| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Angie
Użytkownik
Postać:
Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:13 |
|
|
- A chyba się zaszyli gdzieś, może poszli szukać kolejnego dzika? - zaproponowała przypominając sobie, że wczoraj go jedli, gdy ona smakowała się kanapkami. Schowała do kieszeni klucz.
Edytowane przez Angie dnia 26-02-2010 20:17 |
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:14 |
|
|
|
- Nie mam pojęcia... |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać:
Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:18 |
|
|
-Wiem jaki możemy zrobić sygnał S.O.S.
 |
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:20 |
|
|
|
- Jaki? - zaciekawił się Australijczyk. |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:21 |
|
|
|
-Su..nie mówmy gdzie byliśmy...poprostu chcieliśmy zabić kolejnego dzika..lecz nie wyszło..wracajmy wiec.. |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:21 |
|
|
Emily spojrzała bezbarwnie na Boone'a.
-Jak?- zapytała jakoś bez zainteresowania... |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać:
Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:21 |
|
|
-Spalmy całą tą dżunglę. Ogień będzie z daleka widoczny
|
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:22 |
|
|
|
- Świetny pomysł Boone! |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:22 |
|
|
|
-Nie za często zaglądasz do "Władcy Much"?- roześmiała się dziewczyna. |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:24 |
|
|
Kiwnęła głową
-Co tylko powiesz.
Po chwili wychodzili już po linii. Uśmiechnęła się do Sayida, poprawiła plecak.
-Wyglądam, jakbym wracała z polowania?- okręciła się wokół własnej osi ze śmiechem. |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Angie
Użytkownik
Postać:
Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:24 |
|
|
Kate wybuchnęła śmiechem. No nie mogła nad głupotą jaką dysponują niektórzy ludzie.
- A potem nas nie znajdą a my zostaniemy w spalonym środowisku. Świetny pomysł! Zayebisty! Hahaha! - i ona go chciała typować na zastępce głównego przewodnika obozu. |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:27 |
|
|
|
- Może poszukajmy Su i Sayida? Stoimy tu bezczynnie... |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać:
Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:27 |
|
|
-Nie lubię władcy móch. Tak więc jak? palimy tą dżunglę?
|
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:30 |
|
|
/Miałam na myśli "Władcę Much" Wiliama Goldinga, żeby nie było wątpliwości /
-Oczywiście, że nie! |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać:
Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:32 |
|
|
/Aha, a te palenie dżungli było tak by rozkręcić atmosferę 
Ale widać że mi chyba nie wyszło  /
|
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:32 |
|
|
Sayid i Su już przeszli rozwidlenie...
-No to jeszcze około 500 metrów i będziemy na zewnątrz...niestety dziś bez obiadu...moze jak wrócimy do jaskiń poszukamy jakieś owoce? widzialęm dużo rośnie na okolicznych drzewach.
Edytowane przez sayid jarrah dnia 26-02-2010 20:33 |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:36 |
|
|
|
-Jasne, oczywiście.- uśmiechnęła się. -Ale Boone chyba składał owoce w jaskini... Jak nikt ich nie zje, zgniją do jutra. Ja się mogę spokojnie za to zabrać, nie ma sprawy... ; ) |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
Angie
Użytkownik
Postać:
Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:36 |
|
|
//E no śmieszne, ale trzeba się zachowywać normalnie swoimi postaciami, tzn. co o tym sądzą xD//
- Nie, to zły pomysł Boone, naprawdę. Dzikie zwierzęta się zaczną bać i zlecą... |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
White smoke
Użytkownik
Postać:
Boone Carlyle
Postów: 458
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:42 |
|
|
-Dobra to poczekamy aż Sayid przyniesie dzika i wszyscy przy ognisku będą śpiewać "kunvaja major" (czy jak to się pisze)
Edytowane przez White smoke dnia 26-02-2010 20:44 |
|
|
| Autor |
RE: Jaskinie, tuż przy wraku kokpitu samolotu. |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-02-2010 20:42 |
|
|
Sayid i Su doszli do reszty rozbitków...
-Niestety nie udało nam się dziś nawet spotkać dzika! Musimy się najeść tylko owocami! |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
