Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Sasza Komputer
Użytkownik
Postać: Matthew Abaddon
Postów: 69
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:27 |
|
|
Matthew nareszcie znalazł osobę, która interesuje się jego problemem...
- Miło cię poznać, Letty.
Jeśli chcesz mi pomóc, musimy wyruszyć w miejsce, gdzie się obudziłem tuż po katastrofie.
Jest to nieco dalej w głąb wyspy...
Mam nadzieję, że znajdziemy tam to, czego szukam.
Więc nie ma na co czekać, ruszajmy...
Edytowane przez Sasza Komputer dnia 23-02-2010 19:58 |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:30 |
|
|
Lincoln po całym dniu bezczynnego spacerowania wzdłuż brzegu, postanowił dołączyć do grupy osób, które wyruszyły w głąb dżungli. Nie uśmiechało mu się zostać samemu ze starszym mężczyzną, wyglądającym zresztą na niezbyt sympatycznego. Linc postanowił jednak podejść do niego i wypytać o miejsce wyruszenia pozostałych osób.
- Hej, panie ogniskowy. Wiesz może, w którą stroną poszły osoby, które miały przyjemność wylądowania ze mną na tym bezludziu? |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Eva
Użytkownik
Postać: Eva "Letty" Toretto
Postów: 11
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:31 |
|
|
- to jest jeszcze dalej ? ...
( Letty się zaniepokoiła ... ale po chwili powiedziała sobie w sumie czemu nie ...)
- - no to dobra idziemy ... ale wiesz może wzięlibyśmy jeszcze kogoś , zawsze to bezpieczniej
|
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:40 |
|
|
Nagle z krzaków wyskoczył Felix i postanowił dołączyć się do wyprawy, aby wymusić od kogoś coś do jedzenia. Zaczął się ocierać o nogi wszystkich i czekać na smakołyki - domowy kot nie był przyzwyczajony do dzikiego życia.
|
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:40 |
|
|
Frank zmęczony oparł się o drzewo. Wciąż nie widział ludzi. Rozpiął swoją koszulę i sprawdził, czy nie ma żadnych ran. Miał jedynie kilka zadrapań, którymi specjalnie się nie przejął. Poczuł miły powiew wiatru, więc zapiął kilka guzików, by iść wciąż wgłąb lasu. Robiło się jednak coraz ciemniej, stąd momentami i coraz częściej oglądał się do tyłu, zastanawiając się, czy nie zawracać.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Sasza Komputer
Użytkownik
Postać: Matthew Abaddon
Postów: 69
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:40 |
|
|
Matthew odpowiedział dziewczynie:
- Jak chcesz.
Jednak musimy się pospieszyć, gdyż niedługo zrobi się ciemno...
A z moich doświadczeń z dżungli wiem, że nie będzie tam wesoło...
Edytowane przez Sasza Komputer dnia 23-02-2010 19:59 |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:44 |
|
|
- MEOW... MEOW! - miauczał Felix, żałując, że olbrzymy nie rozumieją o co mu chodzi. - Powinni się domyślić... - pomyślał i łasił się dalej.
|
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Sasza Komputer
Użytkownik
Postać: Matthew Abaddon
Postów: 69
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:48 |
|
|
- Ehh, znowu ten cholerny kot - westchnął Matthew.
Jednak ku jego zdumieniu, choć kot łasił się do niego i ocierał, ten nie czuł objawów swego uczulenia na kocią sierść...
- Dziwne to wszystko... - pomyślał.
Edytowane przez Sasza Komputer dnia 23-02-2010 19:49 |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:49 |
|
|
- MEOW! MEOW! JEŚĆ! JEŚĆ! - piszczał kot po kociemu.
|
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:50 |
|
|
Lincoln nie doczekując się odpowiedzi od siwego pana z pochodnią w ręku postanowił na własną rękę dogonić pozostałych rozbitków. Nie bał się samotnej wędrówki gdyż życie, które do tej pory prowadził nauczyło go walki i liczenia wyłącznie na siebie. Lincoln wkroczył do dżungli i po przejściu pewnego odcinka zauważył dziwne odgłosy. Zwolnił tempo i zaczął się skradać tak cicho, aby nikt go nie usłyszał. Po dokładnym przyjrzeniu się zauważył sylwetkę mężczyzny, który był oparty o drzewo. Postanowił do niego podejść, gdyż myślał, że dogonił grupę. Spojrzał na stopy napotkanego mężczyzny i powiedział:
- Znam dobrego szewca. Jeżeli chcesz mogę podać Ci adres. W takich kapciach daleko nie zajdziesz. |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:52 |
|
|
Ana zeszła z początku na koniec podróżnych. Peter mówił że już nie daleko, a robiło się dosyć ciemno. Rozbitkowie nie mieli przy sobie żadnej latarki, Ana wyjęła z plecaka wodę i pociągnęła z butelki ostatnie łyki. Mimo , że szli już jakiś kawałek, po Cortez nie było widać jakiegokolwiek zmęczenia. |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Sasza Komputer
Użytkownik
Postać: Matthew Abaddon
Postów: 69
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:54 |
|
|
Matthew czekał na chętnych do wędrówki.
Jednak nikt nie zgłaszał takowej chęci...
- Letty, nie ma czasu...
Musimy wyruszyć sami.
Chyba że chcesz się jeszcze wycofać?
Ewentualnie w ostateczności mogę iść sam, jednak czuję, że będzie mi potrzebna czyjaś pomoc...
Edytowane przez Sasza Komputer dnia 23-02-2010 19:56 |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 23-02-2010 19:55 |
|
|
Kot się wkurzył i wskoczył komuś do plecaka i zaczął wyjadać chrupki.
|
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:03 |
|
|
Ana-Lucia przeglądając rzeczy w swoim plecaku znalazła swój pistolet policyjny, nigdzie się bez niego nie ruszała, przypomniały jej się czasy kiedy była jeszcze policjantką.. Skoro miała pozwolenie na broń, korzystała z niej.. Pomyślała, że bóg wie co może ich tu spotkać, jakieś dzikie zwierzę czy cokolwiek. Włożyła broń za pasek u spodni, zamykając torbę i ruszyła biegiem w stronę idących rozbitków.
[ ps. piszmy częściej, bo słabo stoimy w statystykach xd ]
Edytowane przez jazeera dnia 23-02-2010 20:07 |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Sasza Komputer
Użytkownik
Postać: Matthew Abaddon
Postów: 69
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:04 |
|
|
Natrętny kot po raz kolejny zaczął dokuczać Matthew.
Ten znalazł go grzebiącego w jego plecaku i szukającego pożywienia...
- Ej, kotku, zaczynasz mnie prześladować, czy co?
Masz tutaj resztkę mojego jedzienia.
Ja mam teraz ważniejsze sprawy na głowie... |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:04 |
|
|
Bernard tymczasem poczuł się troszkę samotny. Fakt miał ważną misję ale brakowało mu jego starej lecz jarej żony. Myślał sobie jak to miło by było spędzić z nią wieczór przy ognisku. Tak sobie rozmyślając Bernard niedaleko na plaży zauważył faceta w długim płaszczu. Nie wiedząc czy to zwidy czy nie Bernard zamknął oczy by po chwili je otworzyć a mimo tego mężczyzna tam stał. Bernard postanowił tam pobiec ale w trakcie potknął się o swój kilof i mężczyzna zniknął. Bernard nie wiedział co o tym myśleć... |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Bezimienny
Użytkownik
Postów: 57
NPC
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:06 |
|
|
Do obozu wszedł mężczyzna w płaszczu, który wczorajszego dnia obserwował was po katastrofie. Rozglądał się dookoła, a rozbitkowie natychmiast rzucili wszystko co robili i obserwowali mężczyznę.
- Nie musicie się mnie obawiać. - Powiedział widząc niepewność na twarzach ogonowców. - Przychodzę tu w imieniu osoby zwanej Jacob. Nie jest ważne kim jestem, ważne po co tu jestem. Miejsce, w którym założyliście obóz nie jest bezpieczne. Powinniście natychmiast spakować to, co najpotrzebniejsze, a potem ruszyć wgłąb wyspy. Zaprowadzę was do odpowiedniego schronu. |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Sasza Komputer
Użytkownik
Postać: Matthew Abaddon
Postów: 69
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:09 |
|
|
Matthew, po spławieniu kota, wreszcie mógł wyruszyć wraz z Lettą na poszukiwania swojej skrzynki...
Maszerował pewnym krokiem, prowadząc dziewczynę bezpieczną drogą.
Zdawało się, że dokładnie wie, dokąd zmierzają...
Edytowane przez Sasza Komputer dnia 23-02-2010 20:10 |
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:10 |
|
|
Felix rzucił się na nieznajomego faceta, drapiąc go w nogę.
|
|
Autor |
RE: Plaża - miejsce, gdzie spadł ogon samolotu |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-02-2010 20:14 |
|
|
Bernard tymczasem myśląc że mężczyzna którego widział to zwidy ruszył spokojnie w stronę ogniska trzymając jednak kilof w pogotowiu... |
|