Autor |
RE: Dorzecze |
Jon Connington
Użytkownik
Postów: 13
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 19:43 |
|
|
- Musiałbym ci to wyjaśnić na osobności, pani - odpowiedział jej. Nie mógł wyznać woli króla wszystkim zebranym, ponieważ na pewno skończyłoby się to tragedią. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Daenerys Targaryen
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 41
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 19:49 |
|
|
- Szanowny Lord nie liczy chyba, że udam się na pogawędkę na osobności z najwierniejszym sługą mojego wroga? - zadziwiła się Daenerys. I potem dorzuciła: - Potrzebuję kogoś do obrony. Kogoś kto potrafi zachować dyskrecję. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 20:29 |
|
|
To ja, pani. - ukłonił się Walder. Możesz na mnie polegać.
Staruch chciał wykorzystać swoją szansę i zdobyć przychylnośc przyszłej małżonki.
Edytowane przez Walder Frey dnia 23-12-2014 21:01 |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 20:49 |
|
|
Tymczasem Astrid obudziła się cała oblana potem. Nadal była żywą tarczą dla namiestnika króla. Ten jednak zajęty rozmową nie zauważył z początku przebudzenia Astrid. Wykorzystując chwilę jego nieuwagi walnęła go w krocze po czym ruszyła żwawo w stronę lasu. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 20:51 |
|
|
- Królowo, jemu nie wolno ufać, to morderca - rzekł Bernard odpychając starego Frey'a. - Jako kapłan Pana Światła jestem gotów ci służyć i chronić w razie potrzeby - powiedział Bernard do Daenerys licząc na jej przychylność. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 20:57 |
|
|
Licz się ze słowami, stary dziadu! - wykrzyknął Frey, jakby sam był młodzieniaszkiem w kwiecie wieku. Stary cap przecież nie mógł wiedzieć o jego zbrodni, bo niby skąd.
|
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Jon Connington
Użytkownik
Postów: 13
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:00 |
|
|
Connington bardzo chętnie przystałby na ofertę Freya, lecz nie zdążył. Astrid ruszyła wgłąb lasu, a on stał właściwie bezbronny. Jednak jako że kobieta wyglądała na dość delikatną, liczył na to, że ją dogoni i powrócą do punktu wyjścia, dlatego ruszył za nią w pościg.
Był jeden problem. Dziewczyna ruszyła w miejsce, skąd przybył - czyli dokładnie tam, gdzie znajdował się król... |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:04 |
|
|
Astrid biegła nie mając pojęcia jednak gdzie biegnie. Wiedziała jednak, że ten obleśny namiestnik jej nie dogoni jako, że był starszy od niej, a do tego kobieta była w pełni sił jako, że wcześniej spożyła kilka owoców rosnących na tej dziwnej wyspie. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Jon Connington
Użytkownik
Postów: 13
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:11 |
|
|
Namiestnik widział, że traci do niej dystans. Zerwał więc jakiś mały, dziwaczny owoc, którego nigdy nie widział - a była to papajus kolczastus, jedyna odmiana papai obrośnięta kolcami - i rzucił nią w Astrid, niczym zwiniętym w kulkę jeżem. Trafił, ale tylko w piętę. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:14 |
|
|
Astrid biegła niestrudzona gdy nagle dostała jakimś owocem. Nie była to jednak papaja jak myślał Connington gdyż ten owoc nigdy nie zrobiłby jej krzywdy. Była to jakaś zdziwaczała odmiana mango co nie nie zmieniało jednak faktu, że troszkę to bolało. Astrid wiedziała jednak, że musi biec bo nie wiedziała co namiestnik jej zrobi jak ją dopadnie. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Daenerys Targaryen
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 41
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:20 |
|
|
Daenerys zasmuciła się, że średnia wieku mężczyzn gotowych do bronienia jej przed Coningtonem to jakieś 75 lat. Liczyła raczej na kogoś młodszego typu Loras albo Stark. Na szczęście jej problem z wyborem odpowiedniej obstawy rozwiązał się sam bo Jon puścił się w pościg za niedoszłą zakładniczką.
- Podążamy za nimi. - powiedziała stanowczo Daenerys. |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:22 |
|
|
- Oczywiście, że chcę.
Renly poszedł więc za Petyrem. Nie miał powodów by nie ufać swojemu namiestnikowi.
|
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Joffrey Banefort
Użytkownik
Postać: Joffrey Banefort
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:23 |
|
|
- Słyszeliście co mówiła piękna piromanka Lady Daenerys. Ruszajmy! - zaaferował się Joffrey nie zważając nawet na karcące spojrzenia matki.
JOFFREY TO TRÓ KING |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Walder Frey
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:24 |
|
|
Co tylko rozkażesz, pani. - Frey zaczął się ślinić na widok Danny. Przyjął postawę najbardziej wyprostowaną, na jaką go było stac, by pokazac, że nadal jest w sile wieku i może spłodzić potomka.
|
|
Autor |
RE: Dorzecze |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:34 |
|
|
Gdy wy kłóciliście się z Conningtonem, Baelish prowadził Renly'ego przez las. Baelish i jeszcze jeden mężczyzna, ubrany w złoty płaszcz Gwardii Królewskiej.
- Dziękuję ci, Psie - powiedział Petyr do Sandora Clegane'a, wręczając mu sakiewkę pełną złota.
Clegane był lordem dowódcą Gwardii Królewskiej po tym, jak wszyscy istotni lordowie i rycerze zostali wygnani z Siedmiu Królestw. Sandor, rzecz jasna, do tego grona się nie załapał, a całkiem łatwo było go kupić. Król nie wiedział jednak, że jego skarbnik przebił ofertę...
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:36 |
|
|
- O co chodzi, Lordzie Petyrze? Za co mu płacisz i kto to jest?
Renly był zaskoczony i nie wiedział kompletnie co się dzieje, ale bardzo ufał Baelishowi.
|
|
Autor |
RE: Dorzecze |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:41 |
|
|
- To jest człowiek, dzięki któremu zostaniesz królem - odpowiedział.
- Sandor Clegane, lord dowódca Gwardii Królewskiej, który w ogóle nie jest lordem. Jeszcze gdy przebywałem w Stolicy, udało mi się zdobyć jego lojalność. Jako jeden z nielicznych dowiedział się o moich planach i postanowił mi w nich pomóc. Tym planem jest oczywiście osadzenie Ciebie na tronie...
Gdy tylko król przybył na wyspę i wysłał Conningtona po Daenerys, drogi Clegane zorientował się, że znajduje się na niej ktoś jeszcze, bo zostawiliśmy za sobą łódki. Wyśledził nas i powiedział mi o przybyciu Aerysa. Teraz prowadzi nas prosto do niego. Dzięki niemu, dotrzemy do króla jako pierwsi i będziemy w stanie go zabić, zanim dobiorą się do niego ludzie pokroju starego Freya czy hetero magnesa Lorasa.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 23-12-2014 21:42 |
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:44 |
|
|
Renly z wrażenia dobył swego Rozpruwacza.
- Jesteś genialny Lordzie Petyrze! Będziesz świetnym Namiestnikiem, skoro już teraz tak dobrze o moje interesy. Pędźmy do Aerysa, muszę go w końcu zabić!
|
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:48 |
|
|
Cersei nie spuszczała oka z Petyra, kiedy więc udał się do lasu z Renlym, zaczęła się za nimi skradać, niczym Kate za tymi, którzy postanowili nie brać jej na przechadzkę do dżungli. Ponieważ Krittag bardziej był zainteresowany losem Astrid i Connigtona, Cersei musiała to zrobić sama.
Wiedziałam. - powiedziała do siebie w duchu. Skoro Aereys jest na wyspie... - serce zaczęło jej mocniej bić. Nie wiedziała, czy podsłuchiwać dalej, czy szybko wracać do Krittaga i pędzić do szalonego króla. Pech chciał, że kiedy postanowiła się oddalić, nastąpnęła na suchą gałązkę opadłą z papajowego drzewa...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Dorzecze |
Renly Baratheon
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 197
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 23-12-2014 21:51 |
|
|
Renly usłyszał dźwięk pękającej gałązki i poszedł sprawdzić co to. Zobaczył Cersei, ale nie domyślił się, że kobieta ich podsłuchiwała.
- O znalazłaś wyjątkowo rzadką odmianę papajowca. To papajus erectus, jego owoce mają charakterystyczny kształt męskiego członka.
|
|