Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
John Locke
Użytkownik
Postać: John Locke
Postów: 66
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 16:58 |
|
|
- No proszę, więc nie jesteśmy sami - John uścisnął dłoń Daniela. - A w kwestii posiłku zadowolę się dokończeniem tego mango.
Na pytanie Sayida odpowiedział:
- Widziałeś już obłok czarnego dymu? To najwspanialsza rzecz jaką widziałem. Choć ciężko powiedzieć cóż to jest.
//Niech John idzie z Wami, a ja spadam //
Don't tell me, what I can do!
Edytowane przez John Locke dnia 07-03-2010 17:00 |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 17:05 |
|
|
-Tak, widziałem.. ruszajmy teraz w stronę tego pala - Sayid spojrzał w tamtą stronę i już go tam nie zauważył... - Co jest do cholery...czyżby to był sen??
Kate obudziła się i wzięła łyka wody...Była bardzo zdezorientowana tym, co robi tu John i Daniel... Sayid wszystko jej wytłumaczył...
-To co robimy teraz?
Edytowane przez sayid jarrah dnia 07-03-2010 17:10 |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 17:25 |
|
|
Daniel wyjął z plecaka 2 pistolety i krótkofalówkę.
-To są ostatnie pistolety które mam w plecaku. Miałem zamiar je rozdać rozbitkom z mojej plaży. Sayid zatrzymaj mój, ja mogę komuś dać jeszcze jeden. Amunicji mam mało, jakby co mogę was zaprowadzić do Łabędzia w celu uzupełnienia. Tą krótkofalówkę znalazłem w dżungli, w walizce. Baterie nie działają, jeśli macie działające baterie to byłoby świetnie. Może udałoby się wezwać pomoc. To co idziemy w stronę tego masztu? - spytał Daniel reszty grupy.
Edytowane przez Furfon dnia 07-03-2010 17:28 |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 17:31 |
|
|
Kate trochę nieufnie patrzyła w stronę Locke'a, a gdy Sayid opowiedział jej o tajemniczej kobiecie z obozu Daniela, odezwała się głośno.
- Wiedziałam! Od początku wiedziałam, że nie można jej ufać. Już gdy ją wyciągaliśmy z tej szczeliny, przecież by się zabiła spadając tam... - rozglądnęła się - lol, gdzie jest pal? - na jej twarzy pojawiło się zdziwienie. |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 17:32 |
|
|
-Tak właśnie zostały mi jeszcze 4 baterie...Musimy chyba iść na górę, bo tu będzie słaby zasięg... Mówiłeś, że w tym łabędzie ktoś musi wpisywać co 108 minut przycisk, kto teraz wciska?
________________________
Nie widać już tego pala |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 17:38 |
|
|
-Wiesz co,teraz nie wiem kto tam jest. Film mówił że trzeba co 108 minut wciskać klawisz bo inaczej świat zostanie zniszczony. Jakoś nadal żyjemy wiec albo ktoś tam jest lub to było jedno wielkie kłamstwo. To co robimy?
//jakby co będę za godzinę, jeśli chcecie to prowadźcie mną//
Edytowane przez Furfon dnia 07-03-2010 17:42 |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 17:52 |
|
|
- A skłaniasz się ku temu, że ktoś tam jednak jest czy, że to była ściema? - zadała pytanie - to co zamierzamy robić, skoro pal zniknął?
//Ja ciupię w WoW, to widzicie jak odpisuję xD Całą noc nie spałam// |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 18:48 |
|
|
-Chodźmy tam na górę...tam włączymy krótkofalówkę Daniela...Może się uda nam się z kimś porozumieć...Ruszajmy więc..
Cała czwórka ruszyła w stronę góry.. |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 19:37 |
|
|
Pomimo tego, że tylko Sayid i Kate znali się dosyć dobrze, nikt nie wyglądał na niepewnego swoich towarzyszy. Szli pod górę we względnej ciszy, zresztą ile można gadać? Trawa robiła się coraz wyższa, tak, że idąc pod górę męczyli się coraz bardziej. Mieli nadzieję, że po pewnym czasie marszu nie będzie tak, że trawa przerośnie ich samych. |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 19:45 |
|
|
Sayid szedł cały czas parę metrów za Kate...po chwili podbiegł do niej...
-Masz broń...Faraday dał dla Ciebie...chcę wiedzieć co sądzisz o Johnie Locku? |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 19:48 |
|
|
Dziewczyna szybkim ruchem odebrała od Sayid'a broń i schowała ją.
- Nie ufam mu zbytnio... nie zaprzeczył, że zabił Charliego, ani nie próbował nam wytłumaczyć czemu go tak długo nie było. - popatrzyła przelotnie na dwójkę pozostałych rozbitków - i te ciągłe aluzje... a Ty co o nim sądzisz? Wiesz poza tym to myślę, że będzie bardzo przydatny, widać, że mimo lekkiego świra zna się na wielu rzeczach i w ogóle... |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 19:52 |
|
|
-Też mu nie ufam, ale narazie nic nie będę w kierunku niego robił..zobaczymy jak się dalej wszystko potoczy...a co do Daniela..to jestem pewien, że on jest z naszego lotu...
Myślę, że możemy już włączyć krótkofalówkę...Sayid włożył baterię i włączył... |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 19:56 |
|
|
Sama uważała podobnie, wydawało się jej, że na lotnisku przelotnie widziała tego faceta, ale może to tylko złudzenie?
- No to włączaj - Kate uśmiechnęła się delikatnie. Nie do końca wierzyła, że ta krótkofalówka coś da, ale może jednak? - i co? - zapytała gdy zaczęło szumić. |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:04 |
|
|
Sayid włączył krótkofalówkę...szukał jakichś fali..a tu nagle:
"jakieś liczby...i jakiś głos kobiecy mówiący w innym języku..."
-Czy ktoś wie co ona mówi? |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:07 |
|
|
Brunetka próbowała się wsłuchać w ten głos... kobiecy?
- Nie znam się, ale czy to nie francuski? - wykrzywiła usta w ponurym uśmiechu. Spojrzała na Daniela i Locke'a, może, któryś z nich znał ten język? W sumie bardziej liczyła właśnie na Faraday'a. Wyglądał na interesującego gościa może znał ten język? Niekoniecznie francuski... |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:14 |
|
|
-Znam się na łączności...i wiem co te cyfry oznaczają...mówi to nam od kiedy jest ten sygnał nadawany...
Sayid szybko pomyslał w głowie...
-Sygnał jest nadawany od 16 lat! |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:24 |
|
|
-To wiadomość od Danielle Rousseau. To taka Francuzka, spotkaliśmy ją drugiego dnia od katastrofy. Mówiła że żyje na tej wyspie od 16 lat, ona nam powiedziała że ci Inni porwali jej córkę oraz że jej cała grupa umarła na chorobę. Nie wiem gdzie ona teraz jest.
Edytowane przez Furfon dnia 07-03-2010 20:26 |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:27 |
|
|
- Co?! Szesnaście lat? - gdyby Kate teraz coś jadła, z pewnością by się tym zadławiła - nie pieprz! Na pewno się nie pomyliłeś? A nie możesz określić czy to sygnał z wyspy czy z zewnątrz? - zainteresowała się. Rozwaliło ją stwierdzenie Sayida. Przecież to tak długo.
Ukucnęła i uderzyła pięścią w ziemię. Następnie urwała trochę trawy i zaczęła ją rozrywać.
- Coś czuję, że jeszcze trochę sobie pożyjemy na tej wyspie... - usłyszała słowa Daniela - to dużo nam to daję... a jakby tak pozbyć się tych zakłóceń, czyli jej wiadomości?
Edytowane przez Angie dnia 07-03-2010 20:28 |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:31 |
|
|
-Kate, przynajmniej przeżywamy największą przygodę naszego życia...
Sayid odwrócił się w stronę Daniele..
-Rzeczywiście wspominałeś o tej Francuzce...Rozumiem więc..że ona gdzieś tu nagrała tą wiadomość i blokuje ona sygnał...no to mamy problem..albo znajdziemy to miejsce...albo nie nadamy żadnej wiadomości i też tu będziemy przez 16 lat... |
|
Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców - wędrówka w dżungli Kate i Sayida |
Angie
Użytkownik
Postać: Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-03-2010 20:33 |
|
|
- Jak nie dłużej - pokręciła głową - skoro ona tyle tu czasu spędziła, to wątpliwe, że nas znajdą - wzruszyła ramionami - a ci ludzie, ci którzy dopadli twoją grupę... myślisz, że chcą ich zabić? Czy nawiążemy sojusz? Jakoś nie jest to przyjemna perspektywa, że musimy się ukrywać... i w ogóle to dużo ich? - zadała kilka pytań. |
|