Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:35 |
|
|
Charlie nie musiał się za nikogo przebierać, więc stał sobie za Lacey i obserwował jak ona szykuje się do ich tajnej akcji. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:37 |
|
|
Widząc Lacey w samej bieliźnie miał ochotę ugryźć ją w pośladek, ale powstrzymał się, bo obowiązki ważniejsze.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Derpsi
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/damien[2031].jpg)
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:39 |
|
|
Gertrud popatrzył na Lacey, która akurat się przebierała. Właściwie, to wiecznie, albo łaziła w ręczniku, albo brała prysznic albo się kąpała w brudnej wodzie. Równie dobrze ciągle mogłaby chodzić bez ubrania. Po co teraz zakładała mundur?
Dla Osela wojskowych ciuchów nie starczyło, więc postanowił sprytnie grac rolę więźnia. Takiego, który z nimi pójdzie.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:39 |
|
|
Charlie myślał raczej o tym aby ją zerżnąć, ale to już wewnętrzne osobiste preferencje. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:41 |
|
|
Lacey wreszcie przebrała się w mundur. Była na nią w sam raz. Starła resztki grochówki na tyle, ile się dało. Podniosła karabin i ugięła sie pod jego ciężarem. Oooołkeeej. To jak się tego używa? - oglądała broń ze wszystkich stron.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:43 |
|
|
Charlie nie był Owenem, więc nie wiedział, ale domyślał się.
- Naciskasz spust - wyjaśnił. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:44 |
|
|
- Starszy szeregowy, melduję się - rzekł ubrany w mundur. Stanął na baczność i zasalutował tak jak widział niekiedy na amerykańskich filmach. Złapał Charliego za rękę i szarpnął do przodu.
- Chodź cwaniaczku - wczuł się w rolę.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Derpsi
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/damien[2031].jpg)
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:46 |
|
|
A Gert polazł z nimi. Czul, że jeśli jeszcze trochę tu zostanie, to jego bąki wysadzą cały magazyn. Co w sumie nie byłoby taką złą opcją.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:47 |
|
|
- NIE ZABIJAJCIE MNIE BŁAGAM, MAM RODZINE I DZIECI, heh - wczuł się w role ofiary. Mógłby byc gwiazdą Holywoodu nie gorszą niż Woody. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:48 |
|
|
Danny zatrzymał się na chwilę, bo w planie Lacey były pewnie mankamenty.
- A co z pozostałymi? - zapytał patrząc choćby na grubasa i calą resztę, której nawet jeśli tu nie było to spali gdzieś w magazynie.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:49 |
|
|
- Ale kogo to obchodzi? Może im tu się podoba? Skup się na grze - poinstruował słynnego aktora, nie czując żalu do jakichś randomów co nawet się nie przywitali. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Terminus
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/governor[2030].jpg)
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:51 |
|
|
Nagle głośnik umieszczony w rogu magazynu rozbrzmiał przeszywającym bębenki uszne dźwiękiem. Najwyraźniej zarządzono ewakuację.
Przez uchylone drzwi magazynu zobaczyliście jak żołnierze popędzają siebie nawzajem biegnąc w nieokreślonym kierunku. Widząc to wylegliście przed magazyn, nikt was nie powstrzymał ani nie zwracał na was uwagi. Kolumna żołnierzy ciągnęła na zachód, ku pasom startowym a wy bez słowa wyjaśnienia zostaliście zostawieni samopas. Nie mieliście tak naprawdę pojęcia co się dzieje i staliście jak wryci oczekując jakiejkolwiek reakcji żołnierzy, którzy do tej pory tak usilnie przetrzymywali was w magazynach a teraz mieli was gdzieś przebiegając koło was, starając się najwyraźniej udawać, że jesteście przezroczyści jak powietrze. Na pustym placu zostali jedynie rstarzy znajomir1; z centrum handlowego oraz parę innych osób z obozu chorych.
Odpowiedź przyszła po chwili, gdy od północy zobaczyliście jak na tle tlącego się w oddali ognia zmierza ku wam niczym szeroka fala, trudna do ogarnięcia wzrokiem horda zombie. Nie potrafiliście zrozumieć dlaczego zawodowa armia nie podejmuje się próby walki z tą hordą, co przecież było ich obowiązkiem w tych ciężkich czasach, ale najwyraźniej oni też nie wytrzymywali już napięcia psychicznego związanego z całą tą sytuacją.
Czując, że waszą jedyną szansą jest ucieczka pobiegliście za żołnierzami na zachód. Tam na pasie startowym stał samolot transportowy wokół którego tłoczyła się masa przerażonych ludzi.
Odsunąć się! Mogą przejść jedynie zdrowi! - krzyczał kapitan Steele przez megafon próbując opanować sytuację.
Cholera jasna, my wszyscy jesteśmy zdrowi. - burzyli się ci, którzy tak jak niektórzy z was trafili do obozów dla rchorychr1;.
Jeżeli natychmiast się nie odsuniecie będziemy musieli usunąć was siłą z pasa startowego.
Wpuśćcie chociaż nasze dzieci i kobiety! - darł się zdesperowany mężczyzna.
W końcu ktoś nie wytrzymał. Rosły mężczyzna rzucił się z pięściami na jednego z żołnierzy a ten odpowiedział ogniem. Ludzie z pobliża samolotu zaczęli uciekać w panice a ci, którzy byli dalej od całego zajścia zaczęli napierać do przodu. W każdej chwili mogło dojść do tragedii. Przerażone okrzyki kobiet i płacz dzieci oraz totalny chaos r11; tego co działo się na lotnisku nie można było opisać słowami.
Steele, co robimy? - zapytał jeden z żołnierzy.
Zabieramy tylu ludzi ile się zmieści i odlatujemy. - odpowiedział przerażony Steele.
Rzeczywiście po chwili, tym razem bez segregacji na zdrowych i chorych większość ludzi wpakowała się do samolotu, ale dla was zabrakło miejsca. Grożąc wam karabinami maszynowymi żołnierze zmusili was do bezradnego patrzenia jak luk samolotu zamyka się i po chwili maszyna wzbija się w powietrze zostawiając was na pastwę losu.
Gdy myślicie, że zostaniecie zjedzeni przez zbliżającą się nieubłaganie hordę zombie, ktoś zauważa, że w ogrodzeniu lotniska jest wyrwa prowadząca w głąb lasu otaczającego lotnisko od południa. Wasza jedyna szansa to ucieczka po ciemku przez las ku nieznanemu... |
|
Autor |
RE: Magazyn - Zdrowi |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-05-2014 23:52 |
|
|
Ok. - odpowiedziała Charliemu i pociągnęła za spust. Siła odrzutu omal nie powalił jej na ziemię. Sorry. - zrobiła przepraszającą minę.
Niech się martwią o siebie. - odpowiedziała Danny'emu. Grubas będzie moim więźniem. Trąciła Gertruda kolba. Idziemy.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|