Autor |
RE: Volantis |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-10-2014 16:58 |
|
|
Renly na znak Neda poprowadził wszystkich do karawany. Młody Baratheon szedł na przedzie i rytmicznie kołysał swymi seksownymi biodrami, dzięki czemu wszyscy rycerze idący za nim mogli podziwiać jego wdzięki.
|
|
Autor |
RE: Volantis |
Loras Tyrell
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 27
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-10-2014 18:57 |
|
|
To było takie piękne! Loras widząc zalotne kołysanie tyłkiem brata króla niedoszłego brata króla poczuł przyjemne mrowienie na wysokości bioder. Gdyby tylko miał odwagę... |
|
Autor |
RE: Volantis |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-10-2014 22:33 |
|
|
Renly odwrócił się, by zobaczyć czy wszyscy idą za nim i nagle dojrzał najznakomitszą fryzurę jaką widział. Bujne, jasne loki Lorasa zrobiły wrażenie na Baratheonie, że aż zagwizdał z podziwem. Sam miał dość rzadkie włosy i problemy z rozdwajającymi się końcówkami, więc obcinał się na krótko.
|
|
Autor |
RE: Volantis |
Loras Tyrell
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 27
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-10-2014 23:48 |
|
|
Loras zawstydził się nieco i miał zamiar opuścić wzrok udając, że nie wie iż Renly gwiżdże na niego. Po chwili jednak pomyślał, że w końcu jest rycerzem i powinien wykazywać się odwagą. Wobec tego delikatnie uniósł kąciki ust, gdyż sparaliżowany wspaniałością Renly'ego nie był w stanie normalnie się uśmiechnąć. |
|
Autor |
RE: Volantis |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 19-10-2014 15:35 |
|
|
Uwaga szanowna grupo widmo! Przyspieszamy - mam nadzieję, że połączenie grup ułatwi Wam wdrożenie się w grę.
Po kilku godzinach, jeszcze przed zmrokiem, dotarliście do łodzi zacumowanych przy brzegu. Widok miał prawo Was zaszokować, pomimo ogromnego przepychu, jaki często widywaliście w Wolnych Miastach. Napisać bowiem, że panowały tam luksusowe warunki, to niedopowiedzenie.
Statek był nowy, świeżo zbudowany, z porządnego drewna. Kajuty były wyposażone w łóżka wyściełane pościelą najlepszego rodzaju, wyprodukowaną prawdopodobnie w Lys. Barki zaś pełne były najróżniejszych win ze wszystkich stron świata - słodkie czerwone z Lys i miejscowe z Volantis, białe z Tyrosh, gruszkowa brandy z Braavos, ogniste lub paprykowe z Myr, aż w końcu wisienka na torcie - czerwone wytrawne z Arbor.
Tylko Ned nie był zadowolony z sytuacji. Stał się podejrzliwy już w momencie, w którym dowiedział się od Renly'ego, że ktokolwiek zaoferował Wam pomoc. To, co zobaczył, tylko utwierdziło go w przekonaniu, że tego typu transportu nie zawdzięcza szczęściu.
Łodzie ruszyły, gdy tylko weszliście na pokład największej z nich, przeznaczonej dla Was. Mimo że płynęły w górę rzeki, poruszały się wyjątkowo szybko. Minęło kilka dni i już niedługo będzie trzeba przesiąść się na ląd.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Volantis |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-10-2014 20:37 |
|
|
Renly był bardzo zadowolony z przepychu i bogactwa panującego na statku. Mężczyzna spacerował po pokładzie z kielichem wina. Popijał je powoli i rozkoszował się szumem rzeki.
- Będę świetnym królem, tylko ja załatwiłem nam tak wspaniały transport.
Renly wypowiedział głośno tę formułkę, bo domagał się uwielbienia, samouwielbienie to już za mało.
|
|
Autor |
RE: Volantis |
Loras Tyrell
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 27
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-10-2014 07:15 |
|
|
- Oczywiście! - wyrwało się Lorasowi, który znów obserwował Renly'ego z bezpiecznej odległości. Chłopak błyskawicznie schował się za kolumną. Czuł jak policzki mu płoną a myśli krążą mu wokół spodni majestatu Renly'ego Baratheona.
Edytowane przez Loras Tyrell dnia 20-10-2014 07:16 |
|
Autor |
RE: Volantis |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-10-2014 17:54 |
|
|
- Oczywiście! - dobiegło do uszu Renly'ego.
Mężczyzna zaczął się rozglądać, ale nie dojrzał nikogo kto mógłby wypowiedzieć te słowa. Uznał więc, że to bogowie, starzy i nowi, naznaczyli go na prawowitego króla i uznali za godnego władania Siedmioma Królestwami.
- Tak bogowie, spełnię Wasze oczekiwania i zostanę najgorętszym królem w historii Westeros!
|
|
Autor |
RE: Volantis |
Eddard Stark
Użytkownik
Postać: Miley Cyrus
Postów: 146
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2014 01:47 |
|
|
W trakcie podróży, kupiec kierujący łodziami upił się niemiłosiernie. Eddard wykorzystał to i przeszukał jego kajutę. Znalazł w niej dwie interesujące rzeczy. Pierwsza, to worek ze złotymi monetami, zdecydowanie więcej, niż kupiec mógłby zarobić choćby przez pół roku. Druga, to mały zwój papieru z nazwiskami wszystkich pasażerów.
Nie mogąc mu więcej ufać, związał go i zarządził przesiadkę na ląd. Zaczęliście tułać się po równinach na wschód od Pentos, zaś bez wygód, które do tej pory Wam towarzyszyły, podróż ciągnęła się niemiłosiernie. |
|
Autor |
RE: Volantis |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2014 14:38 |
|
|
- Daleko jeszcze?- spytał Renly smutnym głosem.
Jak na Wybrańca Bogów, naznaczonego na nowego króla Westeros, czuł się dość marnie i mizernie.
- Będę miał odciski na moich stópkach.
Baratheon zaczął się zastanawiać czy nie namówić Lorasa (którego nie znał jeszcze z imienia), do poniesienia go na swoich plecach.
|
|
Autor |
RE: Volantis |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2014 23:30 |
|
|
Gert kręcił się gdzieś po targowisku. Tu ukradł jabłko i zeżarł, tam jakiegoś ziemniaka, którego schował na później w spodnie. Z tak wypchanym krokiem wyglądał naprawdę dumnie, więc szedł wyprostowany i zadowolony z siebie.
Chyba był winnym miejscu niż gejowscy księcie i Ned Stark, który jeszcze nie miał problemów z głową.
|
|