Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:04 |
|
|
Sawyer podszedł do Emily:
- Witaj, jestem Sawyer. - mężczyzna podał jej rękę i popatrzył na nią. - A ty? |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:05 |
|
|
- Sun i Shannon mają się dobrze. Shan co prawda bardzo przeżywa śmierć brata... Wiecie, że Boone nie żyje?
Do Emily podszedł nieznajomy mężczyzna.
- Jestem Emily Simms- uśmiechnęła się.
/Dexter, juto pogadamy teraz muszę iść, dobranoc wszystkim/
Edytowane przez von Veron dnia 03-04-2010 22:08 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:07 |
|
|
- Tak to my znaleźliśmy jego ciało, zabił go pewien dziad, który popełnił dziś samobójstwo.. był chyba psychicznie chory.. zaraz zaraz... Gdzie jest John Locke? Widzałaś może go na wyspie? |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:08 |
|
|
-Su...Dobrze Cię widzieć całą i zdrową. Co wy tutaj robicie? Mieliście opuścić wyspę... |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:12 |
|
|
-Nie do końca nam wyszło.- uśmiechnęła się, siadając obok mężczyzny. Brakowało jej jego towarzystwa, obecności. -Płynęliśmy długo, nie widzieliśmy wyspy... A potem ktoś walnął w nas rzutkami usypiającymi, obudziliśmy się tutaj. Ale w porządku, oni nie chcą nas skrzywdzić.- powiedziała, patrząc na niego. -Daniel, jak rana? W porządku? Żebyś wiedział, jak zdenerwowałam się, gdy dowiedziałam się o tym, co zrobił ci Bernard...- ostatnie imię wypowiedziała z obrzydzeniem.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 03-04-2010 22:13 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:16 |
|
|
Ku zdziwieniu Jamesa, dziewczyna odwróciła sie i poszła. Sawyer był niepocieszony, bo chciał poznać nową towarzyszke podróży. Poszedł więc sprawdzić co u Daniela. Wszedł do jego kajuty i spytał: - Hej. Jak zdrówko Einsteinie?
Nie siedział sam, była z nim także Su, która bardzo przezywała jego wypadek.
Edytowane przez Dexter dnia 03-04-2010 22:21 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:20 |
|
|
-Już w porządku. Inni operowali mnie, potrzebna była również transfuzja krwi. Jak widać czuje już się o wiele lepiej. Wczoraj było najgorzej, musiałem o kulach chodzić. Dobrze was widzieć, całych i zdrowych gdy ten psychol chodził po wyspie. Wiecie gdzie jest Bernard?
//biorę się za czytanie tych stron zaległych//
Edytowane przez Furfon dnia 03-04-2010 22:21 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:22 |
|
|
- To dobrze. - podszedł do Faradaya i klepnął go w ramię.
- A ty Su, jak samopoczucie? - spytał blondyny James. |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:25 |
|
|
Sayid poszedł tak gdzie był Daniel..
-Hej Daniel, jak tam zdrowie? - Sayid podał rękę Faradayowi... |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:25 |
|
|
Uśmiechnęła się do Sawyera szeroko i mrugnęła doń.
-A jak myślisz?
Nie była w stanie powiedzieć, jak wielką poczuła ulgę, widząc Faradaya. Gdyby nie siniak na brzuchu i obtoczony zeschniętą krwią nadgarstek, w ogóle nie pamiętałaby o wydarzeniach po tym, jak dowiedziała się, co stało się Danielowi.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Dei-Tuk Majsan
Mistrz Gry
Postów: 52
NPC
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:27 |
|
|
Michael tymczasem siedział w swojej kajucie i zapisywał pojadając papaję nowinki ze statku. Długo myślał nad tym co sądzi o przybyszach ale w końcu dał sobie z tym spokój i poszedł w ich stronę udając że sprząta. |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:29 |
|
|
Sawyer usiadł na łóżku naprzeciwko. popatrzył na Su z uśmiechem i powiedział:
- Dobrze widzieć cię znów uśmiechniętą.
- Daniel, nie wiesz nawet, c o na przeżywała, kiedy dowiedziała się o twoim stanie... |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 22:44 |
|
|
Ana widziała, że Daniel i ta dziewczyna są teraz rozchwytywani przez rozbitków, więc stojąc z boku nie miała zamiaru im przeszkadzać, dalej nie mogła zrozumieć jednego prostego zdania dziewczyny.. Mam nadzieję, że ludzie z helikoptera pochowali Milesa... Miles.. Miles nie żyje? Ana wpatrywała się w fale które tańczyły na oceanie. Docierało do niej, że jej przyjaciela już nie ma.. |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:03 |
|
|
Faraday nie był w stanie racjonalnie myśleć. Z jednej strony cieszył się że Su i reszta jest zdrowa i że znów będą razem a z drugiej był smutny z powodu śmierci Milesa. Nie wiedział co powiedzieć i co zrobić...
Edytowane przez Furfon dnia 03-04-2010 23:03 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:08 |
|
|
Suzanne machnęła ręką w kierunku Sawyera, jakby mówiąc Daj spokój! Zauważyła nietęgą minę Daniela.
-Coś nie tak? Nie cieszysz się, że tu jesteś?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 03-04-2010 23:09 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:12 |
|
|
-Daniel, już się nie przywitasz z starym kumplem - Sayid opuścił rękę - Su..gdzie jest John? Zostawiliśmy go chyba na wyspie..ostatnio był w złym stanie..co nie? |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:13 |
|
|
-Sayid wybacz, dziś ciężko mi się myśli. Dobrze Cię widzieć.
-Cieszę się bardzo, nie wiecie nawet jak bardzo. Tylko jestem bardzo głodny, od 2 dni nic nie jadłem. Jest tutaj jakaś kuchnia? - powiedział Daniel.
//będę za 30 minut//
Edytowane przez Furfon dnia 03-04-2010 23:14 |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:14 |
|
|
Sawyer zostawił Su i Daniela samych, aby mogli ze sobą porozmawiać. Tymczasem on wyszedł na zewnątrz, aby podziwiać ocean i wypatrywać, czy czasami znów kolejna łódka nie przypłynie do frachtowca. To opisywało nudę, na jaką narzekają wszyscy, odkąd tu się dostali... |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:18 |
|
|
Suzanne zaprowadziła Daniela do kuchni. Wraz z nimi przyszła cala ferajna (żeby było z kim grać przez te 30 minut;d)- Ana, Linc, Emily, Sawyer, Frank, Sayid, Kate...
-Co dzisiaj jemy?- spytała blondynka, błyskawicznie wiążąc na sobie kuchenny fartuszek. Byla pełna energii, nie do opisania!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-04-2010 23:20 |
|
|
-Co jemy? Zależy co jest w spiżarni...może Keamy i reszta wzięła wszystko.. Myślę, że powinniśmy opić powrót Emily i Daniela.. |
|