Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 22 2024 00:21:34 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny03:17:58
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Rozbitkowie z tylnej części samolotu
Strona 33 z 58 << < 30 31 32 33 34 35 36 > >>
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 12:43
Gdy Malecky zobaczył biegnącego w jego kierunku Lapidusa, odruchowo odskoczył do tyłu, zasłaniając się rękami - O nie, z nim na pewno nie będę tańczył. - pomyślał.
- Człowieku! - krzyknął - Spójrz tam! - ręką wskazał na wyspę. - Jesteśmy na statku, ale to nie są ratownicy. Stoimy tu już kilka dni i nie możemy odpłynąć! - z każdym kolejnym słowem, radość znikała z twarzy pilota i sterczące z podniecenia włosy na klacie opadały.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 12:47
- Linc, chodź do kajut, niech sam otrzeźwieje. - powiedział Sawyer w kierunku kolegi, który nie miał chyba zamiaru tańczyć z Lapidusem. James zaczął już schodzić na dolny pokład.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 12:52
Mężczyźnie zostawili zdezorientowanego Franka samego. Stał jak sierota na środku pokładu z otwartą gębą. Sawyer szedł przodem, Linc podążał za nim. Po chwili byli na korytarzy. - Sprawdźmy te kajuty. Frank się znalazł więc szukamy Su i Daniela.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 12:55
Sawyer z Lincem szli korytarzem. James otworzył pierwszą i zobaczył nieposprzątanego pawia Lapidusa.
- Tu na pewno ich nie ma...
Poszli do nastepnej, jednak tam tez nikogo nie było. W trzeciej jeszcze słodko drzemała Ana, a w czwartej Emily.
- Cholera, nie ma ich! - powiedział James dosyć głośno
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 12:58
Malecky z niesmakiem spojrzał na upaprany pokój Lapidusa - Przecież mówiłem temu murzynkowi, żeby posprzątał - wycedził przez zęby. Następnie sprawdzili pozostałe kajuty, w jednej z nich spała Ana-Lucia. Linc zatrzymał na niej wzrok lecz szybko potrząsnął głową w celu otrzeźwienia. W pozostałych pomieszczeniach również ich nie znaleźli. - Może są gdzieś na pokładzie? - zapytał z nadzieją w głosie. Ich nieobecność była coraz bardziej podejrzana.
Edytowane przez Lincoln dnia 06-04-2010 12:59
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 13:01
- Dobra, idziemy dalej, trzeba sprawdzić każde pomieszczenie. - Sawyer rzucił hasło i oboje poszli dalej, otwierając każde możliwe drzwi na pokładzie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 13:05
Chodzili tak przez kilkanaście minut. Załoga statku dziwnie się na nich patrzyła gdy bez pytania otwierali kolejne drzwi. Zwłaszcza zaskoczeni byli dwaj mężczyźni leżący nago obok siebie na łóżku. - Ups, przepraszam. - powiedział do nich zawstydzony Linc i szybko zamknął drzwi.
- No nigdzie ich nie ma, James. Może jednak ktoś ich stąd zabrał? Ale przecież byłem całą noc na pokładzie i nic takiego nie widziałem... - Nikt nie miał pomysłu jak można wytłumaczyć nieobecność tej dwójki.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 13:12
- Nie sprawdziliśmy jeszcze jednego pomieszczenia... Tego z trupami. Wątpię, aby Faraday wytrzymał te zapachy, ale sprawdzić trzeba. - Sawyer odwrócił się na pięcie i pobiegł sprawdzić.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 13:15
- To idź sprawdź. - powiedział - ja tu zaczekam na Ciebie. Nie mam ochoty tego oglądać. - Lincoln kucnął i mruczał coś pod nosem, w oczekiwaniu na Sawyera.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 13:43
Sawyer wszedł do pomieszczenia, jednakże oprócz zgniłych ciał i troche sprzętu nie znalazł niczego. Odruchowo zasłonił nos, aby nie wąchać tego strasznego odoru. Po kilku sekundach wyszedł i złapał głęboki wdech powietrza.
- Kur*a, nie ma ich! - pomyślał sobie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 13:51
Malecky rozłożył bezradnie ręce - To gdzie oni są? - zapytał nie oczekując odpowiedzi. Poszli razem z Sawyerem z powrotem na pokład. Linc krążył po nim szukając jakiś znaków. Oparł się o barierkę i przyglądał w dal. W pewnym momencie zauważył, że stoi na jakiejś kartce z zapiskami. Podniósł ją i zaczął się przyglądać. Była cała zapisana jakimiś wzorami i obliczeniami. Linca obleciał zimny pot. Spojrzał z przerażeniem w głąb oceanu i szybko się odwrócił. Szybkim krokiem zmierzał do Sawyera. - James, spójrz na to - podał mu kartkę. - Leżała przy barierce.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 13:54
Linc podszedł do Sawyera i wręczył mu kartkę. Na niej zapisane były różne dziwne wzory fizyczne i matematyczne.
- To na pewno Faradaya. Ale gdzie on do licha teraz jest? - spytał James.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 14:05
- Skoro nie ma go na statku, to... - Malecky przyłożył ręce do twarzy. - Nie, nie chce mi się wierzyć, że się utopili... - Lincolna zaczęły bombardować wyrzuty sumienia. - Ku*wa! Cośmy najlepszego wczoraj zrobili! - zaklął bezsilnie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 14:09
- Spokojnie! Jest na to jakieś racjonalne wytłumaczenie. Nie wierzę, żeby nasz doktorek się utopił... - Sawyer odparł tak podniesionym głosem, jednak sam zaczynał się troche denerwować.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 14:16
- Daniel! Suzanne! - zaczął krzyczeć Malecky. Suzanne była pijana, energia ją rozpierała. Wcześniej biegała po pokładzie i tańczyła z deską. Przecież mogła wypaść za burtę, a Daniel wyskoczyć za nią. Różne myśli przelatywały przez głowę Malecky'ego. Czuł się strasznie bezsilny. - James, rozmawiałeś z Frankiem, Aną? Z kimkolwiek? Może ktoś coś widział? - zapytał i po chwili dodał - ale to bez sensu, przecież byłem na pokładzie. Powinienem był zaobserwować coś niepokojącego! A może zdrzemnąłem się nieświadomie?
Edytowane przez Lincoln dnia 06-04-2010 14:16
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 14:21
Frank skacowany (nie pijany!) zawiódł się bardzo tym, co usłyszał. Reszty dowiedział się od jakiegoś gostka z załogi. Wrócił do kuchni i wyciągnął z lodówki coś porządnego, jakąś kiełbachę, aby poczuć się trochę lepiej. Połknął ją niemalże w całości zimną. Przez chwilę penetrował pomieszczenie, aby nażarty kompletnie przejść się po statku.
Wyszedł na pokład. Drugi raz, lecz tym razem spokojniej. Świeże, morskie powietrze uderzyło mu do głowy. Saywer i Lincoln wciąż razem mówili o czymś głośno. Wtedy Franka naszła pewna myśl:
- Sawyer... Gdzie jest Scarlett? Wasza dwójka się trzymała razem. - zapytał.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Matt777
Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 102

Administrator

Dodane dnia 06-04-2010 15:03
//Uratujcie tych za burtą, nie chcę was rozdzielać teraz bo fabuła będzie szła wolno. Niedługo traficie na wyspę wszyscy, na razie dobrze wam idzie gra bez konkretnych celów, o to chodzi smileysmiley//
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 15:20
- Frank, to jest najmniejszy problem. Scarlett jest bezpieczna, nie ma Su i Daniela! - odpowiedział Frankowi James. - Ostatni trop prowadzi nas za burtę, więc tam trzeba szukać....
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-04-2010 15:24
Malecky stał przy barierce niespokojnie wpatrując się w ocean. Starał się wypatrzeć jakieś podejrzane ruchy. W pewnym momencie, gdzieś w oddali zauważył, że coś dryfuje. Intuicja mu mówiła, że to jest Suzanne i Daniel. Bez większego zastanowienia pobiegł do sterowni i wziął koła ratunkowe. Biorąc głęboki wdech, wskoczył do wody i zaczął płynąć w wypatrzonym kierunku. Zmagając się z falami i lodowatą wodą dopłynął do celu. Na drewnach dryfowała dwójka rozbitków. Byli nieprzytomni. Malecky na tyle, na ile był w stanie, zarzucił na nich koła i zaczął holować w stronę frachtowca. Było to bardzo męczące. Linc miał nadzieję, że ktoś go zauważy i przybędzie z pomocą.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-04-2010 15:44
Sawyer zobaczył, że Lincoln rzucił się na pomoc. Zrobił to samo, we dwoje będzie łatwiej wrzucić ich na pokład. Frank, który troche wytrzeźwiał przez zaistniałą sytuację, spuścił im linę...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 33 z 58 << < 30 31 32 33 34 35 36 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum