Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:12:48 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:16:46
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Rozbitkowie z plaży
Strona 9 z 43 << < 6 7 8 9 10 11 12 > >>
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:13
Shannon uspokoiła sie nieco jednak cały czas dygotała. Odgłosy jakby lekko ucichły.
Jednak cały czas dawały o sobie znac. Dziewczyna miała ograniczone ruchy przez co chwilowe duszności.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Kepler
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hugo Reyes

Postów: 141

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:24
Dave napisał/a:
Chcesz być starym zoofilem znanym z tego, że biega w samych majtkach po ekranie? Opanuj się, dude... smiley


- Czemu się na mnie złościsz? Może na serio pobłądziłem, ale ja chcę się tylko podobać dupeczkom
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Dave
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Dave

Postów: 4

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:27
Gościu, masz 150 mln dolców. Każdą możesz sobie kupić... daj se luz z tym ABS, FBW, HIITem bo zwariujesz smiley

I tak w ogóle to komu ja się będę teraz pokazywał...
Edytowane przez Dave dnia 23-02-2010 22:28
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:34
Scarlett wciąż jeszcze drgała, ale bliskość Sawyera sprawiała, że czuła się pewniej i miała przeczucie, że przy nim nic jej nie grozi.
- Dziękuję. Gdyby nie ty, pewnie bym zginęła - wydyszała i popatrzyła na niego czule.
Gdy odgłosy ucichły oboje odetchnęli z ulgą.
- Jak myślisz, co to było? - zapytała z nutą przerażenia w głosie.
Następnie przypomniało jej się pytanie, które James zadał jej tuż przed tym jak się pojawiło stworzenie.
- Właściwie, to moje życie ostatnio nie było kolorowe... Wiele się wydarzyło. Do LA leciałam na prośbę chłopaka mojej zmarłej siostry... Właściwie nawet nie wiedziałam co mnie tam czeka... A ty? Jaki był cel twojej podróży? - zapytała podnosząc wzrok tak, że ich spojrzenia się spotkały.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Kepler
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hugo Reyes

Postów: 141

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:37
- No jest jeszcze nasz kumpel Lenny, możesz go odwiedzać, on zawsze Wojaki łykał...
Edytowane przez Kepler dnia 23-02-2010 22:40
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Kepler
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Hugo Reyes

Postów: 141

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:49
Hurley nadspodziewanie szybko złapał deada i zasnąłsmiley

//ok, starczy na dziś//
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 22:55
Czułam, że zaraz sama dostane ataku astmy. Dźwięki jak gdyby nieco ucichły, a ja i tak dalej wypluwałam płuca żeby jak najszybciej dotrzeć do plaży.

[do jutra plażowicze smiley nie miotajcie mną za bardzo podczas mojej nieobecności]


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-02-2010 23:23
Faraday odzyskał przytomność. Chyba ze strachu przed tym czymś co wydawało dziwne dźwięki stracił przytomność. Postanowił wrócić do obozu, gdzie odpocznie. Po drodze zobaczył koło kamienia walizkę. Odtworzył ją, było w niej jakieś strzykawki oraz krótkofalówka. Zabrał krótkofalówkę, może dzięki niej wezwie pomoc.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 07:14
- Moja historia nie jest bardzo kolorowa... A mianowicie dałem w ryj nie temu łajdakowi co trzeba... - odparł Sawyer z lekką ironią w głosie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 07:26
Płacz dziewczyny ciągle rozbrzmiewał mi w głowie, dostrajając się do stałego, uciążliwego łomotu w skroniach. Przez to na moment straciłam orientacje i ni stąd ni zowąd wyrósł przede mną korzeń drzewa. Upadłam raniąc sobie przy tym łydką, tuż przy moim tatuażu. Szybko uspokoiłam Shannon byle tylko przestała panikować.
-Nic mi nie jest. Biegnij!


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 14:37
- Nie zostawię cię na pastwę... tego czegoś! - Mówiła roztrzęsiona Shannon i pomogła jej wstac. - Wiesz w ogóle gdzie my jesteśmy? - Shannon z nie spokojem rozejrzała się po okolicy nie przypominała sobie by żeby idąc w stronę drzew bananowych mijały tą okolicę. - Chyba się zgubiłyśmy.



Edytowane przez shan dnia 24-02-2010 14:38
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Faraday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 15:04
Czarny Dym już się oddalił, ale zamiast tego usłyszałyście jak ktoś się do Was zbliża.

- Qui est là? - doszedł do was kobiecy, stanowczy głos.
Edytowane przez Faraday dnia 24-02-2010 15:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 15:38
Hałas się ściszał. To coś przed czym uciekałyśmy ewidentnie się oddalało. Najwidoczniej przerażona Shannon tego nie wychwyciła w potoku swoich słów.
-Przestań.- starałam się ją uciszyć machnięciem ręki. -Nigdzie się nie zgubiłyśmy... poznaję ten listek- kąciki ust wygięły się lekko do góry, przypominając coś na kształt uśmiechu. Nagle usłyszałyśmy jakiś głos.
-Cicho- przystopowałam dziewczynę ręką, która chciała coś powiedzieć- Słyszysz? To jakiś kobiecy głos...- rozglądałam się zdziwiona dookoła.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 15:45
- To po francuznku... - Szepnęła. - Na pewno mieszkałam kiedyś w Paryżu... Uczyłam się trochę. Myślisz, że ona jest przyjaźnie nastawiona?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Faraday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 15:47
/ kurde... nie mam czasu, żeby pograć Rousseau - wracajcie na plażę smiley /

Po chwili usłyszeliście jak kobieta się oddala. Najwyraźniej stwierdziła, że jej się przesłyszało...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 16:02
-Przyjaźnie czy nie...nie obchodzi mnie to - wzruszyłam obojętnie ramionami -Wracam na plaże, a Ty rób co chcesz- powiedziałam zdenerwowana. Rozejrzałam się jeszcze chwilę po okolicy by obrać jak najlepszy kierunek, na plażę. Żwawo ruszyłam przed siebie, nieco skręcając na lewo. Wprawdzie rana na łydce nie była duża, ale najwidoczniej musiała mi dać do zrozumienia, że "ona" tam jest bo cholernie bolało. Lekko odwróciłam głowę i kątem oka patrzyłam czy Shann idzie za mną.


' target='_blank'>

Edytowane przez Muminka dnia 24-02-2010 16:03
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 16:05
Shannon kroczyła za Meredith. Była dalej lekko przerażona. Momentami dostawała ataków duszności.
- Myślisz, że oni też to spotkali?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 16:18
Po dłuższej rozmowie Sawyer wraz ze Scarlett wyszli z bananowca. Zagrożenie już minęło.
- Wracajmy na cholerną plażę. Idź przodem, będę zaraz za tobą. - powiedział do Scarlett.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 16:21
Rozbawiona odwróciłam się do Shannon:
-Czy spotkali?- zaśmiałam się wesoło - Daj spokój...jak myślisz dlaczego akurat oni poszli razem?- odczekałam chwilę - pewnie zdążyli się już przelecieć gdzieś w zaroślach- dokończyłam i ruszyłam dalej. Upał i strasznie duża wilgotność powietrza były wręcz nie do wytrzymania. Nie byłam przyzwyczajona do takiego klimatu. Ciężko mi się oddychało i całe ubranie się do mnie kleiło.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z plaży.
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-02-2010 16:29
Scarlett, owszem, chętnie przystałaby na propozycję Sawyera, ale poza jednym batonikiem nic od dłuższego czasu nie jadła. Żołądek błagał o pożywienie.
- Hmmm... A co jeśli Shannon i Meredith również powrócą z pustymi rękami? - zapytała - Jak chcesz, to wracaj, ja rozglądnę się za jakimś jedzeniem, bo jak dalej tak pójdzie, to wszyscy pomrzemy tutaj z głodu - powiedziała i odwróciła się na pięcie.
Edytowane przez Gooseberry dnia 24-02-2010 16:29
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 9 z 43 << < 6 7 8 9 10 11 12 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum