Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 28 2024 01:20:14 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Rozbitkowie z jaskiń
Strona 92 z 118 << < 89 90 91 92 93 94 95 > >>
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-03-2010 23:53
Daniel spojrzał na Su z uśmiechem.
-Dzięki,już dawno nie jadłem czekolady, powinnaś mnie częściej karmić w taki sposób Suzanne. Film instruktażowy jest na półce z książkami, zaraz go wyjmę. Możemy wspólnie obejrzeć. Tylko zamiast popcornu będzie dzik.
-Zaraz Ciebie odwiążemy, pójdziemy do kuchni, tam zjesz śniadanie. Potem jeśli oczywiście będziesz miała ochotę to możesz wyjść z bunkra na jakiś czas. Już dawno słońca nie widziałaś. - powiedział Daniel do Mari. Miał nadzieję ze zdobędzie choć trochę jej zaufania.
Edytowane przez Furfon dnia 12-03-2010 23:55
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Mari
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Marí

Postów: 106

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-03-2010 23:55
- To miło z Twojej strony. Ale chyba lepiej najpierw powiedz Sue gdzie jest ta taśma bo nie da mi spokoju - Mari puściła oko do Daniela.
??? Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-03-2010 23:58
Mrugnęła do Daniela. Słysząc słowa Mari popatrzyła na obu wyczekująco, ale po chwili wzruszyła ramionami. Chyba już jej to nie obchodziło... Słysząc jednak słowa mężczyzny, przytaknęła.
-Dobra, zostawiam Was. Wracam za moment.- powiedziała do obu i udała się w stronę pomieszczenia z komputerem. Miala nadzieję spotkać tam Jasona, ten jednak drzemał na łóżku. Wzięła więc swą torbę i poszła się umyć. Stanęła pod prysznicem, strumień gorącej wody przyjemnie spływał po jej ciele... Ubrała się wreszcie w swe czyste ciuchy. Powróciła do pokoju z komputerem, gdzie powoli czesała swe mokre włosy. Później zaczęła malować paznokcie na bordowo, lakierem znalezionym w czyimś bagażu. Tam czekała na Daniela.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 13-03-2010 00:00
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:05
Faraday zaprowadził Mari do kuchni. Tam ona zjadła spokojnie śniadanie. Wziął film i ustawił projektor. Su już czekała.
-Mari mam nadzieję ze obejrzysz z nami film. Będę miał parę pytań.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:11
Suzanne rozsiadła się wygodniej na swoim krześle. Instruktaż zaczął się dziwną muzyką, podobną do tej, którą znali już z filmów o Smoczku i Perle. Traktował, podobnie jak inne instruktaże, o nauce. Celem tej stacji było jedynie wciskanie klawisza. Po co? Może i było powiedziane o tym w filmie, Su jednak nie doszukała się odpowiedzi. Gdy film się skończył popatrzyła na Mari, później na Faradaya.
-Dobrze. Więc powiedz nam, gdzie są ci ludzie? Ci, którzy mieli się zmieniać zo 3xx dni? Ci, którzy powinni żyć poza stacją, obok?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Diego
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Joel Rothschild

Postów: 728

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:15
Nagle do pomieszczenia, gdzie Daniel z Mari i Sue zabierali się do oglądania instruktażu, wparowała jakaś kobieta z karabinem w ręku.
- Nie ruszać się! - krzyknęła.
Kiedy zobaczyła, że wszystkich zamurowało, zawołała:
- A teraz mówcie, gdzie go trzymacie. Oddajcie mi go natychmiast!
Kiedy Sue odpowiedziała, że nie wie o co chodzi, kobieta roześmiała się szaleńczym śmiechem.
- Ależ oczywiście, że wiesz gdzie on jest.
W tej chwili do pomieszczenia wszedł Locke. Jednak nie zareagował, czekając na rozwój sytuacji.
- Claire! - zawołał. - Spokojnie, oni lecieli z nami samolotem.
Kobieta tylko na chwilę się do niego odwróciła.
- Może i lecieli ale nie musisz ich bronić. Mam swoje priorytety. A teraz poświęcimy jedną z nich, żeby zobaczyć czy nie kłamią.
Claire wycelowała do Sue i już miała nacisnąć spust, gdy niczym kot rzuciła się na nią Mari, wyrwała jej broń, wycelowała i zastrzeliła dziewczynę. W tym momencie do Claire podbiegł Locke, z zamiarem pomocy. Jednak było już za późno. Claire nie żyła.
LOST
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:20
Jason usłyszał strzały, podniósł cztery litery i pobiegł do źródła huku.
- Co się stało? Jezu... - powiedział, patrząc na leżącą kobietę.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
John Locke
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
John Locke

Postów: 66

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:22
John nienawistnym wzrokiem spojrzał na Mari, wciąż trzymającą strzelbę.
- Coś ty najlepszego zrobiła! Nie musiałaś tego robić!


Don't tell me, what I can do!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:23
Suzanne wrzasnęła. Miala ochotę rozpłakać się, albo zabić Johna,albo krzyknąć po prostu: What the fuck?!
Nie wiedziała co robić. Jednego była pewna- od tego momentu będzie do końca życia dłużniczką Mari, i nie może pozwolić Sayidowi zabić ją... Drżącymi palcami sięgnęła po pistolet, którego lufę wycelowała w Johna Locka.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Mari
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Marí

Postów: 106

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:24
Mari uśmiechnęła się z nutką triumfu i odpowiedziała hardo:
- Dobrze wiesz, że postąpiłam najlepiej jak tylko mogłam. Jestem teraz w stanie zrobić coś jeszcze lepszego ale poczekam na bardziej sprzyjający moment. Teraz mogło by to być hmmm.... niekorzystne - łypnęła okiem do Johna.
??? Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:27
-Su nic Ci nie jest? - Daniel podszedł do Suzanne i objął ją - Ta Clair leciała ze mną w samolocie. Przez cały czas wpatrywała się w ocean. Nie sądziłem że ona jest wariatką. Gdyby nie Mari...
Daniel spojrzał na Mari i Locke. Trzymał pistolet w dłoni.
-Dzięki Mari. Co miałaś na myśli mówiąc możesz zrobić coś lepszego?
-A ty Locke powiedz mi skąd znałeś Clair? Ona leciała w mojej części samolotu!
Edytowane przez Furfon dnia 13-03-2010 00:34
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:30
Oddychała głęboko, by się uspokoić. W środku walczyła sama ze sobą, z jednej strony coś kazało zachować jej powagę i opanowanie, z drugiej chciała rzucić się na Locke`a i wydrapać mu oczy. Ciągle trzymając pistolet wycelowany w niego odparła do Daniela, nie patrząc na mężczyznę:
-Tak, Daniel. Wszystko gra.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
John Locke
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
John Locke

Postów: 66

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:32
Locke podniósł wzrok znad ciała Claire.
- Spotkałem ją w dżungli, kiedy wędrowałem po wyspie. Wydała mi się całkiem miła ale cały czas pytała o syna. Nie wiedziałem, że posunie się do czegoś takiego.
John przeniósł wzrok na Sue.
- Wiem, że Mari cię uratowała ale nie podobała mi się bezwzględność z jaką wpakowała kulkę w Claire. Jesteś pewna, że dobrze robisz zmieniając co do niej tak nagle zdanie?


Don't tell me, what I can do!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:36
-Gdyby nie ona, byłabym już martwa.- wycedziła przez zęby, patrząc na Locke`a wściekle. Drżała na całym ciele, nie tyle ze strachu, co z furii. Niecałą godzinę temu myślała o morderstwie- a teraz nie pragnęła niczego innego od śmierci mężczyzny. Przez zaciśnięte zęby wydobył się cichy syk zdesperowanej kobiety. Podniosła pistolet wyżej i...

[mogę go zabić? smiley]



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:38
-Suzanne nie rób tego! Locke nic nie zrobił Tobie.- Daniel krzyknął. Czuł że sytuacja wychodzi spod kontroli, zaraz ktoś umrze...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:47
Suzanne wściekła popatrzyła na Daniela.
-Jego przyjaciółka o mało mnie nie zamordowała, z zimną krwią, a Ty każesz mi być spokojną?!- podeszła do Johna i przyłożyła pistolet do jego skroni, jak Mari kilka dni wcześniej. Później odsunęła się troszkę, celując w centralny środek twarzy.
-Jak ciężko mówi się z przyłożonym rewolwerem do ust?- zapytała go ze łzami w oczach. Dziewczyna miała ochotę zacząć się śmiać i płakać jednocześnie, szaleńczo, diabelnie. Czula się jak w reality-show, albo jak na planie filmowym jakiegoś taniego serialiku. Nie wiedziała, co robić. Czyżbym wariowała?...



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 13-03-2010 00:48
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
John Locke
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
John Locke

Postów: 66

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:48
John stał spokojny niczym kamień.
- Proszę bardzo. Zastrzel mnie, ale miej na uwadze wszelkie konsekwencje.

//O ile mi wiadomo, możecie robić co chcecie poza opisywaniem obrażeń i śmierci NPCów i innych graczy//


Don't tell me, what I can do!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:53
-Suzanne jesteś w szoku, powoli tracisz kontrolę nad sobą.. Nie jesteś mordercą, jeśli to zrobisz to będziesz żałować to przez całe życie. Suzanne proszę nie rób tego.
Daniel spojrzał na Jasona
-Jason powiedz coś. Chyba nie chcesz żeby Suzanne zabiła go?
Edytowane przez Furfon dnia 13-03-2010 00:54
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
Mari
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Marí

Postów: 106

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 00:57
Mari również biła się z myślami. Gdyby teraz zabiła Locke'a, to czy by jej to pomogło w oczach rozbitków? Czy wprost przeciwnie? Musiała jednak szybko coś postanowić. Nie mogła pozwolić, żeby to Sue oddała strzał.
- Sue, może jednak daj mu szansę mimo że i ja chętnie bym go zastrzeliła, skoro bronił tej wariatki. Ale nie możesz dać się ponieść.
??? Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Obóz Jaskiniowców
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-03-2010 01:00
Suzi powoli opuściła broń. Odwróciła się w stronę Faradaya.
-Danielu... Pochodzę z najpiękniejszego miasta świata, Paryża. Cale moje życie było szczęśliwe. Biegałam sobie po Montmartre, jeździłam z rodziną w góry, pisałam wesołe reportaże do gazety i byłam dość znana we Francji, bo czasem zdążyło mi się wystąpić w telewizji. I nagle wszystko runęło jak domek z kart, bo znalazłam się na jakieś cholernej wyspie, z nieznanymi mi ludźmi. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że nagle zjawiają się inni ludzie, którzy chcą mnie zamordować! I pomyśl, Danielu, czy Ty nie byłbyś w szoku? Nie będę udawać bohaterki i nie machnę ręką mówiąc, że nic się nie stało, bo.. ja nie jestem bohaterką, rozumiesz, Daniel?- popatrzyła mu prosto w oczu. Pistolet z głuchym plaskiem spadł na ziemię. Suzanne wyszła z pomieszczenia. Dotarła do miejsca, w którym jeszcze nie była- jakby drugiego wyjścia, włazu. Usiadła tam, gdzie zaczynała się drabinka i zapłakała.

//jeeezu, nie zdziwię się, jak mnie wyeliminujecie przy pierwszym glosowaniu, chyba za bardzo się wczułam. ;D



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 13-03-2010 01:06
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 92 z 118 << < 89 90 91 92 93 94 95 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum