| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:29 |
|
|
|
Dean zauważył, że są już na miejscu. Po rozglądnięciu się nie zauważył niczego rzucającego się w oczy, jednak z doświadczenia wiedział, że wejścia do bunkrów są ukrywane pod liśćmi. W tej ciemnej i gęstej dżungli ciężko cokolwiek znaleźć, a pogoda tego nie ułatwiała. Davis wraz z pozostałymi zaczął szukać jakiegoś wejścia... |
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:31 |
|
|
W końcu gdy było już prawie ciemno oczom rozbitków ukazała się polana a na niej płaski budynek dosyc mocno pokryty roślinnością.
- Teraz tylko pozostaje znaleźć wejście do tego miejsca- stwierdził Miles widząc dziwny bunkier. |
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:39 |
|
|
|
Więc to niby tutaj, hę? - Lincoln nie ukrywał zdziwienia. - Super, teraz przez kolejny dzień będziemy szukać tego co było zaznaczone na mapie. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:40 |
|
|
|
- Szukamy wejścia, tak? - Spytała Ana po czym zaczęła macać rękoma liście i drzewa poszukując drzwi. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:41 |
|
|
Scarlett była cała umorusana błotem, włącznie z buzią po tym jak zaliczyła upadek z powodu wystających pnączy. "Mam to w d*pie." - pomyślała, co chwila ocierając rękawem twarz. Na szczęście deszcz zmywał cały brud, ale i tak wyglądała dość komicznie.
Wreszcie udało jej się z pewnym opóźnieniem dojść na miejsce za grupą.
- No i gdzie ta cała "the stuff"? - zapytała kpiąco Deana, nie widząc w tym miejscu nic szczególnego.
Edytowane przez Gooseberry dnia 15-03-2010 19:42 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:54 |
|
|
|
Miles również próbował znaleźć wejście do stacji. Jednak padający deszcze oraz zapadający zmrok nie ułatwiały tego czynić. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 15-03-2010 19:58 |
|
|
Dean z większym zapałem poszukiwał drzwi, gdyż od dawna interesowało go to, co może znaleźć na tej wyspie - a było tego sporo. Po niedługiej chwili natknął się na czarną folię pod warstwą liści. Ściągnął ją i tym samym odsłonił wejście z logiem Inicjatywy DHARMA. Po otwarciu drzwi jego oczom ukazał się tunel biegnący w dół. Uwagę mężczyzny zwróciły też światła - jest tu elektryczność.
- Znalazłem! - krzyknął, po czym naładował swój rewolwer i cichym krokiem wszedł do stacji...
Edytowane przez Dean Davis dnia 15-03-2010 19:59 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Mikhail Bakunin
Użytkownik
Postów: 41
NPC
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:02 |
|
|
|
Mikhail ucieszył się z dojścia do stacji medycznej. Wiedział, że jest opuszczona, ale raz na jakiś czas pojawiają się tu ludzie, którzy mogliby pomóc mu uciec. Ukrainiec wciąż milczał, ale nie ukrywał zadowolenia z sytuacji. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:02 |
|
|
|
- No hm. Chyba go nie doceniałam - powiedziała do siebie pod nosem. Wchodząc za Deanem myślała: "Ale i tak to nie znaczy, że dzięki temu uda nam się nawiązać połączenie ze światem. Wieża też była wielką obietnicą..." |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:03 |
|
|
|
- Znalazłem. - Z boku krzyknął Dean otwierając wielkie drzwi. Ana podbiegła do niego i zobaczyła długi oświetlony tunel. Dean skradając się wszedł do środka idąc dość powoli. Ana, wyciągneła broń z za paska i poszła tuż za nim. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:05 |
|
|
|
- Chyba nikogo tu nie ma... - szepnął do rozbitków, po czym spojrzał na uśmiech Bakunina - Z czego się cieszysz, piracie? Macie tu kablówkę? - Dean wziął sznur z jednookim i prowadził go z przodu, żeby na wypadek spotkania "Innych" mieć zakładnika. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:09 |
|
|
Scarlett przygotowała broń w zanadrzu. Podążała niepewnie za Deanem, wciąż mając na celowniku Bakunina.
- A może to jakaś pułapka? - powiedziała głośno. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:09 |
|
|
|
- Ej, ej. Dean. Spokojnie! - Lincoln chwycił Bakunina za ramię, jakby Dean chciał odebrać jakąś własność Malecky'ego. - On idzie ze mną. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Marcus
Użytkownik
Postać:
Alexander Block
Postów: 293
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:10 |
|
|
Peter na wszelki wypadek pozostał z tyłu obstawiając wejście do stacji 
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:12 |
|
|
Dean sprawdził największe pomieszczenia - pokój dziecięcy, salę z szafkami i salę operacyjną.
- To jakieś centrum medyczne. Nienawidzę lekarzy, to faktycznie pułapka... - odpowiedział na pytanie Scarlett po czym przywiązał Bakunina do grubej rury. - Raczej jest bezpiecznie. Szukajcie leków, bandaży, wszystkiego co może nam pomóc. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:17 |
|
|
|
Ana weszła do jakiegoś pomieszczenia gdzie było mnóstwo małych pułeczek i szafek, zupełnie jak z szkolnej szatni. Pomyślała. Otworzyła kilka na chybił trafił i znalazła tylko klej i jak się nie myliła brodę. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:20 |
|
|
Sawyer wszedł z grupą do stacji. Broń miał cały czas w pogotowiu. Jednym okiem patrzył co się dzieje, drugim uważał na Scarlett, aby nic jej się nie stało. Wszedł do pomieszczenia z łóżkiem, a tam leżała wywrócona lodówka. Podniósł ją, lecz nic w niej nie było.
- Son of a bitch. - przeklął sobie pod nosem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:27 |
|
|
Dean znalazł na półce dyktafon. Puścił nagranie:
"Godzina 17:55. Mówi Elena Larionova, wróciłam z obozu rozbitków. Jest ich kilkunastu i nie wydają się groźni, nie mają więcej niż 2 sztuki broni. Jest wśród nich jakiś staruch, kilka kobiet, w tym jedna policjantka, a większość to mężczyźni. Nie powinni sprawić problemu. Ich przywódcą jest pilot samolotu, co on do cholery robił w tylnej części?! Może jakby siedział za sterami, a nie szwędał się w sekcjach pasażerskich, to nie musielibyśmy się nimi teraz martwić. Mamy ważniejsze sprawy na głowie. Jeśli o tym mowa... Był z nimi mężczyzna, którego wcześniej na oczy nie widziałam. Ciemne włosy, wysoki, nosił długi płaszcz. Wiedział kim jestem, na pewno jest stąd, ale to nikt z naszych. Kończę nagranie, cały raport zdam po powrocie.
Davis zastanawiał się dlaczego nikt nie odebrał nagrania. Nie pamiętał żadnego szpiega wśród rozbitków, więc musiał on się pojawić przed nim.
- Słyszeliście to? - zwrócił się do zebranych obok rozbitków - Co to za Elena? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:32 |
|
|
|
Ana podeszła bliżej i złapała dyktafon jeszcze raz przesłuchując wiadomość. - Ma głos podobny do tej blondi, która zniknęła jakiś czas temu, kojarzycie? Cholera, podejrzane. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:36 |
|
|
Sawyer, który był w innym pomieszczeniu, zaciekawił sie poruszeniem wśród towarzyszy. Wszedł do pokoju, w którym się znajdowali i spytał: - Co tu się dzieje?
Edytowane przez Dexter dnia 15-03-2010 20:37 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
