| Autor |
RE: Westeros |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 18:14 |
|
|
Nymeros oczywiście lubił seks jak na Dornijczyka przystało i często nawet eksperymentował w tych kwestiach, co pewnie nie dziwiłoby nikogo kto znał jego ojca. W tym przypadku jednak nie przyszła mu żadna z tych rzeczy do głowy i najzwyczajniej w świecie przytulił Cersei, objął ją mocno i zaczął szeptać.
- Wszystko będzie dobrze...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
 
|
| Autor |
RE: Westeros |
Eddard Stark
Użytkownik
Postać:
Miley Cyrus
Postów: 146
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 20:34 |
|
|
Gdy Arya zapytała Eddarda o "plan", poczuł się tak, jakby był bardziej bezbronny od niej, a ona obnażyła jego słabość. Zachował więc kamienną twarz. W teorii wszystko było oczywiste - zmierzają do Stolicy, aby obalić króla i rozpocząć nowe, bardziej prawe rządy. Jednakże inicjatorem tej wyprawy był Baelish, któremu za grosz nie ufał, a teraz doszły ich informacje, że Stolica jest opuszczona... Stark zastanawiał się, co w takim razie stało się z królem. Gdzie uciekł, gdy postanowił zrównać ją z ziemią? Do Dragonstone, swojej rodzinnej posiadłości na morzu? A co z władzą, potęgą i królestwem, które pozostawił za sobą?
- Skoro droga do Czerwonej Przystani jest bezpieczna, to do niej ruszymy. Reszta zależy od tego, co tam zastaniemy - odpowiedział jej, próbując wyrazić pewność siebie w głosie.
Podszedł do Rodrika i grupy zgromadzonej wokół niego.
- W takim wypadku radziłbym ruszać jak najszybciej. Wojska Conningtona mogą nam deptać po piętach - stwierdził. Zastanawiał się, jak to możliwe, że jeszcze ich nie dopadli. Być może Namiestnik blefował z tym swoim rogiem. - Odpowiedz mi tylko na jeszcze jedno pytanie. Czy wiesz może, co się stało z królem, po tym jak spalił miasto?
Edytowane przez Eddard Stark dnia 25-11-2014 20:36 |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 25-11-2014 21:14 |
|
|
Nie mogłam wytrzymać tego napięcia.
Weź mnie! Jak wtedy na statku! - wyszeptałam gorączkowo.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 21:21 |
|
|
Nymeros poczuł się zagubiony.
- Eeee.... kto i co na statku?
Sand wiedział, że między nimi do niczego nie doszło, więc zaskoczyły go słowa Cersei. Czyżby kobieta puszczała się tak często, że już sama straciła rachubę kiedy i z kim?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 22:11 |
|
|
|
Astrid widząc, że Krittag jest jakiś niemrawy również siedziała bez słowa. Po chwili zaczęła przyglądać się każdemu z osobna i zastanawiała się jak zamierzają rządzić całym królestwem skoro nawet z lasu nie potrafią wyjść przez kilka dni. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 22:47 |
|
|
Pokiwałam głową z uznaniem dla ojca, chociaż dobrze wiedziałam, że robi dobrą minę do złej gry. Często zachowywałam się tak samo.
|
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Rodrik Rivers
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 115
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 22:50 |
|
|
|
- Nie mam pojęcia. - odpowiedziałem szczerze. - Uprzedzając Twoje pytania: tak, mogą nas ścigać i tak, to bardzo niebezpieczne. Nie macie jednak nic do stracenia, a ja mam obowiązek dostarczyć Was wszystkich w jednym kawałku. - mówiąc to, spojrzałem znacząco na jego córkę, która przypominała każdego, ale nie córkę Lorda Północy. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 25-11-2014 23:10 |
|
|
- Nie ma więc czasu do stracenia - wtrącił się tym razem Baelish, nie chcąc, by Eddard zaczął zadawać kolejne pytania. - Powinniśmy dotrzeć do Stolicy już dawno temu.
Nie czekając na innych, zdecydował się osiodłać konia. Potem podszedł do Astrid, aby pomóc jej w tym samym.
- Czyżbyś miała dość tych ciągłych podróży, droga lady? - zapytał retorycznie.
The maze isn't meant for you... |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 23:20 |
|
|
|
Nie, skądże - odparła zgryźliwie Astrid - Uwielbiam podróżować brudna i niepewna jutra po tej jakże wspaniałej krainie. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 25-11-2014 23:32 |
|
|
- Obawiam się, że stolica także nie będzie zbyt wspaniała - odrzekł. - Ale jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to na pewno znajdziemy tam możliwość odpoczynku w jakichś przyzwoitych warunkach. Kto wie, może dowiesz się w niej, co się stało z twoją rodziną. Musisz tylko zacząć zadawać pytania odpowiednim ludziom - poradził jej, aby podnieść ją na duchu.
The maze isn't meant for you... |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-11-2014 23:42 |
|
|
|
Taa, jasne - odparła kobieta po czym wsiadła na swojego konia. Wiedziała, że jej rodzina jest cała i zdrowa i na pewno jej szukali. Świat był jednak duży, a na ich miejscu na pewno nie szukała by w tym biednym kraiku gdzie rządzi Szalony Król tylko na wschodzie. Miała jednak nadzieję, że w stolicy ostał się jakiś statek kupiecki do Wolnych Miast. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 26-11-2014 11:39 |
|
|
Odsunęłam się od Nymerosa i popatrzyłam na niego badawczo. Czyżby już zapomniał? A może był wtedy pijany.
Musimy wracać.- powiedziałam nieco oschle i skierowała się w stronę, gdzie zaparkowaliśmy zostawiliśmy konie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-11-2014 20:53 |
|
|
- Masz rację.
Nymeros chciał jednak wszystko wyjaśnić, żeby nie było niedomówień. W dodatku nie wiedział czy Cersei jest w jakimś błędzie czy też próbuje dziwnie grać.
- Co niby stało się na statku? Wszystko doskonale pamiętam i większość czasu spędziłaś pod pokładem. Widziałem jak Krittag Cię odwiedział. Tego też nie pamiętasz?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-11-2014 21:05 |
|
|
Krittag akurat przechodził nieopodal.
- Co ja? - zaciekawił się jak wymienione zostało jego imię. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 26-11-2014 21:34 |
|
|
Co? - zatrzymałam się gwałtownie. Mój wzrok padł na Krritaga, która nagle się pojawił. Na mojej twarzy wykwitł wyraz obrzydzenia. Nieistotne. - wymamrotałam i poszłam dalej, mijając dzikusa. Teraz najlepiej będzie udawać, że nie było sprawy. Krritag... Ohyda... - powiedziałam do siebie pod nosem.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 26-11-2014 23:29 |
|
|
Gdy Cersei odeszła, Nymeros postanowił porozmawiać z Krittagiem, bo domyślał się, że z dzikusa wyciągnie więcej niż z Lannisterówny.
- Tak właściwie wtedy na statku, to po co poszedłeś do Cersei?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 26-11-2014 23:46 |
|
|
Tymczasem podeszłam do konia, na którym jechałam poprzednio, czyli do Kuśki Renly'ego i z gracją dosiadam go. W drogę!- krzyknęłam do pozostałych i skierowałam się w stronę stolicy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 27-11-2014 01:46 |
|
|
- W końcu - pomyślał Baelish, zbyt zmęczony, żeby myśleć więcej.
/Jutro docieramy do stolicy.
The maze isn't meant for you... |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Walder Frey
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 278
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 27-11-2014 13:43 |
|
|
Tymczasem całkiem nieopodal koczował nikt inny jak sam Walder Frey. Wyglądał na człowieka zmęczonego i jakby się postarzał przez te kilka dni o kilka lat. Siedział przy ogniu, pocierając ręce z powodu chłodu. Nagle usłyszał tętent koni. Złapał za pokrzywiony kij, który używał jako laski, odkąd stracił swoją oryginalną na morzu. Podniósł się i niemal przykleił do pnia drzewa, oczekując w napięciu pojawienia się jeźdźców.
 |
|
|
| Autor |
RE: Westeros |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 27-11-2014 15:28 |
|
|
Bernard jechał na czole wyprawy i po chwili zauważył jakieś małe ognisko. Gdy ujrzał jednak Frey'a przystanął i patrząc z góry na dawnego władcę Bliźniaków odrzekł:
- Witaj starcze. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
