Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:24 |
|
|
Coś błysnęło mu przed oczami. Zawsze to jakaś pamiątka po apokalipsie. Lub ostatnie zdjęcie za życia.
- A to ty robisz takie hałasy - rzekł do Corinne z typowym uśmiechem. Że też sam na to nie wpadł, że to ich etatowa bohaterka ocaliła wszystkich. Co raz bardziej zaczynał wątpić w jej faktyczną profesję. A ich nowa koleżanka póki co nie była zbyt rozmowna. Pewnie wzięła od niego ten plecak, ale co jeszcze zrobiła Flaku nie mógł wiedzieć.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:44 |
|
|
- Ale wieje. - pokręcił głową patrząc na zdjęcie. Patelniarz nawet na nią nie spojrzał zlewając obecność Corinne całkowicie. W dupie miał jej łaskawe zachowanie. Najchętniej to by tę dupę specjalnie dla niej pokazał stając na środku sklepu. Już miał to robić, kiedy pomyślał, że potem nie będzie w stanie sam wciągnąć portek z powrotem. Zdecydował, że kontynuuje zachowanie "This is me not giving a fuck". Poszedł zaszyć sobie ramię łapiąc za nieopróżnioną jeszcze butelkę wódki.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:48 |
|
|
- Nie nazywaj go idiotą!
Kass zareagowała na chamskie słowa Corinne. Jej zdaniem Danny był całkiem rozsądny i inteligentny, posiadał też odpowiednią mądrość życiową.
- Nie zachowuj się jakbyś miała wieczny okres!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:51 |
|
|
O...my...god.... - Lacey przewróciła oczami, słysząc mądrości Kass. Czy ty przypadkiem nie jesteś tez nauczycielką polskiego w podstawówce? - zapytała dziewczynę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:54 |
|
|
Gertrud przysluchiwal się rozmowie i na moment odgonil amory z głowy. Jako, że ze zdradzieckim Denverem wciąż łączyła go więź LoLa, WoWa i innych gownianych gier, barmicwa, pierwsza komunia święta i inne gowna, to wyczytal mu w myślach niedoszły zamiar. Zsunął portki i pokazał Corinne swoje sensowne poslady. Szybko naciagnal spodnie na tyłek, żeby Ana mu przypadkiem nie zrobiła lewatywy.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:55 |
|
|
- Nie.
Kass była zaskoczona i czuła się zbita z tropu.
- Czemu miałabym być? I jakie to ma znaczenie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2014 23:59 |
|
|
Zacisnęła usta, aby nie parsknąć śmiechem i poszła za Denverem.
- Pomóc? - No przecież nie mogła się długo gniewać!
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:02 |
|
|
Bo co chwilę prawisz wszystkim bzdurne morały. - odpowiedziała Lacey, odstawiając pusta butelkę po wódce na półkę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:04 |
|
|
Patelniarz siedział gdzieś między regałami z palnikiem musiał odkazić igłę. Robił wszystko dokładnie nawet jeśli sprawiało mu to problem. Wyłączył palnik i zostawił go na ziemi zerkając na Sophie w górę.
- Szyłaś kiedyś komuś ranę? - zapytał. - Może kiedyś się przydać. - Poklepał miejsce obok siebie i i położył igłę trzymaną w jakiejś rękawicy żeby się nie poparzyć.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:07 |
|
|
Widząc jak Denver zaprasza ją obok siebie, aż ucieszyła się jak dziecko. Uśmiechnęła się do niego i oparła kolanami na podłodze, kręcąc głową - Bardzo boli? - Spytała smutno, jakby znowu miała się popłakać.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:10 |
|
|
Popatrzył na nią z wielkim pytajnikiem na twarzy. Wcześniej nawet się uśmiechał teraz było to raczej - nie mogę zamknąć buzi.
- Chcesz sprawdzić? - zapytał uśmiechając się zaraz od ucha do ucha. Igła stawała się powoli czarna aż w końcu wystygła. Patelniarz poprosił Sophie żeby nawlekła nitkę.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:15 |
|
|
Danny'emu nawet podobało się zachowanie Kass. Była taka stanowcza i jeszcze stanęła w jego obronie. Uśmiechnął się jeszcze bardziej i z tej okazji otworzył sobie piwo. Niesamowita kobieta.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:27 |
|
|
Nie odpowiedziała, tylko zapatrzyła się na usta Denvera. Zaraz jednak powróciła do rzeczywistości i przejęła igłę, by ją nawlec. - Możesz mnie trzymać za rękę, jak będzie bolało. - Powiedziała i podniosła się nieco, przysuwając na kolanach bliżej mężczyzny i szykując się do szycia. Ojej nie chciała sprawiać mu bólu. Teraz.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:38 |
|
|
Znowu ta sama mina, uniesiona w górę brew. Zamknął buzię.
- Lepiej ni-iee, chociaż... - podał jej rękę i usiadł do niej lewym ramieniem. Zacisnął zęby i przełknął głośno ślinę.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:38 |
|
|
Gertrud wyciągnął ze swojego plecaka batonika i zaczął jeść.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:40 |
|
|
Złapała dłoń Denvera i położyła sobie na kolanie. No przecież musi mieć ręce wolne! Przygotowała się, odetchnęła, zrobiła minę jakby się miała rozpłakać i wbiła igłę pod skórę, przeciągając nitkę.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:45 |
|
|
A ręka Denvera zaraz nie była na jej kolanie, bo złapał się jakichś rurek opuszczając głowę na dół. Pobielały mu kłykcie, chorą rękę miał opartą na własnym udzie.
- Potem to odkaź... I zabandażuj. - powiedział przez zęby.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:50 |
|
|
No to szyła, zaciskając zęby. W pewnym momencie nawet jej się to spodobało, ale zaraz już była przy końcu. Odcięła nitkę, odkaziła miejsce wódką i zabandażowała jak najstaranniej, na koniec całując Denvera w policzek. W nagrodę.
|
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 00:57 |
|
|
W pewnym momencie zauważył zadowolony uśmieszek na twarzy dziewczyny. Jego musiała wyglądać co najmniej na - zaskoczoną (<-- pic!). Aż mu potem było dziwnie, że dała mu całusa w policzek.
- Co myślisz o tej nowej? - zapytał kiedy już się uspokoił. Z reguły był nieufny, ale też chodziło o strzałę amora.
Edytowane przez Judka dnia 07-06-2014 00:59 |
|
Autor |
RE: Lasy Georgii -> State Route 16 |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2014 01:01 |
|
|
- Nic - Odpowiedziała z zaciętą miną i opadła tyłkiem na podłogę, aby złapać za butelkę i się napić. Nie miał o kim gadać, tylko o smarkuli ze szpitala?
|
|