Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:30 |
|
|
- Snow? - odparł zdziwiony Bernard widząc bękarta Starka - No na zamku są jacyś umarli. Twój ojciec też tam jest i chyba chcą zdobyć jakiś róg. No i od północy zbliża się armia dzikusów z olbrzymami. Tak poza tym to skąd się wziąłeś na czele armii Targaryenów? - spytał zaciekawiony Bernard zapominając gdzie są i czemu nie ma czasu na takie pytania. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:31 |
|
|
Zmywajmy się stad, póki jeszcze żyjemy. - powiedziała Cersei, która miała serdecznie dosyć odrąbywania penisów i innych takich. Teraz chciała jedynie ratowac życie. Już nie zależało jej tak na władzy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Winterfell |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:35 |
|
|
Walder Fre dobiegł do miejsca spotkania dowódcy i Bernarda. Podciągnął spodnie i spojrzał na obcego. Krew zmroziła mu się w zyłach niczym w ciele innego, gdy zobaczył, że ot sam Snow, którego pomógł porwać i zabił jego siostrę. Zastanawiał się, czy nie lepiej teraz uciekać w stronę Innych.
|
|
Autor |
RE: Winterfell |
Jon I Targaryen
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:36 |
|
|
Snow także o tym zapomniał.
- To długa historia. Zaczęło się od porwania. Namiestnik porwał mnie prosto do króla... - zaczął opowiadać, lecz nagle przed nim wylądowała strzała.
Od wschodu, od wielkiego lasu oddalonego o jakiś kilometr od nich wylała się chmara atakujących dzikusów. Smok nie reagował, więc musieli to być ludzie.
- Mance Rayder! DO BRONI! Bernardzie, pomóż nam! - krzyknął Snowa i opuścił Bernarda, by formować szyk bojowy.
Freya nie zdążył zauważyć.
Edytowane przez Jon I Targaryen dnia 28-12-2014 21:37 |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać: Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:38 |
|
|
- Matko! - Joffrey dopadł do Cersei i przytulił się do niej. Zbyt dużo nieprzyjemnych sytuacji działo się ostatnimi czasy. Lubił mordować, ale bycie w niebezpieczeństwie zdecydowanie przerastało młodego Baneforta. A zabijanie kogoś kto był już martwy... nie sprawiało Joffreyowi najmniejszej satysfakcji.
Złapał matkę za rękę i pociągnął ją w kierunku, z którego nadchodziła armia Snowa.
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:38 |
|
|
Krittag spojrzał niepewnie na Cersei, która teraz nagle po tym wszystkim zapragnęła wieść spokojne życie farmerki gdzieś na prowincji.
- To się zaraz skonczy - zapewnił ją. Moze chcial tego co ona, ale chcial tez widziec co tu sie ostatecznie wydarzy, jak skończy. - Boromir kutwo sezonowcu, gdzie jesteś??? |
|
Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:39 |
|
|
Bernard widząc strzałę przelatująca mu przed nosem poderwał smoka po czym zrobił zwrot i ruszył wprost na chmarę dzikusów. Miał nadzieję, że smoczy ogień zmusi ich do poddania. Nie chciał przecież kolejnego morza ognia. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Eddard Stark
Użytkownik
Postać: Miley Cyrus
Postów: 146
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:40 |
|
|
- Tutaj! Przecież pytałem was o coś! Dlaczego róg nie działa? - krzyknął z wieży, gdy Nymeros walczył z Arthurem.
---
Armia dzikusów niestety zdążyła dotrzeć do armii Targaryenów. Jeżeli Bernard zechce spalić żołnierzy Mance'a, to będzie musiał także spalić Snowa i jego ludzi.
/Jeśli chcesz, to możesz spróbować takiego manewru.
Edytowane przez Eddard Stark dnia 28-12-2014 21:42 |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:40 |
|
|
Walder znalazł się w prawdziwym potrzasku, gdzieś pomiędzy Innymi, Snowem a dzikusami. W dodatku nie miał penisa, czego w ogarniającym go przerażeniu nawet nie zauważył. Teraz zaczął uciekać z powrotem na zamek. Zamierzał się zabarykadować w jakiejś komnacie.
Edytowane przez Walder Frey dnia 28-12-2014 21:41 |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:41 |
|
|
- BO TY MASZ W NIEGO ZADĄĆ DEBILUUU - zawył w jego stronę. W międzyczasie napatoczył się trup po chwili spokoju i Krittag musiał znów walczyć. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:44 |
|
|
- Nie on! - żachnął się Baelish. - Ostatni, czyli najmłodszy żywy potomek Starków. O ile mnie pamięć nie myli, najmłodszym dzieckiem Eddarda jest mała Sansa. Jaka szkoda, że jej z nami tutaj nie ma.
I śmiał się dalej, obserwując, jak Winterfell płonie.
Prawie wszystkie umarlaki zginęły.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 28-12-2014 21:47 |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:44 |
|
|
Cersei ścisnęła dłoń Jofrreya, prawie mu ją miażdżąc.
Nie, zaczekaj. - nie chciała się nigdzie ruszać bez Krittaga. Bez niego nie przeżyliby nawet godziny tam na zewnątrz. Skuliła się pod ścianą, patrząc, jak dzikus walczy z umarlakiem. Na szczęście nieźle sobie radził.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Winterfell |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:45 |
|
|
- Łap!
Nymeros rzucił róg do Starka i miał nadzieję, że Ned go złapie. Sand nie mógł jednak na to patrzeć, bo musiał walczyć o życie z Arthurem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:46 |
|
|
Akurat w tym momencie do zamku wpadł Frey.
Snow! Na czele armii jest Jon Snow! - wysapał, nie wiedząc, że akurat trwała pogawędka o potomkach Starków.
|
|
Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:49 |
|
|
Kto to Sansa? Krittag był tak wkurwiony, że niszczył swojego przeciwnika i mógłby zniszczyć 10 kolejnych.
- BOROMIR OŚLE, TWOJ BACHOR MA ZATRĄBIĆ.. NAJMŁODSZY - wrzeszczał. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:49 |
|
|
Bernard widząc, że dwie armie się starły i nie szło spalić jednych by nie spalić drugich starzec poderwał wyżej swojego smoka i ruszył na tyłu dzikusów by zabić ich króla bez którego znów staną się podzieleni i uciekną z pola walki. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:49 |
|
|
Nymeros zaczynał przegrywać i panicznie odpychać kolejne ciosy rywala. Cisnął w niego kolejnym kandelabrem (skąd ich tu tyle) i wycofał się do wieży, w której ukrywał się Stark.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:51 |
|
|
Szybko do wieży. - Cersei ponagliła Joffreya. Tuż przed nimi do wiezy wepchnął się Frey, który z powodu strachu znalazł w sobie niespotykane pokłady energii.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Winterfell |
Eddard Stark
Użytkownik
Postać: Miley Cyrus
Postów: 146
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:55 |
|
|
A więc jednak Lord Varys mówił prawdę.
Gdy Eddard zobaczył armię Targaryenów z oddali, pamiętał o słowach eunucha, że Snow przewodzi tą armią. Pamiętał jednak również, że po pierwsze, kiedyś spiskował z Baelishem, a po drugie, to Aerys wprowadził go "na salony" i obawiał się, że Pająk może chcieć go wykiwać. Dlatego uznał, że podróż do Winterfell jest lepszym pomysłem.
Wracając do teraźniejszości... Eddard usłyszał słowa Baelisha. Najmłodszy potomek Starków. Snow co prawda nie nosił tego nazwiska, lecz dla magicznych rogów małżeństwa nie miały znaczenia. Liczyła się krew, a pod tym względem Jon był takim samym Starkiem, jak Ned. Jon musi w niego zadąć.
Jaka szkoda, że był on wraz z armią gdzieś poza zamkiem, a z Winterfell nie było żadnego wyjścia, gdyż wszystkie płonęły...
- Schowajcie się w wieży! Szybko! - krzyknął Eddard, licząc na to, że grube mury przetrzymają ogień.
Edytowane przez Eddard Stark dnia 28-12-2014 21:56 |
|
Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-12-2014 21:56 |
|
|
wsztystkie płonęły, ale Walder jakoś przelazł /
Cersei wbiegała na górę po dwa stopnie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|