Autor |
RE: Pentos |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-10-2014 17:14 |
|
|
- W moim wypadku nie ma problemu. Nigdy nie widziałem problemu w tym, że jestem bękartem i moi bliscy też nie widzieli. Wiem, że w pozostałych królestwach inaczej się traktuje takich jak ja, ale w Dorne nie ma to różnicy. Choć oczywiście nie raz spotkało mnie coś niemiłego ze strony mieszkańców innych krain. Chyba jednak udało mi się wytworzyć tarczę, o której mówisz.
Nymeros również spojrzał na Freya.
- Jedyna tarcza jaką on może mieć to tłum jego dzieci i wnuków, które poświęci dla swojego dobra...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Pentos |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-10-2014 17:18 |
|
|
- Och, dziękuję.
Renly wiedział, że wspaniale dziś wygląda, bo przecież on wygląda wspaniale każdego dnia! Dba zawsze o higienę, makijaż, fryzurę i ubiór. Zawsze starannie przygotowuje się przed wyjściem. Po chwili zdał sobie sprawę, że jest bliski popełnienia gafy.
- Pani również wspaniale wygląda.
Tak w zasadzie Renly wcześniej się jej nie przyjrzał, więc zrobił to teraz. O fuj, jakie duże piersi, mogłaby zapiąć guzik i nie wystawiać tego paskudztwa! - pomyślał. Baratheon zdawał sobie sprawę, że kobieta eksponuje biust, bo chce go poderwać, w końcu żadna ani żaden nie oparł się jego urokowi.
|
|
Autor |
RE: Pentos |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-10-2014 21:26 |
|
|
Renly /
Hej, karle. - wychrypiał Frey. Uwolnij mnie, a oddam ci za żonę moją najpiękniejszą córkę, he! - zaproponował umowę Tyrionmowi.
|
|
Autor |
RE: Pentos |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-10-2014 22:16 |
|
|
Tyrion z zadowoleniem pokiwał swoją nieproporcjonalną głową. Gorące Dorne... Te okolice były zbyt przepełnione bękartami by stanowili oni coś zdrożnego. Gdy natomiast usłyszał propozycję Freya, przyjął poważną minę i odpowiedział:
- Ciekawa propozycja. A mogę zapytać co ten cud natury, który mi się proponuje odziedziczył po słynącym z piękna Walderze Freyu? Nos? Usta? Oczy? Umieram z ciekawości.
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
Autor |
RE: Pentos |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 26-10-2014 23:21 |
|
|
Dziękuję Lordzie Renly - odparła Astrid. Słowa wypowiedziane przez Baratheona sprawiły, że kobieta stała się pewniejsza. Nie miała pojęcia o czym myśli mężczyzna więc nie zniechęcona złapała Renly'ego za ramię i rzekła patrząc mu prosto w oczy: Panie, może zaprowadzisz mnie na swój statek? Tak wspaniała osoba ma takowy z całą pewnością, nieprawdaż?. - dodała po czym w myślach modliła się by Renly był bogaty i uległy. |
|
Autor |
RE: Pentos |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-10-2014 13:24 |
|
|
Moja mała Roslin odziedziczyła urode po swojej matce. - Frey przez chwilę się zastanawiał, z którą żoną miał córkę Roslin. Faktem jednak było, że słynęła ona z urody zupełnie odmiennej niz pozostałe potomstwo lorda Freya. Jest na moim statku, jeśli pragnąłbyś ją ujrzeć.
|
|
Autor |
RE: Pentos |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-10-2014 15:04 |
|
|
- Akurat nie mam tu statku. Przybyłem do miasta karawaną.
Renly miał ochotę odtrącić kobietę siłą, ale nie wypadało i jakoś próbował wytrzymać kontakt z nią. Wyobraził sobie, że gdy kobieta przysunie się ciut bliżej, to dotknie go swoim biustem i na tę myśl aż go zemdliło. Baratheon bał się niezręcznej ciszy, więc wymyślił jakiś ciekawy temat.
- Ma Pani takie lśniące włosy. Jak je Pani pielęgnuje?
|
|
Autor |
RE: Pentos |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-10-2014 17:37 |
|
|
Tyriona już nieco nużyło wpatrywanie się w starucha. Niemniej musiał przyznać, że Frey sprytnie odpowiedział na zadane pytanie.
- Brzmi coraz ciekawiej - Tyrion udawał zainteresowanie, dalej grając w tą grę z braku innego zajęcia. - Jednak ciekawi mnie skąd te więzy na twych rękach. Co mi po obietnicy życia u boku boskiej rusałki, skoro możesz się okazać szaleńcem, który zaciśnie swoje dłonie na mojej biednej skarlałej szyi.
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
Autor |
RE: Pentos |
Lorathil
Użytkownik
Postać: Radhia Cousot
Postów: 6
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-10-2014 19:17 |
|
|
Oczom Melisandre dały się we znaki mocne promienie słoneczne po wyjściu z kajuty. Wrażenie zgoła inne od tych na mroźnych ziemiach przy Murze. Nie chciała pozostawiać Stannisa samego ze swoją świtą przy tych dzikusach, ale spokoju dodawała jej świadomość, że jest tam Mance, który ma trochę oleju w głowie. Jednak wiedziała, że musi przybyć na drugą stronę Wąskiego Morza. Nie może pozwolić na to, żeby ta mała Starkówna zaprzepaściła szansę, którą dostała od Pana Światła. Widziała na horyzoncie port, prawdopodobnie statek dotrze za niecałą godzinę do portu. |
|
Autor |
RE: Pentos |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-10-2014 20:49 |
|
|
Walder Frey zawsze płaci swoje długi. - staruch celowo sparafrazował powiedzenie Lannisterów, uśmiechając się przy tym chytrze niczym stara żydówka na straganie, która sprzedała bezwartościowy bubel za niezłą sumkę.
|
|
Autor |
RE: Pentos |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-10-2014 22:19 |
|
|
Oh - tylko wydusiła z siebie gdy usłyszała, że Renly nie ma statku. Po chwili usłyszała jeszcze pytanie o włosy i by nie wyjść na gbura odpowiedziała mężczyźnie mimo, że okazał się całkiem nieprzydatny: Używam specjalnego szamponu z ekstraktem z pewnego owocu z południa. - po chwili namysłu dodała jeszcze: Ty również Panie, masz piękne włosy. Z pewnością nie jedna księżniczka wzdycha na samą myśl o Tobie. |
|
Autor |
RE: Pentos |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-10-2014 22:47 |
|
|
Kierowałam się z powrotem w stronę portu i widocznych z daleka żagli Freya, gdy nagle sobie o czymś przypomniałam. Przecież w ładowni zamknęłam tego starego głosiciela wiary. Powinnam z nim teraz porozmawiać...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Pentos |
Lorathil
Użytkownik
Postać: Radhia Cousot
Postów: 6
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-10-2014 10:27 |
|
|
"Jesteśmy na miejscu, witamy w Pentos."- usłyszałam. Co takiego! Przecież dostał wyraźny komunikat, że ma zatrzymać się w Bravoos. Byłam jednak zdziwiona, gdyż powinnam być zdenerwowana na kapitana łodzi, a tak nie było. Przemogło mnie silne uczucie spokoju, że ten rzekomy błąd ma sens.
Czas poszukać jakiegoś miejsca z porządną strawą. |
|
Autor |
RE: Pentos |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 28-10-2014 16:38 |
|
|
W pewnym momencie w całym Pentos zaczęły bić dzwony. Ich głos był donośny, dźwięczny i wzbudzał ciarki na plecach odważnych, ambitnych młodzieńców, ale również złowieszczy, zwiastujący początek morderczej Gry. Nie mogło to oznaczać niczego innego, niż spotkania w centralnym punkcie miasta, jakim jest podnóże Czerwonej Świątyni.
Na miejscu oczekiwało już kilka osób, lecz na czołowym miejscu stał nie kto inny, jak Petyr Baelish. Po jego prawej stronie stał dostojny rycerz, jednak większość z Was miała problemy z jego rozpoznaniem.
Udajcie się tam wszyscy.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Pentos |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-10-2014 17:07 |
|
|
Szłam ulica w stronę portu, gdy nad miastem r5ozległ się dźwięk dzwonów. Odwróciłam się i spojrzałam na piętrzącą się ogromną czerwoną budowlę. Co takiego się wydarzyło. Rzuciłam spojrzenie mojemu przybocznemu, który zaraz skombinowałtaksówkę powóz, którym mogłam udać się w stronę świątyni.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Pentos |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-10-2014 19:38 |
|
|
- Obawiam się, że to powiedzenie sprawdza się tylko w przypadku jednego rodu - odpowiedział krótko Tyrion, po czym słysząc dźwięk dzwonu dodał - Tymczasem muszę was pozostawić, bo wieje tu nie tylko bryzą, ale też wiatrem nudy a mam przeczucie że w mieście dzieje się właśnie coś ciekawego. Wybaczcie panowie.
Tyrion opuścił pokład i skierował kroki w stronę dźwięku, który ogarniał sobą całą okolicę. Wkrótce dotarł pod słynną Czerwoną Świątynię. Zgromadził się tam już pokaźny tłumek ludzi, więc Tyrion musiał poszukać jakiejś ławy, na której mógłby stanąć, by cokolwiek dojrzeć. Wkrótce udało mu się coś takiego znaleźć i mógł dzięki temu obserwować rozwój wydarzeń.
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
Autor |
RE: Pentos |
Faraday
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-10-2014 19:46 |
|
|
Na placu, niedaleko podestu, na którym stał Baelish, pojawił się zakapturzony mężczyzna, który płynął statkiem Lanisterów z Braavos. Szeptem omawiał coś z nastoletnim chłopcem.
|
|
Autor |
RE: Pentos |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-10-2014 21:06 |
|
|
Dźwięk dzwonów uratował Astrid. Renly wpadł w samozachwyt i chyba nawet nie zauważył kiedy kobieta sobie poszła. Po kilku minutach marszu znalazła się przed świątynią Pana Światła. Miała nadzieję, że to jakieś zebranie i uda jej się znaleźć jakiegoś kupca zmierzającego do Lorath. |
|
Autor |
RE: Pentos |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-10-2014 21:09 |
|
|
Bernard tymczasem siedział dalej w skrzyni w ładowni statku Lannisterów. Na szczęście po jakimś czasie udało mu się uwolnić gdyż skrzynia była już stara prawie tak jak on przez co była już mocno spróchniała. Słysząc odgłos dzwonów domyślił się, że muszą one dochodzić ze świątyni Pana Światła, któremu służy. Udał się więc na miejsce zbiórki i widząc duże zbiorowisko ludzi jak gdyby nigdy nic stanął sobie na lewo od Baelisha gdyż jego prawica była już zajęta przez jakiegoś rycerza.
Edytowane przez Bernard Zielynski dnia 28-10-2014 21:10 |
|
Autor |
RE: Pentos |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-10-2014 21:49 |
|
|
Dotarłam na miejsce, ale niewiele się wyjaśniło. Chociaż nie byłam postury młodszego brata, to i tak niewiele widziała przez napierające na świątynię tłumy. Udało mi się znaleźć jakiś schodek od jakiej oberży. Stąd było znaczniej lepiej widać przyczynę całego zamieszania. Lord Baelish, jakiś obcy i... Bernard, którego przywiozłam na statku. Zacisnęłam pięści. Dobrze wiedziałam, że Littlefinger jest człowiekiem Targaryenów. A to oznacza, że Bernard był zdrajcą. Postanowiłam pozwolić później Joffreyowi się z nim zabawić.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|