Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 17:42 |
|
|
Miles również był za tym aby iść do ciemnego terytorium po dynamit. Miał dosyc bezczynności która bardziej go męczyła niż najcięższe roboty. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 10-03-2010 18:29 |
|
|
Lincoln przysłuchiwał się rozmowie rozbitków dotyczącej wyprawy na tereny określane mianem 'Ciemnego Terytorium'. - Słuchajcie, on nam nic nie powie. Takie siedzenie w miejscu też nie ma sensu. Sądzę, że macie rację co do wyprawy na tereny zaznaczone na mapie. - Lincoln przerwał wypowiedź i spojrzał na Bakunina - Myślę, że ta nazwa na mapie jest specjalnie tak skonstruowana aby zniechęcać do poznania tego obszaru. Chodźmy tam!! - pokazał ręką kierunek marszu. - Tego mordercę musimy niestety wziąć ze sobą. Kto mi pomoże? - wzrok skierował w stronę mężczyzn. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 18:30 |
|
|
Tymczasem z dżungli wrócił Bernard i zdał rozbitkom sprawozdanie z tego co widział przy ognisku czyli nic poza ogniskiem W końcu widząc że grupa chce się zbierać do drogi Bernard pomyślał że to dobra inicjatywa i zaczął ponaglać rozbitków by szybciej się zebrali... |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 18:40 |
|
|
Sawyer usłyszał wypowiedź Lincolna. Kiedy usłyszał propozycję zabrania więźnia, odpowiedział:
- Ja mogę się nim zajmować, ze mną będzie bezpieczny. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dean Davis
Użytkownik
Postów: 143
NPC
|
Dodane dnia 10-03-2010 18:41 |
|
|
Dean podszedł do Lincolna i pomógł mu z Bakuninem. Po ostatnich wydarzeniach, a przede wszystkim po śmierci Evy, chciał odbudować zaufanie rozbitków. Nie podobał mu się sam pomysł zapuszczania się wgłąb mrocznego terytorium, ale nie zależało mu już na niczym, nadzieję stracił wraz z nieudaną próbą wysłania sygnału w wieży...
Edytowane przez Dean Davis dnia 10-03-2010 18:42 |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 10-03-2010 18:47 |
|
|
- Ok, James będziesz pomagał mi na zmianę z Deanem. Będziemy nieść tego komandosa z tyłu grupy. Ktoś jednak musi kierować naszą wyprawą. - Lincoln odnalazł wzrokiem Anę - Ej, Ana! Masz broń więc idź na czele. Ok? |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 19:09 |
|
|
Bernard tymczasem stał już gotowy do drogi i czekał. Gdy tak stał spojrzał na Deana jak jest przy Michaile i coś mu mówiło że obaj się już znają tylko tego nie okazują. Bernard bacznie więc obserwował Deana bo nim przejmował się bardziej niż Michaiłem na którym cała uwaga była skupiona. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 20:42 |
|
|
Miles również był gotowy do drogi: miał przygotowaną broń, owoce do zjedzenia oraz wodę w butelkach. Czekał aż tylko wszyscy zbiorą się do wymarszu. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Marcus
Użytkownik
Postać: Alexander Block
Postów: 293
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 21:12 |
|
|
Peter zbierał się do drogi. Zabrał najważniejsze i najbardziej użyteczne przedmioty jakie posiadał, a także te, które znalazł we wnętrzu wieży. Oczekiwał na znak do wymarszu
|
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 21:57 |
|
|
Ana ubrała torbę na plecy, wkładając pistolet za pasek u spodni, widząc, że wszyscy już są gotowi powiedziała.
- No to ruszamy. - I poszła przodem w głąb dżungli zmierzając ku Ciemnemu Terytorium wraz z kompanami. - Żadnych numerów jednooki. - Zwróciłą się do Bakunina. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:18 |
|
|
Problemów żadnych być nie mogło gdyż Lincoln wraz z Deanem mieli oko na Mikhaila. Postrzelona noga była głównym powodem niedyspozycji Ukraińca. - Wszystko jest pod kontrolą, Ana. - powiedział ze spokojem Malecky. - Nie odwracaj się do tyłu, ja tutaj panuję nad sytuacją. Lepiej patrz przed siebie. - Linc głową wskazał na nagłe poruszenie się liści. - Musimy być uważni. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:19 |
|
|
Miles podążał tuż za przewodzącą Aną. Narazie nie znał powodu dlaczego miejsce do którego zmierzają nazywa się ciemnym terytorium ale przeczuwał, że jego grupa może się o tym szybko przekonać. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:34 |
|
|
Rozbitkowie szli właśnie przez geste tereny, gdzie drzewa i krzaki były koło siebie tak blisko, że trzeba było szukać odpowiednich ścieżek i dróg. Ana miała zwięzłą mapę wyspy, a raczej miejsca w którym się znajdywali. Według jej obliczeń na ciemne terytorium powinni wejść za kilka kilometrów, a już robiło się nie przyjemnie.. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Marcus
Użytkownik
Postać: Alexander Block
Postów: 293
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:40 |
|
|
Peter podążał w pobliżu Any. Po chwili wyciągnął z kieszeni, niedokończonego batonika Apollo i poczęstował Anę
- Coś na osłodę?
|
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:50 |
|
|
Peter idąc obok Any wyjął z kieszeni niedokończonego batonika.
- Coś na osłodę?
- Jasne. - Ana Lucia wzięła czekoladę i zjadła ze smakiem. - Jakie niebiańskie. - Wyjąkała rozkoszując się batonikiem. - Już prawie zapomniałam jak smakuje. Dzięki Peter. - Obdarzyła go szczerym uśmiechem. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Michal
Użytkownik
Postać: Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:50 |
|
|
Miles idąc cały czas oglądał się na boki i za siebie. Czuł jakby był zewsząd obserwowany. Pistolet miał w pogotowiu gotowy do ataku. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Marcus
Użytkownik
Postać: Alexander Block
Postów: 293
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:52 |
|
|
- Jak dobrze, że jeszcze mnie masz przy boku - zachichotał Peter
|
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 22:57 |
|
|
- Dokładnie. - Ana obróciła się do wszystkich i oznajmiła. - Moi drodzy, przed nami Ciemne Terytorium. Proponuję jednak przespać się dziś tutaj, bo jest późno, a nie chcę w nocy maszerować po tamtym terenie. Co wy na to? |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 23:05 |
|
|
Sawyer, który szedł z tyłu, eskortując razem z Lincem i Deanem jeńca, podszedł do Any i powiedział:
- Ciemne Terytorium, ha? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że jest tam aż tak strasznie... Ale pomysł dobry, odpoczynek się przyda. |
|
Autor |
RE: Obóz ogonowców |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-03-2010 23:11 |
|
|
- Nie wiem Sawyer jak tam jest, ale ten kto wymyślił nazwę na pewno nie zrobił tego dla żartu lub też, aby odstraszać innych. Sami pomyślcie, czy może na tej wyspie was coś jeszcze zadziwić? Mnie chyba nie, starczy mi latający czarny dym i niedźwiedź polarny. - Powiedziała Ana siadając na pniu drzewa i pijąc wodę. - Zresztą, myślcie co chcecie, ja idę się położyć, jutro o świcie ruszamy dalej. Nie zapomnijcie związać Bakunina.. - Ana usiadła pod drzewem i próbowała zasnąć.
gódnajt. : * |
|