Autor |
RE: Westeros |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 13:16 |
|
|
- Ty potworze!
Renly spoliczkował Lorasa i pobiegł do łazienki się wypłakać.
|
|
Autor |
RE: Westeros |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 19-12-2014 13:24 |
|
|
ej co to ma być? /
Cersei przeszukała pół zamku w celu odnalezienia czegoś, co nadawłoby się do jedzenia. Nie znalazła jednak tego, czego szukała, podobnie jak Krittag nawołujący meastrów. Postanowiła udac się zatem do gospody w celu nabycia pożywienia. Wyprawa samotnej kobiety, w dodatku Lannisterki, do karczmy nie była zbyt bezpiecznie, lecz Cersei byłą zdesperowana. Skierowała się w stronę bram, gdy nagle usłyszała przeraźliwe wycie dochodzące z... łazienki (zaraz, od kiedy na zamku są łazienki?). W pierwszej chwili pomyślała, że to troll, gdyż one lubią podobne pomieszczenia. Cicho więc oddaliła się, by znaleźć Krittaga i polecić mu rozwalić łeb potwora jego maczugą.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Westeros |
Loras Tyrell
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 27
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 13:47 |
|
|
Loras nie przejął się spoliczkowaniem przez Renly'ego. Prawdziwy heteromężczyzna powinien znosić gorsze rzeczy niż plaśnięcia jakiegoś geja.
Po drodze Cersei natknęła się na leżącego na korytarzu w pokutnym worku ser Lorasa. Gdy przechodziła ten zagwizdał i krzyknął:
- Hej, mała. Masz ochotę ujarzmić prawdziwego rumaka?
Edytowane przez Loras Tyrell dnia 19-12-2014 13:48 |
|
Autor |
RE: Westeros |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 14:02 |
|
|
//łazienka = jakieś pomieszczenie z wiadrem i miskami z wodą : D
///z resztą w Hogwarcie mieli normalne, a to też zamek
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Westeros |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 19-12-2014 14:07 |
|
|
Umbastyczny napisał/a:
//łazienka = jakieś pomieszczenie z wiadrem i miskami z wodą : D
///z resztą w Hogwarcie mieli normalne, a to też zamek
nie normalne, tylko magiczne ;p a poza tym Hogwart jest współczesny, a to tutaj to jakby średniowiecze ;p/
// no a... nie będę spoilerować tutaj ostatnim odcinkiem ostatniego sezonu GoT.
w zamku w Malborku mieli pomieszczenia z dziurami w podłodze przez które odchody wpadały do fosy i to było popularne rozwiązanie - w którymś filmie o Johnym Englishu (Jaś Fasola) przeciska się przez taką rurę - z wiadomym efektem.
//
Cersei aż podskoczyła, gdy brudne szmaty leżące na ziemi, zaczęły się ruszać i w dodatku mówić. Przyśpieszyła kroku, żeby ten rugi potwór jej nie dogonił. Tu się powoli zaczynało robić gorzej niż w Harenhall, może faktycznie powinni już opuścić stolicę.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Faraday dnia 19-12-2014 14:25 |
|
Autor |
RE: Westeros |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 17:05 |
|
|
Astrid i Bernard widząc jaki burdel panuje w około usiedli razem na kamieniu przed zamkiem i cierpliwie czekali aż będą mogli ruszyć i zająć się czymś sensownym. |
|
Autor |
RE: Westeros |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 17:13 |
|
|
Bernard tymczasem wyciągnął dwie papaje. Jedną z nich sam zaczął konsumować, a drugą podał Astrid, której owoc bardzo smakował. |
|
Autor |
RE: Westeros |
Eddard Stark
Użytkownik
Postać: Miley Cyrus
Postów: 146
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 17:35 |
|
|
Tymczasem Eddard siodłał konia, jako że za kilka godzin wszyscy mieli wyruszać. Wyglądał na mocno zmęczonego i niewyspanego. Był na to konkretny powód - niemalże pół nocy poświęcił na podróż z zamku do jedynego w Stolicy burdelu i z powrotem. I bynajmniej jego celem nie było ulżenie sobie przed podróżą. Długie godziny spędził tam na rozmowie z człowiekiem, którego nikt nie posądzałby o wizyty w burdelach - Varysem. Nie mogli sobie pozwolić na to, by ktoś, czytaj Baelish, podsłuchałby ich rozmowę. |
|
Autor |
RE: Westeros |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-12-2014 20:42 |
|
|
Utykający wędrownik Krittag minal gejów i innych żuli i wkrotce odnalazl Boromira z koniem.
- Ej Boro, powiesz mi w koncu czemu ześ soe dal przekupic i udajesz nie wiadomo kogo? Byles jednym z niewielu ktorzy nie chcieli mojej glowy wbitej w płot, wiec mnie to dręczy ze tez sie odwrociles...
Krittag przy okazji szukał konia dla siebie by podebrac najlepsze zanim zostaną same cherlawe kucyki.
|
|