taki sposób, że była zwrócona tyłem do oceanu.
Edytowane przez von Veron dnia 06-04-2010 18:53
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 19:07
Sayid wyszedł z kajuty, gdzie byli Su i daniel..wychodząc spotkał Emily..
-Hej! Idziemy dalej penetrować resztę statku?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 19:15
Emily wzruszyła ramionami.
- Możemy- powiedziała obojętnie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
sayid jarrah
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sayid Jarrah

Postów: 898

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 19:17
-Wstałaś dopiero? Może idź coś zjeść..a ja pójdę obudzić Kate..
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 19:32
Ana z uśmiechem spojrzała na łańcuszek który Lincoln położył na stole. Kamień spadł jej z serca. Wzięła go do ręki i spojrzała na serduszko które złociło się w świetle lampy. Spojrzała na Malecky'ego, który nic nie wyrażał swoją miną. Czysta neutralność. Nie wiedziała, czy powiedzieć ciche 'dzięki' czy sie uśmiechnąć, czy przytulić go i pocałować, bo nie wiedziała czego może się po nim spodziewać, czego on sie spodziewa. - Przepraszam. - Szepnęła i zakryła dłońmy twarz.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 19:47
- Dobrze. Idę. Ona jeszcze śpi?- zdziwiła się Emily i poszła do kuchni.
Zrobiła sobie herbatę. Napój przyjemnie parzył w usta. Lubiła to.
Herbata była bardzo mocna, jednak nie dawała jej chęci do działania w przeciwieństwie do herbaty zaparzonej w jej własnym domku u Innych. Emily tęskniła nawet za smakiem tego dharmowskiego paskudztwa!
- Popadam w paranoję- pomyślała.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 34 z 58 << < 31 32 33 34 35 36 37 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum