| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-03-2010 20:42 |
|
|
//czuj się zaszczycona, bo ją rozpoczęłaś ;> Dobrej nocy ;*
Suzanne rozłożyła się na kanapie i zamknęła oczy. Myślała sobie jak to będzie, gdy wrócą do domu... I czy w ogóle wrócą.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 15-03-2010 21:56 |
 
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 16:28 |
|
|
Emily leżała na łóżku z szeroko otwartymi oczyma. Kolejna nieprzespana noc. Kto by pomyślał, jak może zmienić się życie człowieka... Mieszkała w Kalgoorlie, następnego dnia biegała za dzikami po jakiejś Wyspie i robiła masę rzeczy, o których nigdy jej się nie śniło. Rozmyślania dziewczyny miały też bardziej przyziemny aspekt. Kilkanaście dni temu spała na swoim wygodnym łóżku, w swoi własnym pokoju. Nazajutrz na twardym podłożu w jaskini. Potem w stacji "Smoczek" w różnych dziwnych pozycjach, na twardych ławkach lub podłodze, ale usypiała przy znajomym tykaniu zegarka. Kolejne noce- w dżungli... Świeże powietrze, łagodne podmuchy wiatru i naturalna odgłosy. To było przyjemne i już zdążyła się przyzwyczaić. Wydawałoby się, że teraz ma najlepiej. Normalne łóżko z wygodnym materacem... tylko ten przeklęty sygnał budził ją co 108 minut!
Em przeciągnęła się. Wstała, poszła do toalety, ubrała się...
Zaczął się kolejny dzień na Wyspie. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 18:28 |
|
|
Suzanne obudzila się na kanapie- w butach i ubraniu, nie pidżamie. Przeciągnęla się, zamknąwszy oczy. Później wstala powoli i ruszyla leniwie w stronę lazienki. Wychodząc zauważyla, że talerze, które mieli pozmywać Jason z Emily, ciągle są brudne. Zaśmiala się cicho, można bylo się tego spodziewać.
Po zażyciu relaksyjącego, śmierdzącego siarką prysznica Su udala się do kuchni. Tam zrobila sobie platki z mlekiem. Z miseczką w ręku udala się do pokoju z komputerem, skąd od jakiegoś momentu dochodzil alarm. Na miejscu spotkala Emily, która już wpisywala kod.
-O, cześć kobieto. Dziś nie odpuszczę, idziemy na plażę, jak tylko Jason wstanie.- zaśmiała się. -Płatków?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 20:32 |
|
|
Emily skinęła głową.
- Jeśli w ogóle wstanie... Chyba zmęczył się wczorajszym zmywaniem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 20:43 |
|
|
-Szczególnie, że nie zmyl wszystkiego?- zaśmiała się. Przyciągnęła do siebie jakieś krzesła i siadła obok Emily.
-Może dzisiaj spróbujemy nie wcisnąć klawisza? Zobaczymy wtedy, co się stanie.- mruknęła, wskazując głową na komputer.
//będę za 45 minut
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 16-03-2010 20:45 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 20:46 |
|
|
- Hmm... tylko najpierw musimy pozbyć się Mari- roześmiała się.- Ona nie dopuści do niewpisania. Swoją drogą ciekawe, czy ludzie z Dharmy wiedzieli jaki jest prawdziwy cel wpisywania liczb. Może to tylko eksperyment psychologiczny typu "zobaczymy, czy będą wpisywać"?
Edytowane przez von Veron dnia 16-03-2010 20:52 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:36 |
|
|
-I zróbmy z nich debili?- dopowiedziała. -W sumie, ja już dawno powiedziałam, że jesteśmy w jakimś pieprzonym reality-show no i... to by się zgadzało.
Zaczęła huśtać się na krześle. Odchylając się jeszcze trochę zauważyła Mari, leżącą na górnym łóżku.
-Mari śpi! Jeśli jeszcze pozostanie w takim stanie przez... -zerknęła na licznik.- 45 minut, zobaczymy, co stanie się po niewpisaniu liczb.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:39 |
|
|
Emily uśmiechnęła się.
- Dobrze. Nie wpisujemy- podkreśliła. Liczby na liczniku zmieniły się... |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:42 |
|
|
-30 minut.- powiedziała po chwili. Czas leciał bardzo szybko.
-Dobra, żeby wybornie spędzić ostatnie minuty przed końcem świata...- powiedziała i wyszła na chwilę. Moment później słychać było z drugiego pokoju dźwięk starego gramofonu, który wygrywał piosenki Pink Floydów. Ze spiżarni wzięła dwa piwa. Rzuciła jedno Emily, później sama usiadła na krześle.
-Na zdrowie!- powiedziała, otwierając piwo i upijając łyk. 15 minut...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:50 |
|
|
Emily wzniosła puszkę do góry.
- Za początek końca!
Dziesięć... |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:54 |
|
|
-W sumie nie jest taki zły, ten koniec świata.- zaśmiała się, ciągle huśtając się na krześle. Znajome piosenki Pink Floyd, piwo i wesoła kompania...
-EJ!- wyprostowała się nagle, prawie rozlewając trunek. -Jak alarm się włączy, Mari go usłyszy i... obudzi się!
//za ile idziesz? bo nie wiem, czy mam się iść kąpać teraz, czy czekać. 
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:55 |
|
|
/za 5 minut, spać trzeba /
- Ale wtedy będzie już za późno. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 21:58 |
|
|
// 
Alarm włączył się. Suzanne zmarszczyła brwi i przymknęła oczy.
-Oby tylko nie usłyszeli...- powiedziała. W bunkrze nie było drzwi, które mogłyby zamknąć, by zutylizować dźwięk.
Minuta... Alarm wył coraz głośniej.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:00 |
|
|
Emily przygryzła wargę.
- Te liczby są pechowe, wiesz?
Sygnał dźwięczał coraz głośniej. BARDZO GŁOŚNO. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:02 |
|
|
-Pechowe? Co masz na myśli?- Suzanne musiała prawie krzyczeć, żeby było ją słychać.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:04 |
|
|
|
- Ojciec usłyszał je w zapętlonej audycji radiowej, postawił z kolegą na loterii i zmarnował sobie życie! Może jednak powinni...- ucięła. Nie. Nie będzie wpisywała tych liczb! |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:05 |
|
|
Popatrzyła przerażona na Emily. 10 sekund... 9... Jęknęła na głos i zamknęła oczy.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:06 |
|
|
Emily chwyciła ją za rękę.
- Przynajmniej umieramy razem...
Popatrzyła z niepokojem na licznik.
- Przecież nie zdążymy się nawet pożegnać z Jasonem... z resztą. Chyba nie powinnyśmy podejmować same tej decyzji!
Edytowane przez von Veron dnia 16-03-2010 22:09 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:09 |
|
|
Licznik doliczył do zera. Gdzieś obok coś mocno uderzyło o ścianę. Suzanne otworzyła oczy. Na liczniku zaczęły wyskakiwać jakby... hieroglify? Może nie jest za późno.... Z każdej strony otaczał je huk. Wpisała drżącymi palcami: 4 8 15... Zapomniała! Cholera jasna! 16 23 42? Wcisnęła EXECUTE. Licznik znów pokazywał liczbę 108...
-Fajny ten koniec świata.- powiedziała i wypiła do końca puszkę piwa. Odetchnęła później głęboko i siadła na krześle.
//będę za 20 minut.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Jaskiniowców |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-03-2010 22:13 |
|
|
Emily odetchnęła.
- Nie mamy silnej woli, Su- powiedziała z delikatnym uśmiechem.- Co było na liczniku? Hieroglify? Dziwne. Egipcjanie nie mogli tu dotrzeć. Nie byli zbyt dobrymi żeglarzami...- wychyliła puszkę do dna.- Nigdy nie przeżyłam czegoś takiego.
/A ja już kończę. Mój rodzinny limit na komputer skończył się Dobranoc / |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
