Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:36:46 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 20
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:33:09
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Rozbitkowie z tylnej części samolotu
Strona 53 z 58 << < 50 51 52 53 54 55 56 > >>
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:28
Sawyer został wyciągnięty w głąb dżungli przez Su. Przysłuchiwał się jej, a na jej pytanie odpowiedział:
- Jak dla mnie to fajtłapa, ja bym go w życiu nie wybrał... ale ma chociaż sens w życiu - alkohol. - uśmiechnął się.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:31
Ana szła dalej kiedy zauważyła z boku leżące ciało. - Nie, nie, nie.. Wyluzuj to nie on. - Przekonywała się w duchu i podeszła do osoby. Mężczyzna był przewrócony twarzą w stronę ziemi, jednak nie trzeba było widzieć twarzy, aby zgadnąć kto to jest. Cortez znała dokładnie ubiór swojego znajomego. Serce jej zamarło, i wyceliwszy w niebo oddała strzał z pistoletu.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:32
Wywróciła oczami.
-Jak Boga kocham, a nie kocham: jak go nie znajdziemy, pójdziemy bez niego! Nie wystarczą nam wrogowie od Keamego?- warknęła, wściekła. Szli dość szybko, rozglądając się uważnie wokół. -Nie ma go. Zawracamy.- powiedziała, wycofując się.
Nagle usłyszała strzał.
-No proszę, znaleźli delikwenta...
Biegiem ruszyli w kierunku odgłosu.
-Ana, Emily?! Gdzie jesteście?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 11-04-2010 21:33
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:34
Sawyer wraz z Su zawrócili po nieudanych poszukiwaniach. Nie zdążyli oddać kilku kroków, gdy z oddali można było usłyszeć wystrzał z pistoletu.
- Biegniemy! - oznajmij James.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:38
Ana stała nad ciałem Franka, nie wiedząc co robić kiedy zza drzew wpadła Su z Jamesem. Cortez spojrzała na nich smutno, jej oczy pokryły się szklistą mazią. Podeszła do nich i wskazała na krzaki gdzie leżał Lapidus. -Był z nami cały czas, a teraz go niema.- Powiedziała cicho drżącym głosem.
Edytowane przez jazeera dnia 11-04-2010 21:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:44
Pierwszym uczuciem, jakie towarzyszyło Suzanne po zobaczeniu martwego Franka, była złość. Nasiliła się ona jeszcze bardziej, gdy poczuła niezwykle potężną woń alkoholu i zobaczyła butelki porozwalane wokół.
-Pieprzony pijaczyna, za kogo on się ma?!- krzyknęła po francusku. Miala przy tym nadzieję, że nie zostanie zrozumiana przez towarzyszy. Po wypowiedzeniu słów jednak przypomniała jej się osoba Franka. Pamiętała, jak go poznała, jak tuliła jego białowłosą klatę po śmierci Boone`a...
-Oh!- wybąknęła i kucnęła obok Any, przytulając ją.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 11-04-2010 21:46
Malecky patrzył z przerażeniem nad Lapidusa. Wspominał czas wspólnie spędzony na wyspie. Początki gdy rozpaczliwie próbowali wydostać się z wyspy. Jego poczucie humory. Nawet jego rozwalone buty. Oczy Linca były zaszklone. - Frank, do zobaczenia w wieczności. - powiedział, pochylając się nad jego ciałem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:47
James kiedy zobaczył martwego Lapidusa miał mieszane uczucia - nigdy z nim nie trzymał się blisko. Widząc smutne dziewczyny, klęczące przy jego ciele, zostawił je same i odszedł bez słowa.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:51
Ana przytuliła się do Su, jak przyjaciółka. Tak jej teraz było teraz smutno. Frank był jej bliską osobą, mimo, że mało rozmawiali to przebywał z nią najwięcej razem z Lincolnem. Znajli się najdłużej. Ich trójka i teraz znów kolejny cios, dla wszystkich rozbitków. Ana-Lucia otarła łzy i wstała starając się uspokoić. Przypomniała sobie wszystkie chwile, które spędzili wszyscy, na plaży. Kiedy nie znali jeszcze wyspy, nie wiedzieli co ich tu spotka...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 21:57
Gdy Ana wstała, uczyniła to również Suzanne. Odłożyła swój plecak na bok i bez słowa zaczęła kopać grób, gołymi rękoma. Zanim to jednak uczyniła, podeszła do ciała zmarłego i przetoczyła go tak, by leżał na plecach. Ostatni raz spojrzała w jego zmęczone oczy, które kryły strach i zamknęła je delikatnie. Żegnaj, człowieku.- szepnęła.

//teraz ktoś, kto odpadł, powinien popełnić samobójstwo, bo nie ma przywódcy smiley



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 11-04-2010 21:58
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 11-04-2010 21:58
Malecky podszedł do Any i zaczął wycierać z jej twarzy szczere łzy smutku. - Pamiętasz ten dzień? Tyle osób od chwili wypadku zginęło. Zostaliśmy tylko Ty i ja. Myślisz, że i nas to dosięgnie? - pytał przyglądając się Lapidusowi, którego wygląd dawał złudzenie, że jedynie po raz kolejny się upił i zaraz wstanie, prężąc swoją klatę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 22:03
- Lincoln, ale ja nie chcę, aby nasze świeczki też zgasły. - Mówiła coraz ciszej. Nie chciała przyjąć do wiadomości tego, że ich śmierć może być tylko kwestią czasu. - Ja Ci nie pozwolę umrzeć. - Powiedziała szeptem przytulając się do Lincolna.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 11-04-2010 22:11
- Jeżeli ktoś ma być następny, to chcę to być ja... - pomyślał Lincoln, chcąc sprawić aby w razie czego tak potoczyły się losy na wyspie. Wtulił się mocno w ukochaną nie chcąc dopuszczać nawet do myśli, że mógłby ją stracić.
- Nie może tak tutaj leżeć, wykopmy jakiś grób Frankowi. - zaproponował Malecky.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 22:17
Ana zabrała się za pomaganie Suzanne, przy kopaniu grobu. Ciężko było wykopywać ziemię rękoma, zwłaszcza, jeżeli kopało się grób dla kogoś bliskiego...



/przegapiłam 666-tny post.. -,-
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 11-04-2010 22:24
Linc na chwilę opuścił zgromadzone nad ciałem Lapidusa osoby i udał się na poszukiwanie czegoś, czym mógłby wyręczyć kobiety w kopaniu. Natrafił na grubą korę, którą zaczął kopać coraz głębiej. Starał się być twardy, nie okazywać uczuć jednak ślina ciężko mu przechodziła przez gardło. Frank Lapidus - osoba, o której zawsze będzie pamiętał z sentymentem i uśmiechem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 22:25
-Mamy szczęście, ziemia jest mokra. Raz dwa uda nam się wykopać grób.- powiedziała Suzanne, próbując doszukać się optymistycznej strony wydarzenia. Byla pewna, że Frank umarł przez swą własną winę, wiedziała jednak, że nie powie tego tym ludziom, pogrążonym w żalu i rozpaczy po stracie najlepszego ich człowieka.
-Może warto wybrać kogoś, kto będzie nami teraz przewodził?- zasugerowała, pochylając się coraz niżej.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 22:29
- Tak, to.. Dobry pomysł Su.. - Powiedziała i wstała patrząc na dół w ziemi. - Taka głębokość chyba starczy...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 11-04-2010 22:39
- Tak, jest odpowiednia. - powiedział Linc wychodząc z wykopanego dołu. - Odsuńcie się dziewczyny, ja to zrobię. - powiedział i podszedł do Lapidusa. Chwycił go za dłonie, w pewnym momencie mocniej za nie ściskając. - Żegnaj. - pomyślał i zaczął przenosić ciało. Bez najmniejszego trudu umieścił go w grobie i zaczął przysypywać ziemią. Dość szybko gdyż chciał to mieć za sobą. - Chcecie coś powiedzieć? - zapytał współtowarzyszy. - Teraz jest na to najlepsza pora.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2010 22:54
Kiwnęła głową. Powoli przenieśli ciało Lapidusa do grobu. Suzanne westchnęła, pochylając się nad nim. Nie chciała nic mówić. Przez chwilę wydłubywała ziemię spod paznokci, nie patrząc na nikogo. Po chwili westchnęła znów, patrząc na ciało.
-Byl dobrym człowiekiem, którego zjadł paskudny nałóg. Oby jego śmierć nie poszła na marne. Niech pokaże nam, że w obliczu problemów nie możemy zamykać się w butelce z alkoholem. Mamy przecież siebie, powinniśmy sobie ufać. Życzę nam wszystkim, by historia tego mężczyzny pokazała nam, że przyjaciele są ważniejsi od wódki. Żegnaj, Lapidus.




140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Frachtowiec -> Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 11-04-2010 23:04
Lincoln wraz z Suzanne i Aną dokończyli formowanie grobu. Z dwóch gałązek ułożyli na środku krzyż oraz inicjały pilota - FL. Mimo, że część osób słabo go znała, widać było poruszenie spowodowane jego odejściem.
Malecky z plecaka wyjął butelkę wody i podał Anie oraz Suzanne. - Smutne, że w taki sposób zakończył swoje życie. Pewnie nie widział szansy na ratunek. Jak myślisz, Su? - zapytał.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 53 z 58 << < 50 51 52 53 54 55 56 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum