| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:20 |
|
|
|
Krittag miał wyjebane na Joffreya, najlepiej by go gdzieś potajemnie utopić. Teraz jednak czekał na decydujące słowa swojego króla. |
 
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Jon I Targaryen
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:20 |
|
|
Resztę dopowiedział Jon.
- Niestety, Aerys dowiedział się o moim pochodzeniu. W międzyczasie, w trakcie ucieczki ojca do Volantis, udało mu się porwać Howlanda Reeda. Była to jedyna osoba, która przeżyła potyczkę w Wieży Radości i jedyna, która znała sekret ojca.
Torturował go przez długi czas... aż w końcu dowiedział się prawdy. Jednakże my byliśmy już bezpieczni w Volantis, dlatego zaniechał prób poszukiwania. Wszystko zmieniło się, gdy Baelish kazał otruć jego dzieci. Został bez żadnego męskiego potomka, a jego jedyna córka zwróciła się przeciw niemu. Dlatego, gdy był już na wygnaniu i ukrył się w Harrenhal, kazał mnie pojmać Conningtonowi.
Na miejscu wyjawił mi całą prawdę o moim ojcu i matce, a potem powiedział, że mam udowodnić, czy jestem prawdziwym Targaryenem. Dlatego też powierzył mi armię do walki z najeźdźcami z północy, o których się dowiedział. Ponadto wiedział też o manuskrypcie mówiącym o kontroli nad Smokami. Najwyraźniej był to ostatni aspekt władzy, jaki postanowił uratować. Chciał, by ktoś z jego rodu nad nimi panował.
Jon zachmurzył się na pytanie Cersei. Na przykładzie swego dziadka wiedział, że jest tylko jedna metoda.
- Macie dwie możliwości. Pierwsza z nich: oddać mi pokłon jako prawowitemu władcy i przysiąc wierność na zawsze.
Edytowane przez Jon I Targaryen dnia 28-12-2014 23:23 |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:21 |
|
|
Joff... nie... - Cersei, chociaż uważała swojego syna za okropną kanalię, to jednak nie chciała patrzeć na jego śmierć.
Cersei spojrzała pytająco na Krittaga. Co robimy? A może potargować się jakieś wysokie stanowisko chociaż?
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-12-2014 23:23 |
|
| Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:23 |
|
|
Bernard klęknął niczym jakby go pasowali na rycerza:
- Jestem gotowy ci służyć królu. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać:
Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:24 |
|
|
Wyjął bełt z valyriańskiej stali ze swojego kołczanu i zaczął powoli go zakładać...
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:24 |
|
|
Joffrey, co ty robisz??? - Cersei zerwała się ze swojego miejsca i złapała za ramię syna, by go uspokoić.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Jon I Targaryen
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:26 |
|
|
|
Smok prychnął nieco, gdy zobaczył, co wyprawia Joffrey. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:26 |
|
|
|
- Przysięgamy, królu - odpowiedział nagle za ich dwoje. Przysiąc zawsze mozna, a poźniej można zrobić różne rzeczy, tak uważał. Chyba, że Joffrey już teraz rozwiąże ten problem... |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać:
Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:27 |
|
|
- Tylko ja mogę być królem! - wykrzyczał w twarz matce. Niemniej po chwili uznał, że jeśli się nie uspokoi to za parę sekund zostanie nabity na miecz Jona I lub znajdzie się w paszczy smoka. Zrezygnował z potajemnego zamachu.
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:28 |
|
|
Cersei była rozdarta między Krittagiem a Joffreyem. Ostatecznie kiwnęła głową na potwierdzenie słów Krittaga.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:29 |
|
|
|
Krittag uważał też, że Jon Wielki sam z siebie zapewni mu jakieś dobre stanowisko, w końcu mieli tyle wspólnych wspomnień w trójkę typu wiązanie szamocącej się Cersei w zapchlonej gospodzie. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:31 |
|
|
Przysięgamy. - powiedziała cicho, patrząc w ziemię. Było jej niedobrze.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:31 |
|
|
Tymczasem Renly fruwał w szponach smoka i podziwiał widoki.
 |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:32 |
|
|
|
Krittag pomógł Cersei wykonać pokłon, ich włos opadły łagodnie na śnieżną polanę. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:36 |
|
|
Cersei omal nie zwymiotowała. Żeby jakoś przeżyć, przypomniała sobie Deszcze Castamere.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Jon I Targaryen
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:40 |
|
|
Jon uśmiechnął się tylko, widząc ich fałszywe pokłony. Dokładnie wiedział, co mają w głowie. Dlatego też przygotował drugą możliwość.
- Druga z nich wygląda tak.
Jednym ruchem wyjął z dwóch bocznych kieszeni dwa sztylety. Jeden trzymał w lewej ręce, drugi w prawej. Oba z nich trzymał ostrzem w jego stronę. Jeden z nich podawał Krittagowi, drugi Cersei.
- Widziałem, jak przez lata ludzie spiskowali przeciw mojemu dziadkowi, Aerysowi - musiał to podkreślić, gdyż sam dopiero co przyzwyczajał się do swojego nowego rodu genealogicznego. - I wiem, jaki opłakany skutek przynosi to dla królestwa. Dlatego też stawiam przed wami możliwość.
Jeśli chcecie mnie zabić, to weźcie te sztylety i zróbcie to dzisiaj. Jeśli jednak uważacie, że będę dobrym królem i tego nie zrobicie, to już nigdy nie będziecie mieli takiej możliwości. A ja będę miał pewność, że jesteście wobec mnie lojalni.
Uśmiechnął się. Fajnie to obmyślił. I liczył na to, że faktycznie uwierzą w jego dobre panowanie. Wszak łączył cechy dwóch najpotężniejszych rodów Westeros, Starków i Targaryenów. Był Azor Ahai i księciem, którego obiecano w jednym. Pieśnią Lodu i Ognia.
/Możecie go zabić.
Edytowane przez Jon I Targaryen dnia 28-12-2014 23:44 |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać:
Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:40 |
|
|
Joffrey stał wyprostowany ani myśląc by ukorzyć się przed tym królem-mieszańcem, który był niewiele starszy od niego.
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:41 |
|
|
|
Bernard widząc że Joffrey chętnie by zabił króla usiadł na swoim smoku gotowy do ataku w razie gdyby coś się stało. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:50 |
|
|
Cersei patrzyła oniemiała na swój sztylet. Potem spojrzała na Krittaga. W głowie miała jeszcze większy mętlik, niż przy opowieści bekarta. Ścisnęła sztylet. Najchętniej wbiłaby go w serce tego dzieciaka, który chciał ją zgwałcić. Ale kiedy spojrzała w niebo, ujrzała smoka pod wodzą starego pryka, który był jakby zabezpieczeniem Jona.
Spojrzała jeszcze raz na Krittaga. Trochę się obawiała, że on pierwszy wbije swój sztylet w pierś Jona.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 23:53 |
|
|
|
Krittag skinął głową do Cersei, powstał i wbił nóż w serce Jonowi I, a wraz z nim prawdopodobnie jednocześnie uczyniła to Lannisterka. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
