Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:44 |
|
|
Tylko że ten znak byłby widoczny tylko wtedy gdy święci słońce a jak samolot będzie przelatywał w nocy?
|
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:44 |
|
|
- Będzie to dobre tylko przy dobrym słońcu... jak tropiliśmy dzika dziś z Su...widziałem niedaleko łąkę..jest tam nieduża trawa..więc myślę jak byśmy tam stworzyli potężny znak SOS, byłby on widoczny jak bedzie lecial jakis samolot.. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:45 |
|
|
Jason spojrzał na Boone'a
- Na pewno to lepszy pomysł niż spalenie lasu. A czy samolot ratunkowy lata po nocy żeby kogoś odnaleźć? Nie wydaje mi się. - (do Sayida) - Można zawsze zrobić obie rzeczy.
Edytowane przez Lion dnia 26-02-2010 21:46 |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:50 |
|
|
- No właściwie to tacja, Jason... Większe prawdopodobieństwo że nas zauważą... Jutro rano weźmiemy sie do pracy...a teraz wypijmy ten spirytus... |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:51 |
|
|
Zobaczy się jakie możemy zrobić znaki. A teraz wypijmy za lepsze jutro.
- wyjmuje Boone spirytus
Edytowane przez White smoke dnia 26-02-2010 21:53 |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:52 |
|
|
Jason rozpalił ognisko, po czym porozdawał koce i kilka ostatnich butelek alkoholu.
- Powoli się kończy, ale co tam, nie będziemy oszczędzać... - po czym wziął łyka whisky. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:55 |
|
|
Dżejk masz moje whisky. Ty...! Ty...! Mój przyjacielu
|
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:56 |
|
|
- Nie jestem Dżejk, Bob. - powiedział do niego, podając mu butelkę. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:57 |
|
|
Dobra whisky to whisky ale spirytus nie będę pił na sucho tak więc czy ktoś ma jakąś przepoje i zagrykę?
|
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:58 |
|
|
- Nie ma nic do jedzenia oprócz ciastek i owoców. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 21:58 |
|
|
Sayid zaczął wypijać butelkę wina...
-Jestesmy tu juz czwarty dzień...słyszał ktoś wogle, albo widział, żeby jakis samolot przelatywał nad tą wyspą? Dziwne... |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:01 |
|
|
Owoce mogą być .
Sayid nie widziałem żadnego samolotu.
- poczym napił się whisky
|
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać: Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:04 |
|
|
Sayid był już zmęczony dzisiejszym dniem więc położył sie i po chwili zasnął...
___
Ja spadam, do jutra do 12 |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:07 |
|
|
-No kur**!- Powiedział Boone
Myślałem że wyciągnę z niego prawdę upijając go - pomyślał
Edytowane przez White smoke dnia 26-02-2010 22:11 |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:08 |
|
|
/Ej, no nie idźcie wszyscy Ja jutro będę dopiero wieczorem, cały dzień mam zajęty...
Powiedzmy, że Su siedziała obok i powoli sączyła alko, przysłuchując się rozmowie. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:10 |
|
|
- Co tam pijesz, Su? - zwrócił się do niej Jason. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:11 |
|
|
-Wino, zostało mi jeszcze po wczorajszym... Jason!- podniosła się nagle, rozbudzona. -Miałam się spytać... O co chodzi między Tobą, a Kate?- wyszczerzyła się. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:14 |
|
|
Jason był zaskoczony takim pytaniem.
- Między mną a Kate? A o co ci dokładnie chodzi? Wczoraj gadaliśmy wieczorem, to wszystko. - naciągnął prawdę. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:18 |
|
|
-A to dziwne, wydawać by się mogło,że ostro na siebie lecicie- zaśmiała się i dodała ciszej -Bo wiesz, nie wiem, czy mogę do Ciebie zarywać, czy nie.- i dala mu przyjaznego kuksańca w bok. |
|
Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać: Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-02-2010 22:22 |
|
|
To ja wam nie przeszkadzam- powiedział Boone.
Wzioł latarkę I poszedł do wraku samolotu poszukać coś ciekawego
|
|