| Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 13:59 |
|
|
|
-Ok, zaprowadź mnie tylko, a pomogę jak będę mógł...Co ten Keamy chce osiągnąć na wyspie? Co chce tam zrobić? |
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 14:13 |
|
|
|
Sawyer obudził się następnego dnia. Kiedy wyszedł ze swojej kajuty, większość jego towarzyszy już nie spała, każdy był czymś zajęty. James chciał mieć jakis udział na tym statku, dlatego poszedł do maszynowni i razem z robotnikami próbował naprawić silniki frachtowca. |
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Cpt Gault
Użytkownik
Postów: 31
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 14:26 |
|
|
|
- Keamy przez cały ten czas, kiedy tu płynęliśmy, ćwiczył strzelanie z najróżniejszych karabinów. Jak myślisz, co chce zrobić na wyspie? |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 14:32 |
|
|
|
-Zapewne nic dobrego.. To co zaprowadź mnie do tego centrum komunikacyjnego.. Spróbuję coś zaradzić.. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 15:17 |
|
|
|
Sawyer siedział w maszynowni, ale każdy z jego pomocników miał nietęgą minę. Widać było, że nie mogli dojść do przyczyny usterki silnika, dlatego James nie był im tam potrzebny. Poszedł na pokład niżej, gdzie spokojnie zjadł coś. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Cpt Gault
Użytkownik
Postów: 31
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 15:43 |
|
|
|
- Wystarczy, że pójdziesz do końca tym korytarzem, a na końcu skręcisz w lewo. Dean jest tam od rana, więc będzie mógł ci pomóc. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Angie
Użytkownik
Postać:
Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 15:48 |
|
|
|
Kate piła z butelki sok, który znalazła na statku. Sok wiśniowy. Mmm. Był świetny. Wyciągnęła z kieszeni swoją mp3, cieszyła się, że w końcu zdobyła baterie i zapuściła jeden ze swoich bitów. Bounce. Wstała, potrząsnęła głową, w rytm muzyki, a następnie poprawiła włosy, które spadały jej na oczy. Dziś miała naprawdę dobry humor, może to z powodu pogody? Gdy stała przy burcie słońce tak ładnie świeciło... uśmiechnęła się i podgłośniła muzykę. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:07 |
|
|
|
Opuszczenie wyspy wszystkim poprawiło humory. Podczas gdy Lincoln myślał o tym co się dzieje obecnie na wyspie, o Bernardzie i tych, którzy zostali, w niedużej odległości od niego pojawiła się Kate. Również stanęła przy barierce i słuchała muzyki. Niedługo później ich oczy spotkały się. Linc uśmiechnął się i przywitał lekko podnosząc rękę. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Matt777
Administrator
Postów: 102
Administrator
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:39 |
|
|
Do gry dołącza nowy NPC - Michael Dawson. Nie jest to moja postać, a Adiego. Nie będzie on brał udziału w radach, nie może też wygrać, nie obowiązują go też prawa graczy, więc może zginąć w każdej chwili. Będzie tak o grał, żeby fabuła w miejscu nie stała, to tyle  |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Dei-Tuk Majsan
Mistrz Gry
Postów: 52
NPC
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:45 |
|
|
|
Tymczasem Michael Dawson był na pokładzie i czyścił go. Była to praca bardzo ciężka gdyż nikt nie miał do niego szacunku na tym statku. Gdy tak mył pokład spojrzał mimowolnie na postacie przy burcie i bardzo go zaciekawiło kim są i co tutaj robią. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:46 |
|
|
Suzanne obudziła się nagle, jakby wyrwana ze snu. Zasnęła o świcie, jeśli nie rano... Teraz było już późne popołudnie. Brzuch wirował z głodu, jednak nie ruszyła się, by zrobić coś do jedzenia. Siedziała oparta o jakiś niezidentyfikowany obiekt i patrzyła na horyzont. Wiatr, który wiał nadzwyczaj mocno, rozwiewał jej włosy, które wpadały do oczu. Mimo to pozostała na miejscu.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 03-04-2010 16:49 |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:47 |
|
|
|
W pewnym momencie, Lincolnowi, który stał przy burcie zaczął się przyglądać pewien czarnoskóry mężczyzna. Z kieszeni wystawała mu papaja. Malecky go zignorował i w dalszym ciągu wpatrywał się w błękit oceanu. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:51 |
|
|
Sayid wszedł do pokoju, gdzie pokierował go kapitan..
-Witaj Dean, jak widać dobrze mówiłem co do ominięcia tego statku...ale mniejsza..co mamy tu za problem? |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Dei-Tuk Majsan
Mistrz Gry
Postów: 52
NPC
|
| Dodane dnia 03-04-2010 16:54 |
|
|
Michael tymczasem myjąc pokład zauważył spojrzenie dobrze zbudowanego faceta. Po chwili zauważył ze z kieszeni wystaje mu papaja więc ją szybko schował z powrotem do kieszeni. Po chwili musiał jednak umyć burtę więc zagadnął do dużego faceta:
- Przepraszam ale muszę umyć podłogę tam gdzie stoisz. Czy mógłbyś się troszkę przemieścić? |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 03-04-2010 17:00 |
|
|
|
- Czy ja wiem. Jak tylko to naprawimy, będziemy się stąd mogli wreszcie wynieść. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 17:00 |
|
|
sayid - 700 postów! 
Tymczasem Ana siedząc w kajucie, poszła na samą górę, gdzie przesiadywała większość rozbitków i ludzi z frachtowca. Kilka osób ostro szorowało podłogę, a inni krzątali się tam i z powrotem. Jeszcze inne osoby pomagały w sprawach mechanicznych, ale w tym Cortez się nie znała więc nie miała co pomagać... |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 17:04 |
|
|
-Tak..naprawimy..przecież ta cała radiostacja jest kompletnie zniszczona... Wiesz kto to zrobił? Kapitan Ci coś mówił?
___
 Teraz czekamy na 1000
Edytowane przez sayid jarrah dnia 03-04-2010 17:04 |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 03-04-2010 17:13 |
|
|
|
Lincoln tylko spojrzał na błagalny wyraz twarzy czarnoskórego mężczyzny i przesunął się zgodnie z prośbą. - Tylko dobrze wyszoruj. - powiedział, jakby był jego przełożonym. |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
| Dodane dnia 03-04-2010 17:15 |
|
|
|
- Powiedział, że mieli sabotażystę na pokładzie, ale i tak podejrzewa Keamiego i jego ludzi... Radiostację możemy naprawić, gorzej z silnikami. Bez części zapasowych nie da rady, ten kto je zabrał będzie musiał je oddać, a na to nie liczę... |
|
|
| Autor |
RE: Frachtowiec |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 03-04-2010 17:20 |
|
|
-Myślisz, że zabrał je na wyspę? Jak te części były na statku..to muszą gdzie tu być, ale dobrze schowane...
Sayid zaczął się dokładniej przyglądać radiu... |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
