| Autor |
RE: Winterfell |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:07 |
|
|
- Ponieważ róg nie działa na każdego - odpowiedział Cersei Baelish, który nie za bardzo przejmował się walką. - Zadąć w niego musi ostatni potomek Pierwszych Ludzi. Jak mniemam, prawda jest jednak bardziej trywialna. Róg stworzyli Starkowie, więc zapewne wystarczy ostatni Stark - wyjawił.
Petyr był dumny z tego, jak wykiwał wszystkich. Nie udało mu się przejąć królestwa... więc udało mu się je zniszczyć. Teraz są skazani na pastwę Lodowych Stworzeń. Jemu było to obojętne. I tak zginie.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 28-12-2014 21:07 |
 
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:07 |
|
|
|
- Dafuq - ledwo wymamrotał Krittag na widok swięcącego karlego niebieskiego penisa. - Renli, pomóż, to twoja dziedzina!!! - krzyknął do dewianta, samemu skupiając się chwilowo na walce z kimś innym, dodatkowo zajeła się nim Cersei. - Co z tym rogem??? - zawołała do Nimierosza. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Walder Frey
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:08 |
|
|
ej, dajcie Jamiego, zróbcie go jako NPC, to byłoby niezłe  /
jeśi to jest "świetlana przyszłość" Freya...  /
Frey zaczął wyć niczym żywcem obdzierana ze skóry świnia. Lysa była potworem już za życia. Teraz było o stokroć gorzej.
Na pomoc! Na pomoc! - darł się, mając nadzieję, że ktoś z armii go usłyszy. Okładał głowę Lysy mieczem, ale nie udało mu sie jej odrąbać.
 |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:10 |
|
|
- No nie wiem co. Dąłem w róg, ale jak widzę nic to nie dało!
Nymeros nie wiedział co robić, więc zadął znowu, ale poza irytującym hałasem nic się znowu nie stało.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:11 |
|
|
Cersei machnęła mieczem, odrąbując Tyrionowi penisa, który ze stukotem potoczył się po ziemi. Kobieta zwymiotowała od tego widoku. A może dlatego, że jednak była w ciąży?
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-12-2014 21:11 |
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:11 |
|
|
Renly użył swojego miecza z valyriańskie stali i odrąbał karłowi przyrodzenie, a następnie schował je do kieszeni.Renly podniósł penisa odrabanego przez Cersei. Może mi się jeszcze przydać.
Edytowane przez Renly Baratheon dnia 28-12-2014 21:12 |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lysa Arryn
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 19
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:12 |
|
|
Lysa odgryzła mu jego męskość, ale Frey... nic nie czuł. Rana została od razu zmrożona. Kiedy skończyła, spojrzała na niego i powiedziała:
- Teraz jestem twoją narzeczoną. Na wieki.
Wtedy też przestała opierać się ciosom.
/możesz ją spalić
 |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:12 |
|
|
|
Bernard dalej czekał zastanawiając się jednocześnie czy dowódca armii jest jakiś opóźniony w rozwoju, że tyle czasu zajmuje mu sklejenie zdania. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać:
Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:13 |
|
|
Joffrey był przerażony. Zmierzał ku niemu tłusty, napuchnięty trup, któremu z tyłka wystawała strzała. Joffrey rozpoznał tą strzałę, była jego, ale nie kojarzył kompletnie takiego człowieka, którego postrzeliłby w miejsce, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę. Na szczęście, o czym nie mówił nikomu, podczas swoich samotnych wędrówek po zamku Freya odnalazł garść strzał wykonanych z jakiegoś rzadkiego materiału. Zauważył, że bełty te mają podobny kolor i odbijają światło podobnie jak miecze z valyriańskiej stali. Postanowił więc zaryzykować. Błyskawicznie nakręcił bełt na kuszę i strzelił Gertrudowi wprost w jedno z jego martwych oczu.
Ten zabulgotał coś i padł na ziemię.
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Diego
Użytkownik
Postać:
Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:14 |
|
|
Tyrion nie przejął się utratą kolejnego fragmentu ciała, który nie był mu już do niczego więcej potrzebny i nadal uderzał mieczem, próbując dorwać Cersei.
//Dobra, ja też już nie piszę - róbta co chceta 
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Walder Frey
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:16 |
|
|
Walder wył nadal, gdy już było po wszystkim. Był przerażony. Kiedy Lysa z niego zlazła, zaczął się od niej odczołgiwać, ciągnąc za sobą opuszczone portki.
Idź do piekła! - krzyknął i odrąbał jej mieczem głowę, która potoczyła się po ziemi, lecz nadal wyglądała na żywą.
Frey zaczął uciekać ze spuszczonymi spodniami w stronę Bernarda i armii.
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:18 |
|
|
Cersei po kolei odrąbywała karłowi kolejne części ciała, ale ten nadal był wyjątkowo żywotny.
Spalcie go! - krzyknęła.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać:
Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:18 |
|
|
Widząc, że jego matka jest w niebezpieczeństwie Joffrey zaczął nakręcać, z niezwykłą jak na średniowieczną kuszę szybkością, kolejną strzałę. Następnie odepchnął umarlaka, który rzucił się na niego z jakimś dziwnym zardzewiałym obuchem i gdy ten upadł na ziemię wycelował kuszą a potem strzelił w Tyriona. Strzała wleciała jednym uchem karła a wyleciała drugim.
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Eddard Stark
Użytkownik
Postać:
Miley Cyrus
Postów: 146
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:21 |
|
|
Jeżeli ktoś kiedyś poznał Arthura Dayne'a, rycerza poranka, to wiedział, jak trudno go zabić. Za pierwszym razem Eddardowi się udało, lecz teraz ewidentnie przegrywał.
Widząc, że nikt nie jest w stanie mu pomóc, wycofał się do obrony i wszedł do jednej z wież. Cofał się powoli, aż w końcu zabarykadował się w jednym z pokoi. Zorientował się, że należał do Maestera Luwina.
Podszedł do okna, lecz w międzyczasie siedzący w klatce kruk zakrakał: "Catelyn". Normalnie by się nim nie przejął, lecz do nóżki miał przywiązany nieprzeczytani list. Przeczytanie go zajęło mu 3 sekundy, które był w stanie poświęcić. Brzmiał następująco:
- Jorah Mormont zabił Catelyn i Sansę w Volantis.
Jorah zemścił się za brutalne przesłuchanie, którego dopuścił się Eddard, gdy wyruszali z Pentos.
Ale teraz nie było to istotne. Musiał walczyć dalej, choć był zamknięty w wieży. Otworzył okno i usłyszał nawoływania Cersei. Znalazł jakąś świeczkę i zdołał ją zapalić. Zdjął z okien firany, podpalił je i rzucił na dół. Jednocześnie krzyknął:
- Dlaczego róg nie działa?! - bo nie słyszał słów Baelisha. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:22 |
|
|
|
- GDZIE BOROMIR??? - wołał w tym chaosie. On na pewno wie jak to zakończyc. Było miło, ale ile można się naparzać z tymi, których nie da się zabić, bo są już martwi. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:24 |
|
|
|
- Odpowiesz mi rycerzu czy mamy tu tak stać i czekać na to aż armia dzikusów tu dotrze i nas zaatakuje? - odparł zniecierpliwiony Bernard, nie zdając sobie sprawy z obecności Frey'a który jednak wciąż był daleko. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:24 |
|
|
Cersei odskoczyła od latających płonących firan w ostatniej chwili. Ale Tyrion złapał się w nie, jak w sieć. Po chwili została z niego kupka popiołu. Tyrion po raz drugi był martwy. Cersei z radości objęła Krittaga i go go ucałowała. Niestety to nie był koniec walki. Kolejne martwe istoty czaiły się poza zasięgiem ognia.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:27 |
|
|
|
Krittag odwdzięczył się Cersei pocałunkiem, w sumie troche dewiacji nie zaszkodzi w ich konserwatywnym związku. |
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Jon I Targaryen
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 47
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:27 |
|
|
- Bernard?
Dowódca zdjął hełm. Był to Jon Snow we własnej osobie. Starego kapłana nie poznał, gdyż stał w zbyt dużej odległości.
Mimo nawoływań chorążych, zbliżył się do starca i jego Smoka. Ufał mu.
- Co tu robisz? Jakich istot? - zapytał, tak jakby nie zdawał sobie sprawy, że to jemu powinny być zadawane pytania.
|
|
|
| Autor |
RE: Winterfell |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-12-2014 21:28 |
|
|
Nymeros zdjął swój płaszcz i podpalił go od ognia kolejnego kandelabru. Było mu zimno, ale płonąca płachta może zniszczyć kolejnego potworka. Wyszedł zza wejścia prowadzącego na wieżę i zarzucił płaszcz Daynowi, a następnie zaczął uderzać w niego mieczem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
