Autor |
RE: Savannah |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 15-06-2014 20:32 |
|
|
Lacey zastanawiała się, jakby to było odwrotnie, gdyby to Danny podsadzał Osela.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 20:34 |
|
|
- Dobrze, podsadzam - powiedział, i podsadził Whellera na mur.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 15-06-2014 20:41 |
|
|
Danny w wyniku podsadzenia autorstwa Gertruda Osela znalazł się na murze. Miał ze sobą karabin, ale póki co nie strzelał, lecz obserwował wielką rodzinę zombie. - Sporo ich tu - przekazał wieść swym towarzyszom z dołu.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 21:01 |
|
|
- Może podsadzę Gerta i dam mu drugi pistolet? - zaproponował.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 21:17 |
|
|
- Tak, podsadź mnie- zgodził się na to, by Denver go podsadził.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 21:18 |
|
|
- Nie mamy wiele czasu - Powiedziała, patrząc w dal, gdzie szwędały się trupy.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 21:53 |
|
|
Kiedyś jak próbowali podobnych rzeczy w dzieciństwie, Gert puścił bąka, a Patelniarz zemdlał będąc w śpiączce dwa dni i dwie noce. Najwidoczniej już zapomniał. Podał jednak Gertrudowi zaplecione ręce żeby się oparł. Tuż przy bramie. Potem musiał tylko wspiąć się w górę.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 21:54 |
|
|
Kass czekała aż zacznie się coś dziać. Stojąc na dole mogła jedynie się zamartwiać o Danny'ego. Dziewczyna spojrzała w kierunku, w którym Sophie coś wypatrzyła.
-Oni nadchodzą.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Savannah |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 15-06-2014 21:54 |
|
|
Danny siedział na murze i wierzgał nogami. Póki co zombie go nie widziały, więc czekał aż grubas do niego dołączy.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:08 |
|
|
- Wchodzę! - powiedzieł Gertrud wchodząc na mur. Denverowi pewnie mało co nie wyskoczyła przepuklina. Ale dał radę, i to było najważniejsze.
- Wszedłem- powiedział, kiedy wszedł.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:12 |
|
|
- Wszedł. - zauważył zauważając wchodzącego wchodzącego.
Edytowane przez Judka dnia 15-06-2014 22:13 |
|
Autor |
RE: Savannah |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:14 |
|
|
- Wszedłeś - rozwiał wszelkie wątpliwości.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:14 |
|
|
- Tak- potwierdziła Kass.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Savannah |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:17 |
|
|
- Jestem- kiwnął głową na znak tego, że zdaje sobie w tego w pełni sprawę.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:26 |
|
|
Kiedy już wszedł i był, Denver odsapnął schylając się lekko w dół. Musiał złapać oddech. Z tej pozycji spojrzał na Kass. Najpierw widział jej zgrabne nogi, później talię, klatkę piersiową i w końcu twarz. Zrobił typową dla siebie minę.
- O co poszło?
Edytowane przez Judka dnia 15-06-2014 22:28 |
|
Autor |
RE: Savannah |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:27 |
|
|
Dziewczyna się speszyła lekko, ale w końcu stwierdziła, że powinna mówić szczerze.
- O Danny'ego. Lacey jest zazdrosna i suka próbowała mnie zabić... znowu.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Savannah |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:29 |
|
|
Przyjrzał się jej zanim odpowiedział. Wglądał jakby faktycznie myślał o problemie. Kurcze, byłaby idealna na Margery...
- Lacey jest pijana, może jak wytrzeźwieje to się opamięta? - zrobił minę żółwia. Oho, z tyłu nadciągały zombiaki.
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:33 |
|
|
- Lol, ona nigdy nie trzeźwieje...
Kass spojrzała na twarz Denvera i zadała intrygujące ją od jakiegoś czasu pytanie.
- Dlaczego ciągle robisz minę żółwia?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Savannah |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:33 |
|
|
Wcale nie jestem pijana. - odezwała się Lacey, która była wprawdzie na lekkim kacu, ale nie pijana. Także zauważyła zombiaki. Oto nadarzyła się kolejna sposobność. Danny jest na Murze murze, a Biali Wędrowcy szwędacze nadciągają. Kass jest taka bezbronna. Mogłoby się jej coś przydarzyć...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Savannah |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 15-06-2014 22:36 |
|
|
Gertrud był we właściwym miejscu. Na Murze. Był przecież z Nocnej Straży. Szkoda, że wciąż nie znalazł żadnego, czarnego ubrania. W dodatku czarny wyszczupla. Wtedy już by nie wyglądał jak James Franco, a jak David Gandy.
Kiedy już wszyscy wiedzieli że wszedł, popatrzył na pałętające się po forcie zombiaki. A, chuj wam wszystkim w dupę, pomyślał sobie. A może nawet powiedział to na głos?
- Weź no tam strzel w niego. I w tamtego, bo patrz tylko, jaką ma mordę wredną.
|
|