Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 00:03 |
|
|
Gertrud wziął w łapy karabin. Ale najpierw schował za pasek młotek, bo trzymać karabin jedną ręką byłoby trudno. Jedną ręką to można było sobie zwalić, ale nie strzelac z karabinu. Tak potrafił tylko Chuck Norris.
Zaraz, może powinni go poszukać?
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 29-05-2014 01:17 |
|
|
- Gdzie macie broń? - zapytał laskę od pornoli, uznając że to świetny moment aby ją posiąść (broń oczywiście).
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 08:39 |
|
|
- Budynek jest zajęty, zabili tego przystojniaka Starka. - wydyszałam, próbując zetrzeć krzyż z mojego czoła, który namalował mi Patelniarz.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Faraday
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 08:58 |
|
|
Widząc Corinne z krzyżem na czole Joshua skitrany razem ze wszystkimi w nieznanym miejscu stwierdził, że fajna z niej laska i ma ochotę na nią (oczywiście dopiero po ślubie!). Jego zapał osłabł, gdy dziewczyna zaczęła zawzięcie zmazywać krzyż z czoła.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 12:46 |
|
|
Gdyby Patelniarz wiedział, byłby dumny, że tak zgrabnie łączy ludzi. Tymczasem wpadł na inny pomysł.
- Zaraz będzie ciemno, schowajmy się gdzieś.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 29-05-2014 13:17 |
|
|
Stark wcale nie był przystojny. Danny owszem. Ale przynajmniej zginął w imię ojczyzny, więc należał mu się jakiś szacunek. Wheller uczciłby to minutą ciszy, ale niestety było za głośno. I pomyśleć, że jeszcze kilka dni temu kąpali się w jednej wannie. Łza się w oku kręci...
- Pytam o broń - powtórzył, gdyż Corinne najwyraźniej nie usłyszała jego konkretnego pytania.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 15:00 |
|
|
- Patelniarz, amunicja - Ramirez wyciągnęła dłoń i poruszyła palcami ponaglająco.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 29-05-2014 19:00 |
|
|
Lacey w między czasie opróżniła butelkę orzechówki. Gdy skończyła, jej wzrok padł na człapiącego w ich stronę zombie. Kiedy się zbliżył, dziewczyna zdzieliła go pustą butelką w głowę. W dłoni została jej tylko szyjka.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 20:08 |
|
|
- Broni nie ma, nie pozwolili nam jej zabrać. Zabili Ryśka, kiedy próbowaliśmy się do niej dostać. - odpowiedziałam na pytanie Danny'ego.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 20:14 |
|
|
- Ja pierdolę! Nic nie macie?! No kurwa! Cudownie! - Ramirez załamała ręce. Czyli nie może liczyć na żadną dodatkową amunicję. No pięknie. Ruszyła ku drodze z powrotem. Jak mieli iść do Jackson, to powinni ruszyć tyłki.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 20:18 |
|
|
- Ciekawe co zrobiłabyś Ty, jeśli otoczyliby Cię zombie, a w środku byli ludzie z lepszą bronią niż my. Trzeba było iść z nami. I tak musieliśmy zabić jednego kolesia, żeby mieć ten karabin.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 20:23 |
|
|
- Pchałaś się tam pierwsza, to trzeba było pomyśleć! - Syknęła do Corinne, która znowu działała jej na nerwy.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 20:48 |
|
|
- Nie było o czym, nie mielibyśmy szans. Lepiej stąd spadajmy.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 20:58 |
|
|
- Pupi... Policjantka ma rację - powiedział Gertrud, chcąc się podlizać Mercedes.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 21:16 |
|
|
Wracaliście drogą, z której schodziło się na ulicę gdzie stał komisariat.
Te same widoki, tylko jakby szwędaczy było więcej. Chyba i je syrena zwabiła w te strony. Z pięć czy sześć zombie szło prosto na uciekinierów.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 21:30 |
|
|
Na szczęście dla wszystkich Charlie miał karabin i powystrzelał ich jak kaczki. |
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 21:49 |
|
|
- Niezły cel! Ale może nie ściągaj nowych na nasz kark, idioto! - Wskazała mu kolejne zombie wychodzące zza domu.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 22:03 |
|
|
- Ej - Zadek się skrzywił i wyciągnął młotek. Owszem, miał karabin od Patelniarza, ale nie mogli hałasować.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 29-05-2014 22:28 |
|
|
Danny również posiadał karabin aczkolwiek bez amunicji, więc problem z robieniem hałasu miał rozwiązany. Problem z hordą nadchodzących zombie - wręcz przeciwnie.
- A co to za ludzie byli? - zapytał znów Corinne, wycofując się powoli w bliżej nieokreślonym kierunku. Byle z dala od trupów.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-05-2014 22:31 |
|
|
Kass po drodze zauważyła coś połyskującego na poboczu. Podeszła do tego miejsca i znalazła średnich rozmiarów nóż. Nagle tuż obok niej pojawił się jeden zombie.
- Pomocy!
Dziewczyna była jednak bardzo blisko napastnika i inni mogliby mieć problem z udzieleniem pomocy na czas. Gentry przemogła się i zadała silny cios nożem wprost w głowę potwora. Nie zdało się to jednak na wiele, uderzyła więc drugi i trzeci raz, a dodatkowo kopnęła zombie, które upadło na ziemię. Kass pochyliła się nad nim i wzięła duży zamach, a nóż w końcu trafił w oko i przebił się głębiej. Bibliotekarka wygrała i uratowała swe życie. Kass 1: Zombie 0. Dziewczyna stała chwilę w bezruchu, a następnie zaczęła wymierzać na oślep ciosy w czaszkę zombie. Uklękła obok niego, a nóż wbijał się to w głowę, to w brzuch, to gdziekolwiek. Kass w pewnym momencie upuściła swoją broń i zaczęła płakać siedząc na ziemi.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|