Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:25 |
|
|
Sawyer szedł przed siebie i chwilę myślał. W końcu odpowiedział jej:
- Doskonale wiesz, że jeśli tam pójdziesz, ja idę również... |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:26 |
|
|
/oj Su, Su, prawdziwa z Ciebie dziennikarka, uszy, oczy wszędzie. /
Frank zauważył, że łysol wstał z noszy. Szedł dość wolno, więc były zasłużonymi obawy, że spowolni grupę. Póki to jednak się nie stało, Frank nie miał nic przeciwko, szczególnie ze względu na zasapanych Lincolna i Sawyera.
Nie miał ochoty do rozmowy. Do jedzenia też. Do picia, oddychania. Życia. Miał dość tej tułaczki. Wieża była względnie blisko, lecz tym bliżej były obawy, że znów znajdą jakąś przeszkodę, znów gdzieś będą musieli wędrować. Musieli? A może zostaną tu i umrą w cierpieniach? Jeśli tym razem Wieża okaże się niewypałem, Frank nie będzie miał już zamiaru walczyć o przetrwanie. Niech inni się tym zajmą.
Pomacał się po kieszeni. Wciąż było tam radio uzyskane od Bezimiennego.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 29-03-2010 19:27 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:30 |
|
|
/"Pomacał się po kieszeni." Frank /
- Nie, nie wiem - odrzekła całkiem poważnie, wciąż nie spoglądając na Sawyera - Doskonale wiem, że nie masz ochoty tam iść. Nie chcę, byś z mojego powodu zmieniał plany czy cele.
Przystanęła by zawiązać buta. James zrobił to samo. Czuła na sobie jego wzrok. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:33 |
|
|
//cicho bądź :P Z Ciebie za to prawdziwy matematyk- pomnożyłeś 2,5 przez dwa! :D
W pewnym momencie prawie cala grupa odwróciła się w kierunku dziewczyny. Ta pomachała nieśmiało i szla dalej, przeskakując nierówności, odganiając muszki i myśląc. Szla na tyle daleko, by nie słyszeć rozmów, i jednocześnie na tyle blisko, by widzieć plecy ostatniej osoby, oddalone o kilkanaście metrów.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:34 |
|
|
- Jeśli uważasz, że Cię zostawię, to jesteś w błedzie... Kocham Cię i nie zostawię cię samej... - Sawyer odłożył na chwile nosze i obiema rękoma dotknął jej policzków, patrząc jej w oczy. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:40 |
|
|
Lincolna zaciekawił fakt, że Suzanne idzie w sporej odległości od grupy. Jej twarz była smutna, a oczy wpatrzone w ziemię. Malecky postanowił poczekać na dziewczynę, gdy ta podeszła do niego zapytał - Co się dzieje, Suzanne? Taką smutną twarz masz. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:46 |
|
|
Niski, donośny głos Linca wyrwał dziewczynę z rozmyślań. Popatrzyła na jego twarz, lekki zarost, pogodne oczy i westchnęła.
-Nic, Lincoln. Zupełnie nic...
Nie chciała, by rozbitkowie domyślili się, że coś nie gra. Przyjęła tą samą strategię, którą przyjmowała zazwyczaj, gdy była smutna, a ktoś pytał jej, co się stało- kłamała.
-Wiesz, trochę źle się czuję... Chyba mam gorączkę, a i rany na stopach otwierają się, gdy idziemy tyle dni.
Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo. Przecież te rany dały Ci spokój już kilka dni temu i goją się pięknie!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:47 |
|
|
Scarlett mimowolnie spojrzała w oczy Jamesa. Spoglądał na nią z czułością. Uśmiechnęła się lekko i powiedziała:
- W głębi duszy miałam nadzieję, że to powiesz. Może przedstawię reszcie mój plan, jeśli nie uda nam się nadać sygnału. W końcu zżyłam się z tymi ludźmi i żal by mi było ich opuszczać - rozejrzała się dookoła i w sumie dotarło do niej, że prawie w każdej osobie dostrzegała coś interesującego i myślała o nich ciepło. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:48 |
|
|
Sayid szedł gdzieś z tyłu grupy, nie odzywał się...
Po paru minutach podszedł do Su..
-Słuchaj..masz może jeszcze coś do jedzenia? Bo moje zapasy się skończyły..Chyba nie dlugo będzie trzeba znowu na coś zapolować.. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:48 |
|
|
//Scarlett, jak chcesz, to mogę pomacać Ciebie... nie po kieszeni...
Frank przyspieszył trochę i znajdując się na czele grupy, odwrócił się do niej o powiedział:
- Idziemy już prawie pół dnia i wszyscy jesteśmy zmęczeni, dlatego czas na krótką przerwę. Przed nami jeszcze pełny dzień marszu, lepiej rozłożyć siły niż jutro niemalże biec.
Spojrzał w kierunku Lincolna i Suzanny. Doszli do całej grupy, lekko wybici z dyskusji.
Od dłuższego czasu szli wzdłuż strumienia, dlatego Lapidus wziął pustą już butelkę i nalał do niej wody do pełna. Obmył ręce, twarz, siorbiąc lekko wodę. Nie opamiętał się jednak i nie sprawdzając, czy ktoś go obserwuje, zdjął koszulę i zmoczył wodą swoją wiecie jaką, seksowną klatę.
//
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:51 |
|
|
- Przemyślimy to wieczorem, przy ognisku... Teraz nie ma sensu, musimy iść - Sawyer pogładził dziewczynę po policzku. Potem złapał z powrotem za nosze i kontynuowali podróż obok siebie, rzucając sobie ciepłe spojrzenia.
/ Franki, łapy przy sobie /
Edytowane przez Dexter dnia 29-03-2010 19:52 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:52 |
|
|
Ana przyspieszyła, wyprzedzając Johna i innych rozbitków. Pojawiła się obok Lapidusa aby dotrzymać mu kroku. Była już cholernie zmęczona, straszliwie głodna i okropnie bolały ją nogi, miała zamiar poprosić o postój, ale postanowiła poczekać jeszcze jakiś czas.
no dobra, załóżmy, że mój post jest przed postem franka
Edytowane przez jazeera dnia 29-03-2010 19:54 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:55 |
|
|
- Suzanne, będziesz miała okazję odpocząć. - rzekł Lincoln na wieść o postoju. Sprawdził w międzyczasie swój plecak w poszukiwaniu jakiś opatrunków. Niestety nic takiego nie znalazł. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:55 |
|
|
//kto mi skróci? ;d // |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:56 |
|
|
//Cały czas idziemy do wieży |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:56 |
|
|
/ nic ciekawego, cały czas idziemy do tej wieży / |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:57 |
|
|
Idąc jeszcze, wyciągnęła z plecaka ostatnią paczkę ciasteczek, zakopaną wśród ubrań. Podała ją Sayidowi, mówiąc:
-Masz, dla Ciebie.
Gdy wszyscy przystanęli, Suzanne postanowiła wziąć przykład z Franka i szybko przeprać brudne ubrania. Wyciągnęła sukienkę znalezioną w wiosce Dharmy i podchodząc do strumyka, próbowała jakoś ją umyć.
//nic się nie dzialo, teraz stoimy
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 19:58 |
|
|
//Cały czas?! Mg!//
Kate poprawiła swoją bluzkę, i wypiła kolejny łyk wody. Trochę ją męczyła ta ciągła droga w stronę wieży, ale nie miała zamiaru narzekać. W końcu chociaż się nie nudziła... |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 20:00 |
|
|
Sayid jedząc ciasteczka podszedł do Kate..
-Chcesz? Częstuj się... Jak się idzie? |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 20:02 |
|
|
Scarlett popatrzyła, jak Franki pręży swoje obnażone z koszuli muskuły. Westchnęła pod nosem i pomyślała: "O żesz... James mógłby popracować nad sobą żeby tak wyglądać". //
- To co, przerwa? - zapytała nie odrywając wzroku od siwego dywanu Lapidusa.
/agusia, jak to nic się nie dzieje? takie widoki.../
Edytowane przez Gooseberry dnia 29-03-2010 20:05 |
|