Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/michaelchalls[30].jpg)
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 15-03-2010 23:39 |
|
|
Kiedy doszli do włazu, Lincoln wyniósł odurzoną Jo. Na szczęście nic jej się nie stało, poza tym, że jest nieprzytomna. Potem skierowali się na drogę do miejsca, gdzie blokowany jest sygnał. Przeszli tak kilkaset metrów wśród prawie całkowitych ciemności i rozbili obóz. Trzeba było rozpalić ogień, co nie było łatwe, ponieważ wszystko było mokre. Kiedy już to się udało, każdy poszedł spać po ciężkim dniu pełnym wrażeń. Sawyer przytulił do siebie Scarlett i zagwarantował jej bezpieczeństwo.
Edytowane przez Dexter dnia 15-03-2010 23:45 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/aaz0[52].jpg)
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 14:19 |
|
|
Gdy Scarlett otworzyła oczy, zerwała się na równe nogi. Stwierdziła, że jest już dosyć późno i należy wyruszać w drogę. Drastycznie przerwała pozostałym sen i ich pospieszyła.
Sawyera obudziła soczystym pocałunkiem w usta. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/hugo_weaving_005[33].jpg)
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 15:06 |
|
|
Miles obudził się po czym krzyknął żeby zbierali się do drogi. Po 15 minutach wszyscy byli już gotowi aby dalej iść w kierunku podwodnej stacji. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/michaelchalls[30].jpg)
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 15:48 |
|
|
Sawyer wraz z grupą wędrowali w stronę stacji. Po drodze znaleźli strumień, dzieki któremu mogli uzupełnić swoje zapasy. James wraz ze Scarlett poszli też po świeże owoce. Po 15 minutach wyruszyli w dalszą drogę. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/hugo_weaving_005[33].jpg)
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 16:26 |
|
|
Miles w czasie drogi jadł owoce. Podziwiał również piękne widoki na które wcześniej nie zwrócił uwagi. Droga była dla niego nudna ale starał ją sobie urozmaicić śpiewając pod nosem. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/aaz0[52].jpg)
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 16:26 |
|
|
Wcześniej Scarlett oczyściła się w źródle z wczorajszego błota, które pozostało na jej ciele. Rześka miała więcej energii do drogi.
Gdy tak szli spokojnie gawędząc, dziewczyna nadepnęła na coś chrupkiego i omal się nie przewróciła. Stanęła jak wryta, patrząc na to, co leżało pod jej nogami.
- Och! - krzyknęła i odrzuciło ją do tyłu.
Na ziemi ujrzała ludzki szkielet.
Edytowane przez Gooseberry dnia 16-03-2010 16:27 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
adi1991
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/55[18].jpg)
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 16:31 |
|
|
Bernard tymczasem szedł z tyłu grupy i zastanawiał się dlaczego widzi ostatnie dwa dni jak przez mgłę. Zastanowiła go również notka tej blondynki która kiedyś pojawiła się a potem zniknęła. Okazało się więc że Bernard miał co do niej rację lecz dręczył go jeszcze jeden problem a mianowicie Michaił który wiedział dokąd zmierza jego grupa. Nagle usłyszał krzyki Scarlett...
Edytowane przez adi1991 dnia 16-03-2010 16:32 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 16:36 |
|
|
Ana szła z tyłu. Chciała już dojść do tego kabla, zrobić co trzeba i wrócić do domu. Chociaż powoli zaczynała myśleć, że to nie ma sensu, że już nigdy nie uda im się wydostać z tej wyspy. Nadzieja na opuszczenie wyspy słabła bardzo szybko, zwłaszcza po poznaniu tamtych. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 16:36 |
|
|
[ 2 razy się zrobiło ] ![smiley](../images/smiley/grin.gif)
Edytowane przez jazeera dnia 16-03-2010 16:39 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Matt777
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/jacobavekmatt777-2[1][1].jpg)
Postów: 102
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 17:29 |
|
|
Ostatnie dni były bardzo męczące. Znaleźliście się przy strumieniu, więc postanowiliście założyć obóz, odpocząć. Podczas zbierania owoców natknęliście się na przewrócony biało-niebieski bus oznaczony znanym wam już ośmiokątem "DHARMA". Widok samochodu na środku wyspy bardzo was zaskoczył, ale to już stawało się codziennością. Co do dłuższego postoju byliście zgodni, ale co do próby naprawienia starego busa zdania były podzielone - niektórzy uważali, że to strata czasu, a inni, że świetny sposób na rozluźnienie napiętej atmosfery, która ostatnio zapanowała.
Celów nie ma, róbcie co chcecie na razie ![smiley](../images/smiley/smile.gif) Możecie naprawić Dharmabusa, ale zakładamy, że nie da rady pokonywać nim dłuższych odległości ze względu na drzewa. Trupa w środku nie ma! Jest to inny bus, gdzieś w środkowej części wyspy, którego w serialu nie było, więc i ciała Rogera już nie ma.
Edytowane przez Matt777 dnia 16-03-2010 17:30 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/hugo_weaving_005[33].jpg)
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 17:55 |
|
|
Miles prze jakiś czas prowadził grupę. Gdy tak szedł z przodu grupa natknęła się na strumień a niedaleko niego stał niebieski bus na którym widniał napis DHARMA. Miles był troch zdziwiony gdyż niewiele wiedział o tej i inicjatywie. OD razu podszedł do niego zaczął go oglądać i odruchowo spojrzał czy nie ma w nim kluczyków. O dziwo były włożony do stacyjki ale gdy Miles go przekręcił silnik nie wydał żadnego dźwięku.
-Na co ja liczyłem... - powiedział trochę zawiedziony Chińczyk. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/aaz0[52].jpg)
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 18:12 |
|
|
Scarlett widząc busa bardzo się zdziwiła. Z jednej strony pojazd intrygował ją, z drugiej miała uraz po śmierci jej siostry do wszelkiego rodzaju samochodów. Usiadła z dala od zgromadzonych wokół znaleziska towarzyszy i stwierdziła, że to dobra pora na coś do zjedzenia. W duchu myślała o tym, żeby kontynuować wędrówkę. Miała nadzieję, że nie uda im się naprawić maszyny.
Edytowane przez Gooseberry dnia 16-03-2010 18:13 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 18:29 |
|
|
- Kurka wodna... - tak zareagował Frank na pojazd w środku dżungli. Nie był specjalnie zniszczony, ale jak szybko się okazało za sprawą Milesa, silnik nie działał. Frank był zmieszany, widząc ten bus, lecz postanowił go kompletnie olać.
- Nie zwracajmy na niego uwagi. Jest stary i nie ruszy, a na pewno z wyspy nim nie uciekniemy. Zbierzmy jeszcze trochę jedzenia i ruszajmy w drogę... - powiedział głośno.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 18:44 |
|
|
Monotonny marsz Lincolna przerwał widok starego, kolorowego busa stojącego pomiędzy drzewami. Było to dość zaskakujące gdyż rozbitkowie podczas tylu dni błąkania się po dżungli nie zauważyli, że można byłoby po tych terenach poruszać się samochodem. Na twarzy Lincolna pojawił się szczery uśmiech. - Hej, to pewnie auto zostawione przez tych ludzi Bakunina! Może uda nam się go odpalić! - Malecky cieszył się jak dziecko. Potrzebował jakiegoś urozmaicenia dla monotonnego już życia rozbitka. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/hugo_weaving_005[33].jpg)
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 20:44 |
|
|
Miles spojrzał do wewnątrz busa. Z tyłu było kilka piw. Wyciągnął je z auta i spróbował czy nadają się do spożycia. Gdy stwierdził że się nadają zapytał się pozostałych:
- Chce ktoś puszkę? |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 21:01 |
|
|
Frank zwrócił się najpierw do Lincolna.
- Odpalić tego gruchota? Pomijając nawet, że leży tu parę lat, nie widzę też żadnej autostrady... - wtedy usłyszał wołanie Milesa. Na myśl o alkoholu ślinka mu pociekła, więc zostawił Lincolna i podszedł do Chińczyka - Piwo? Te całe stacje jak i sam bus nie wyglądają na zbyt nowoczesne, jesteś pewien, że nadaje się do spożycia? - zapytał, lecz w ostateczności nie mógł się powstrzymać. Szybko wziął od niego puszkę, wziął porządnego łyka i wypluł.
- Ech, czego można było się spodziewać po tej Wyspie... - odpowiedział do Milesa i oddał mu puszkę czegoś, co podobno było piwem, a smakowało jak skarpetki.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 16-03-2010 21:02 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/hugo_weaving_005[33].jpg)
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 21:04 |
|
|
- Ja nie wiem jakie ty piwa piłeś ale ja takie z marketów i właśnie tak samo smakowały więc nie rozumiem twojego niezadowolenia- z uśmiechem powiedział Miles do Franka otwierając kolejną puszkę. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/ed13[37].jpg)
Postów: 6254
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 21:08 |
|
|
- Frank, warto spróbować. Jeżeli masz znowu gdzieś iść i dostać w mordę, proszę bardzo. Ja chcę chociaż spróbować odpalić ten samochód. - Lincoln biorąc bronka w dłoń, poszedł w kierunku maski samochodu. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 21:20 |
|
|
- Mam nadzieję, że się podzielicie. Zawsze to jakieś urozmaicenie. - Ana podeszła do Milesa i wzięła jedno. Otworzyła i z puszki zaczeła lecieć soczysta piana którą Cortez szybko wypiła, polewając się gorzkim smakiem piwa. - W prawdzie byłabym bardziej zadowolona z whisky, ale w tej sytuacji jest mi wszystko jedno. - Powiedziała po czym usiadła na ziemi opierając się o koło busa. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/michaelchalls[30].jpg)
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-03-2010 21:32 |
|
|
- Son of a bitch... - taka była pierwsza myśl Sawyera na widok busa, stojącego w środku dżungli. Nie interesowało go to, aby pojazd działał. Kiedy zobaczył, że w środku jest piwo, od razu zabrał sie za jego konsumpcję.
Edytowane przez Dexter dnia 16-03-2010 21:33 |
|