| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:22 |
|
|
Przy nas znalazł się facet, któremu zebrało się na pseudofilozoficzne gadki (adi). Poza tym był całkiem przystojny. Uśmiechnęłam się lekko i odpowiedziałam: - Kolego, ten rodzaj przemówień mamy już za sobą. Za tymi roletami są setki umarłych, więc teraz nie mamy szans.
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:24 |
|
|
Gertrud, który dostał imię po swojej babci znalazł się na dziale z czipsami i innymi zakaskami do piwa. Siedział na podłodze, pilnując młotka i opychal się paprykowymi czipsami.
- Eeee! - pomachal ręką, kiedy Patelniarz się zbliżył- tutaj jestem!
Zawołał, bo może przyjaciel pomylił go z leżącym nna ziemi kawałkiem wieprza. I to takim mokrym. Koszulka seksownie przylegla do jego umiesnianego brzucha. Bo Gert miał mięśnie. Jeden, mięsień piwny. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:28 |
|
|
Romero Rodriguez: Romero obudził się gwałtownie otwierając oczy z dziwacznego snu, w którym śniło mu się jak z zimną krwią morduje i pożera wszystkich ludzi jacy napatoczyli się akurat pod jego zęby. Zaczął rozglądać się, próbując rozwikłać jaki ciąg przyczynowo-skutkowy doprowadził go na zimną i brudną podłogę supermarketu, ale otępiały przez gorączkę umysł pracował z dużym trudem. W końcu wrzasnął z bólu, gdy przebudzony mózg zaczął odbierać rozpaczliwe sygnały wysyłane przez nerwy położone w ugryzionej ręce. Wcześniej czuł ją jakby słabiej, głównie ciepło wypływającej z niej krwi, teraz ból osiągnął poziom natężenia równoważny z tym jakby ktoś wbił mu w tą rękę nóż i zaczął nim kręcić wyrywając przy okazji położone wokół rany żyły i ścięgna.
- Niech ktoś mi pomoże, błagam! - krzyczał nie do końca nawet świadomy faktu, że wokół niego było tylu ludzi.
Wijąc się z bólu uświadomił sobie, że jest przywiązany. Przeraziło go to jeszcze bardziej.
Edytowane przez Terminus dnia 16-05-2014 22:32 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Judka
Użytkownik
Postać:
Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:32 |
|
|
Usiadł sobie na dupsku obok przyjaciela.
- Te baby są pojebane. - skwitował. - Lepiej jakbym siedział na dupie i nic nie robił. - pokręcił głową i sięgnął ręką po czipsa od Gerta.
 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17716
Administrator
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:34 |
|
|
Niech ktoś go uciszy! - krzyknęła Lacey. Wiedziała, że facet długo nie pociągnie. O Boże, mógłby już nie żyć. - powiedziała umęczonym głosem. Gdyby był tu Jack, załatwiłby tę sprawę raz dwa.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
 
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:40 |
|
|
- To tylko kwestia czasu. - burknęłam pod nosem i ruszyłam w poszukiwaniu porządnego plecaka.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:57 |
|
|
Obudził się. Danny prawie zakrztusił się piwem, ale gdy ogarnął sytuację, odłożył puszkę na bok i wyciągnął pistolet. Wycelował w ochroniarza tak na wszelki wypadek, bo ten wyglądał jeszcze na żywego. Twardy gość. Jeśli jego teoria miała się sprawdzić to meksykanin powinien niebawem jeszcze raz zemdleć i w końcu umrzeć, aby znów się obudzić. Tym razem w postaci rządnej krwi bestii.
- Zamknij się - rzekł chłodno.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17716
Administrator
|
| Dodane dnia 16-05-2014 22:59 |
|
|
Na co jeszcze czekasz? - zapytała Danny'ego. Zastrzel go! Zaraz się przemieni!
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:00 |
|
|
Romero Rodriguez: Szarpnął rękoma, spoglądając na mężczyznę stojącego przed nim z pistoletem. Ale za co? Za co? Przecież nic nie zrobił! Był jedynie ochroniarzem, chciał pomóc tym ludziom - Proszę, strasznie pić mi się chce. - Słysząc kobietę, spojrzał na nią i rozdziawił usta. Co też ona wygaduje?!
Edytowane przez Terminus dnia 16-05-2014 23:01 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:03 |
|
|
Danny nie zwykł strzelać do ludzi. W ogóle nie zwykł strzelać. Dopóki ochroniarz zachowywał się i mówił jak człowiek, nie naciśnie spustu za żadną cholerę.
- Jeszcze jest jednym z nas - odparł Lacey i rzucił gościowi puszkę piwa.
Edytowane przez Flaku dnia 16-05-2014 23:04 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17716
Administrator
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:04 |
|
|
Lepiej to zrób prędko. - powiedziała odchodząc. Jeśli się przemieni i ktoś padnie jego ofiarą, to nie będę ja. - dodała, planując znaleźć jakieś bezpieczne schronienie, gdzie mogłaby się przekimać.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:06 |
|
|
Romero Rodriguez: Popatrzył jedynie na puszkę, której nie miał szans otworzyć i znowu zemdlał. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:09 |
|
|
Faktycznie nie pomyślał o tym, że puszka jest zamknięta, ale było już po sprawie bo Tarantino znowu zemdlał. Teraz mogli spodziewać się najgorszego. Schował pistolet i zaczął wcinać czipsy, bacznie obserwując nieprzytomnego ochroniarza.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:12 |
|
|
|
Podszedłem do grupy ludzi i spytałem się ich: Co się tutaj dzieje? |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17716
Administrator
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:13 |
|
|
Lacey znalazła jakiś namiot (ten, w którym siedziała Corinne). Był już rozstawiony jakby specjalnie dla niej. Wciągnęła do niego jeszcze karimatę, puchową poduchę i ciepły koc oraz, co najważniejsze butelkę whiskey, po czym sama wpełzała do środka.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:14 |
|
|
Kolejny nieogar.
- Jak to co? Zombie - odparł tyle co wiedział i podał nieznajomemu puszkę piwa. - Napij się. Wszyscy piją.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:22 |
|
|
|
Nie dziękuje - odrzekłem do mężczyzny nie przyjmując piwa. Byłem w zbytnim szoku by się teraz upijać. - Tak w ogóle zamierzacie tutaj tak bez sensu siedzieć? - odrzekłem z niedowierzaniem patrząc na gościa przypominającego Harrelsona oraz innych ludzi w sklepie. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:31 |
|
|
Danny'ego rozbawiła nieogarniętość ich nowego towarzysza, ale postanowił zachować powagę.
- Jedyne wyjście stąd jest za mną - wskazał palcem na roletę otoczoną sprzętem AGD - ale póki co jest tam stado zombie - wyjaśnił, a jak na potwierdzenie jego słów ściana znów się zatrzęsła.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:35 |
|
|
|
A nie można wyjść jakąś wentylacją czy innym sposobem? Przecież na pewno gdzieś jest tu jakaś kanciapa pracowników. Musimy się wydostać - rzekłem po czym dodałem w myślach: Muszę ratować Jenny. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Amaranta
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-05-2014 23:40 |
|
|
Ramirez, już ubrana, chociaż dalej w mokrym mundurze, pojawiła się obok i popatrzyła po mężczyznach. - Możesz spróbować - Wskazała mu wejście wentylacyjne. Chociaż wąskie i wysoko umieszczone, mogło pomieścić Starka. A nuż uda mu się szybciej wezwać pomoc?
Edytowane przez Amaranta dnia 16-05-2014 23:41 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
