Autor |
RE: Myr |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 21:50 |
|
|
- Świetnie - skwitował słowa Nimierosza. Przyda się ktoś kto wie jak walczyć i ma broń dłuższą niż własne ramię. - Mi się ostał jeszcze łuk, ale muszę dokupić strzały. Coś mi mówi, że im szybciej wyruszymy, tym lepiej, może poszukamy naszej Gładkiej a po drodze zakupię co trzeba i pożegnamy raz na zawsze ten szuszwolski grajdołek? - zapytał ostatnią osobę, która została na zebraniu, chyba zrozumie też, że Gładka=Asztyrt (Krittag aż westchnął na myśl co ta dziewuszka może mieć jeszcze gładkiego). Swoją drogą oby tam gdzie dotrą dolaczyła do nich jakaś ogarnięta armia, bo póki co ich drużyna pierścienia zbyt groźnie się nie prezentowała. |
|
Autor |
RE: Myr |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:05 |
|
|
- Możemy jej poszukać. Strasznie się wszyscy rozleźli.
Nymeros był zaskoczony przydomkiem Astrid, choć uznał, że to dość trafne określenie.
- Można wiedzieć jak to się stało, że opuściłeś Westeros?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Myr |
Lysa Arryn
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 19
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:05 |
|
|
Lysa jechała w swojej lektyce po raz drugi ochładzając się za pomocą kolorowego wachlarza. Upały Myr zdecydowanie nie służyły jej delikatnej skórze. Lady Arryn tęskniła za komnatami Orlego Gniazda, chłodnym wietrzykiem muskającym jej twarz. Tęskniła nawet za śniegiem, który bardzo często przykrywał najwyższe szczyty górskie Doliny. Tym bardziej się cieszyła, że już niedługo ruszy w podróż do domu. Gdy lektyka stanęła, lady opuściła lektykę i stanęła przed Walderem Freyem i Nymerosem Sandem. Były tam również dwie inne osoby, których nie znała: jakaś kobieta wyglądająca na szlachetnie urodzoną i rosły mężczyzna, zapewne obdartusa z miejscowej knajpy.
- Lordzie Frey, panie Sand i... [tutaj się zawahała] reszta zgromadzonych przeciwników Targaryenów. Otrzymałam wiadomość od swojej siostry lady Catelyn Stark, która ręczy swoją głową za to, że Pentos nie jest żadną pułapką. To samo mówią moi informatorzy w Pentos. Za miastem czeka już karawana. Czujcie się zaproszeni.
|
|
Autor |
RE: Myr |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:06 |
|
|
Słowa Krittaga były krzywdzące. Frey, jako pogromca dziewic, prezentował się bardzo groźnie. W tej chwili zaś prezentował się z kielichem ale w ręce i nieco otyłą dziewką na kolanach.
L...lordzie... Lady L..l...lysa nadchodzi - wyjąkał jego sługa jąkała.
Frey zjawił się na miejscu zbiórki wyjątkowo szybko.
Wysłuchał Lysy i potarł podbródek.
He! - odchrząknął. To bardzo zły pomysł. - powiedział. I chociaż wszyscy czekali na jakąś pointę, Frey jakby się zawiesił.
Edytowane przez Walder Frey dnia 13-10-2014 22:08 |
|
Autor |
RE: Myr |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:09 |
|
|
- Dziękujemy za zaproszenie, Lady Arryn.
Nymeros postanowił odpowiedzieć w liczbie mnogiej, bo po Krittagu nie spodziewał się wyszukanej formy grzecznościowej.
- Miło słyszeć, że Lady Catelyn jest bezpieczna i wkrótce się spotkacie.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Myr |
Lysa Arryn
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 19
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:15 |
|
|
Lysa postanowiła ignorować starego Freya, który do niczego nie był jej potrzebny. Stary lord Przeprawy zapewne kipnął by podczas podróży, narażając jej skarbiec na dodatkowe koszty związane z pogrzebem. Postanowiła skupić się na Nymerosie, który był o wiele więcej wartościowy niż Frey. Z tego co było jej wiadomo, w Dorne bękarci byli traktowani równo jak dzieci królewskie. A może ten Sand ma jakieś szanse na zdobycie tronu w Słonecznej Włóczni? Kto wie.
- Nymerosie, będę zaszczycona mogąc gościć Cię w swoich progach. Tak samo Ty, lady. - zwróciła się do nieznajomej kobiety z wydatnym biustem.
|
|
Autor |
RE: Myr |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:15 |
|
|
Frey miał jednak własne plany. Nie zamierzał powierzyć życia jakiejś karawanie. Chciał mieć ich wszystkich pod kontrolą.
Jest inne wyjście. - wycharczał. Bardziej wygodne. - tu wykrzywił twarz w kierunku Lisy, prezentując jeden ze swoich uśmiechów, od którego w jego mniemaniu miękną niewiastom kolana. Podsiadam niewielki statek handlowy. Handluję niewolnikami i czasem się przydaje, he he khe khe - rozkaszlał się Frey. Czujcie się zaproszeni. - dodał po pozbyciu się flegmy z gardła.
|
|
Autor |
RE: Myr |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:20 |
|
|
Lol, on naprawdę handluje wnukami i prawnukami! Nymeros był zaskoczony wyznaniem Freya i wahał się komu zaufać. Wybór między starym Walderem, a Lysą nie jest zbyt szałowy. To jak wybierać między dwoma wyjątkowo okrutnymi torturami. Póki co Sand skłaniał się chyba bardziej ku Lady Arryn, które przynajmniej próbowała (marnie) grać miłą i pomocną.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Myr |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:26 |
|
|
To jak, Lady Lyso? Zechcesz obejrzeć kapitańską kajutę? - zapytał, puszczając do niej oko. Czuł, że taka kobieta nie mogłaby mu się oprzeć.
|
|
Autor |
RE: Myr |
Lysa Arryn
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 19
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:28 |
|
|
- Droga morska jest niebezpieczna, Walderze. Na morzu możemy zastać piratów lub co gorsza, sztorm. Te wody są niebezpieczne... poza tym w Twoim wieku z pewnością cierpisz na chorobę morską. Podróż karawaną jest wolniejsza, lecz bardziej bezpieczna. - odpowiedziała, mając nadzieję, że stary odpuści.
|
|
Autor |
RE: Myr |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:34 |
|
|
Frey nie zamierzał odpuścić. To mogą być ludzie Szalonego Króla. Naprawdę chcesz tak zaryzykować? Zapomniałaś już swojego syna?
Walder był zły. Jego czarujący uśmiech powinien był skruszyć nawet granitowy głaz, a mimo to serce Lysy pozostało niewzruszone.
|
|
Autor |
RE: Myr |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:38 |
|
|
Nymeros przysłuchiwał się tej ciekawiej wymianie zdań. Sam nie wiedział kto ma rację, ale tak teoretycznie to Lysa powinna postawić na swoim, w końcu w hierarchii Westeros jest wyżej od Freya.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Myr |
Lysa Arryn
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 19
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:43 |
|
|
Słowa Waldera brzmiały niepokojąco, ale przecież kto mógłby dopuścić się zdrady? Nazwisko Arryn wciąż znaczyło wiele, nawet tutaj.
- Nigdy nie zapomnę krzywd, jakie wyrządzili mi Targyaryenowie, Lordzie Frey. - odpowiedziała przez zaciśnięte zęby. Jej wzrok błądził po pomarańczowym piasku. Lady Lysa nad czymś się głęboko zastanawiała.
- Niech będzie. Już zbyt długo zwlekaliśmy. Płyńmy do Braavos. - w końcu odpowiedziała i zamilkła.
|
|
Autor |
RE: Myr |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:45 |
|
|
Cel: Zróbcie głosowanie i wybierzcie, komu zaufać (jest Was trójka, więc nie będzie problemu). A następnie w drogę!
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Myr |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:49 |
|
|
Frey oczywiście głosował na siebie.
Ha! - wyraził swoją radość. W drogę. - machnął laską w kierunku portu, gdzie zacumowana była jego krypa... to jest statek.
Rob! - zawołał służącego. Każ przygotować statek do podróży!
|
|
Autor |
RE: Myr |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 22:50 |
|
|
- Skoro Lady Lysa zmieniła zdania i chce płynąć, to i ja popieram tę opcję.
Nymeros był zaskoczony nagłą zmianą planów.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Myr |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 23:02 |
|
|
Frey dziarskim krokiem zaczął kuśtykać w stronę portu. Chciał osobiście dopilnować, by jego kajuta została przygotowana z należytą dokładnością i wyposażona we wszelkie wygody. W końcu zamierzał w niej posiąść Lady Lyse i, kto wie, może tak także Lady Scypio. Na tę myśl, znów oblizał lubieżnie usta.
|
|
Autor |
RE: Myr |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-10-2014 23:42 |
|
|
Tymczasem Atrid siedziała w swoim domu i przeglądała się w lustrze. |
|
Autor |
RE: Myr |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 13-10-2014 23:59 |
|
|
Przez trójkę miałem na myśli adiego, Liona i Umbę, ale można i tak
Cel: Udajcie się spokojnie do portu, wyruszcie w podróż, obalcie jakiegoś jabola... To jest czas dla Was. Konkretna fabuła jutro przed meczem, po meczu albo pojutrze. Dobrze by było, jakbyście dali znać, kiedy Wam pasuje
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 14-10-2014 00:00 |
|
Autor |
RE: Myr |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 14-10-2014 00:06 |
|
|
mi pasuje cały czas, bo mam godziny dziekańskie /
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|