| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:43 |
|
|
- Właź murzynie! - rzekł do pedałka w okularach i pchnął go do środka sklepu. Sam zaś stał jeszcze nieco na zewnątrz kasując kolejnych zombiaków. W zasadzie to ich nie kasował tylko opóźniał czas wtargnięcia hordy zombie na teren Wallmartu i to praktycznie w pojedynkę.
- Są wszyscy? Zamknijcie to w cholerę!
|
 
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:43 |
|
|
-Słuchaj nie ma co zwlekać, oni będą tu lada moment, nie damy rady odeprzeć ich ataku.. -odpowiedziałam rosłemu mężczyźnie -Ci którzy nie zdążą znajdą schronienie w innych sklepach -powiedziałam szukając wzrokiem narzędzia w Walmarcie którym mogłabym się obronić.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Amaranta
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:43 |
|
|
- Nie ma czasu. Naciskaj ten pieprzony włącznik! - Ramirez popchnęła ochroniarza do działania i sama stanęła obok faceta z krzesłem, by strzelić do nadciągających truposzy.
Każdy gracz na liście, znalazł się wewnątrz Walmartu.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Franka
Użytkownik
Postać:
Amanda Shaw
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:43 |
|
|
Amanda znalazła się gdzieś niedaleko Lucy. I całe szczęście, bo miała wrażenie, że jakaś blondyna została już zeżarta.
-Jak to się opuszcza?-mruknęła poirytowana szukając też włączników tych pieprzonych blokad-Amadna jestem.-dodała jeszcze, przechodząc obok niej. Przecież nie będą na siebie wołać 'ej ty'. Jednoczesnie cały czas ogladała sie przez ramie.
W końcu dała sobie spokój z szukaniem włącznika. Pierdolić to.
Edytowane przez Franka dnia 15-05-2014 22:45 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Ykaz
Użytkownik
Postać:
Karen Verdugo
Postów: 53
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:44 |
|
|
facet, któremu zawdzięczam życie wydawał się miły. czułam się przy nim bezpieczniej, Lepiej będę się go trzymać...
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:46 |
|
|
|
- Jest super- odpowiedział Gregory i uśmiechnął się powstrzymując wybuch śmiechu. Jeszcze kilkanaście minut temu chciał się wieszać, a teraz znowu zachciało mu się żyć. Był wręcz podniecony całą sytuacją. Jako nałogowy hazardzista uwielbiał taką adrenalinę. Miał wręcz ochotę jeszcze raz się przebiec wśród truposzy. Powstrzymał się jednak, aby inni nie wzięli go za wariata. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:46 |
|
|
-Lucy -rzuciłam w stronę kobiety która kojarzyłam z sytuacji na korytarzu. Jako, że stałam przy półkach z kosmetykami złapałam za lakier do włosów XXXL. Może taki spray poskutkuje w walce z tymi dziwolągami..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:47 |
|
|
Romero Rodriguez
Widząc, że to już wszyscy i naciskany przez dziewczyny Romero zgodził się na opuszczenie rolet.
- No dobra. Teraz musimy wezwać pomoc.- powiedział i schwycił walkie-talkie. Zaniepokoiło go, że rozgadana na początku całego zamieszania słuchawka była teraz całkiem cicha. Z głośnika dobiegał jednostajny szum. Nie chciał nawet zastanawiać się co to oznacza. Myśl, że jego koledzy ochroniarze zginęli była równie bolesna jak fakt, że uciekli i zostawili go i tą przypadkową zbieraninę na pastwę agresywnych kanibali.
- Ochrona nam nie pomoże. Musimy spróbować wezwać policję... czy coś...
Edytowane przez Terminus dnia 15-05-2014 22:49 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Ykaz
Użytkownik
Postać:
Karen Verdugo
Postów: 53
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:48 |
|
|
|
Zaczęłam szukać czegoś by się bronić, jednak nie mialam w sobie tyle odwagi co reszta. po prostu robiłam to co oni |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:50 |
|
|
Gdzieś w oddali Gert dostrzegł wbiegających do sklepu ludzi. No, kurde, Walmart to w końcu nie byle co. Nawet Kim Kardashian sprzedawała tu czasem kolekcje swoich ciuchów, nie?
Wzrok jego padł na gorąca policjantkę, która chyba dowodziła nowoprzybyłymi. Ależ miała pupcię. Jak J.Lo. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:50 |
|
|
Wydalając z siebie zawartość żołądka poczułam się jakoś lepiej. Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa, kurwa. Musiałam jakoś odreagować to w jakiś sposób, więc zdecydowałam się bluźnić, bo brakowało mi odwagi na walkę z zombie. Byłam pielęgniarką, nie jakimś pieprzonym weteranem wojennym. Podniosłam się z ziemi z lekką pomocą jakiejś nieznanej kobiety i ruszyłam wraz z pozostałymi do Walmartu. Gdy byłam już w środku miałam pustkę w głowie. Co teraz?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Amaranta
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:51 |
|
|
Ramirez sięgnęła po swoje radio i spróbowała nawiązać łączność, jednak bez skutku. Nikt jej nie odpowiadał. Po kilku próbach kobieta nie wytrzymała i zaklęła pod nosem, zaciskając zęby.
- Wszyscy cali?
Popatrzyła po klientach centrum handlowego.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:55 |
|
|
Owen po raz pierwszy odetchnął. Był cały mokry od cholernej fontanny, toteż rzucił w kąt swój stojak i rozglądnął się po sklepie.
- Nawet Nokie nie łapią tu zasięgu... Coś jest nie tak - odezwał się w stronę gościa [Romero]. - W ogóle, co tu zaszło...
Uzmysłowił sobie, że realny świat, w którym żył przez trzy dekady w ciągu kilku minut rozsypał się na rzecz pieprzonego fantasy. Ale jaja. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:55 |
|
|
Zanim roleta całkowicie opadła spod spodu próbowały przedzierać się jeszcze pojedyncze truposze, więc Danny skutecznie odganiał je swoim niezawodnym krzesłem. Kiedy byli już zamknięci odetchnął z ulgą i spojrzał na ochroniarza, który wspomniał coś o sprowadzeniu pomocy. Jak w każdym typowym filmie o zombie nie da się sprowadzić pomocy, a nawet jeśli to i tak przybędzie ona z opóźnieniem. Lub co gorsza - całe miasto zostało opanowane przez tą wstrętną zarazę, a oni są jedynymi ocalałymi jednostkami. Wyciągnął więc swoje nowoczesne HTC, ale nic z tego - zero kresek.
- Ma ktoś zasięg? - zapytał zgromadzonych.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Ykaz
Użytkownik
Postać:
Karen Verdugo
Postów: 53
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:57 |
|
|
|
Usiadłam w kącie starając się uspokoić. usłyszałam hałas, ale miałam nadzieję, że to tylko moja wyobraźnia |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Franka
Użytkownik
Postać:
Amanda Shaw
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:57 |
|
|
Stanęła obok Danny'ego, opuszczając rurkę wzdłuż ciała.
-Nie ma. Zero kresek. Jakby wszystko nagle jebło.-stwierdziła jakże elokwentnie, jak na panią profesor polonistyki przystało. Oh, no każdemu w takich chwilach puszczają hamulce i pierdoli od rzeczy.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:57 |
|
|
Lacey sięgnęła po swój telefon. Mam zasięg! - krzyknęła widząc wszystkie kreski... które po kolei zaczęły znikać. Nic nie mówiłam. - dodała zrezygnowana.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:57 |
|
|
Kolejni ludzie osiadali w Walmarcie. Spoglądałam na nich z dezaprobatą, bo widziałam jedną rzecz, której nienawidziłam. Bezradność. Jak można było pozwolić temu czemuś tak po prostu wpieprzyć się na teren centrum handlowego? Co zrobiła w tej sprawie policja, oprócz wtargnięcia w sam środek tej jatki i stracenia ludzi z własnej głupoty? Weszłam na sklep w poszukiwaniu czegoś do obrony. Ktoś mógłby spytać, jakie JA mam doświadczenie w zabijaniu? Skąd JA mam wiedzieć, co byłoby najlepsze?
Otóż JA używam mózgu w przeciwieństwie do wielu przedstawicielek swojej płci. Nie płaczę na widok małego kotka, nie wciskam podświadomie i świadomie kitu samej sobie, że będę spełniona ślęcząc nad pieluchami i obsranymi noworodkami, nie biegam po sklepach w poszukiwaniu torebki, której i tak nie kupię. W średniej szkole zamiast zajęć z gotowania i haftowania wybierałam strzelanie z łuku, w czym byłam naprawdę dobra i nawet chcieli mnie posłać na olimpiadę do Londynu. A potem do wojska kiedy zobaczyli, że dobrze strzelam. Taka jest jednak przewrotność tego chuja zwanego przeznaczeniem, że nie dość że nie jestem obywatelem USA, to jeszcze mam tu kryminalną przeszłość, co całkowicie przekreśla bycie kimś w tym kraju.
Właśnie dlatego pierwsze co zrobiłam po wejściu między sklepowe półki, to dorwanie baseballowego kija. Nic innego nie znalazłoby się w takim sklepie jak Wallmart. Sytuacje takie jak ta są idealne dla dziewczyny takiej, jak ja. Teraz startowaliśmy od początku. Chociaż jeszcze nie każdy to rozumiał, ja wiedziałam. To jest coś większego od nas. Przerastającego policję Atlanty i zapewne całego stanu Georgia, kto wie, może nawet i USA?
Usiadłam na taśmie, która zazwyczaj prowadziła produkty do kasy. Kod kreskowy kija skierowałam pod czytnik, przy którym siedziała martwa kobieta. Usłyszałam charakterystyczne 'piik' i pokiwałam głową z uznaniem. Na pytanie kolesia koło pięćdziesiątki sprawdziłam mój telefon. - IPhone nie odpowiada! Internet w telefonie nie działa!
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:58 |
|
|
- Oi! - krzyknął w końcu do pozostałych. Klepnął Denvera w plecy i ruszył przed siebie.- Utknęliśmy tu teraz jak zatwardzenie w dupie.
No, ale przynajmniej chyba mieli co jeść. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum Handlowe Lenox Square |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 15-05-2014 22:58 |
|
|
Romero Rodriguez:
Nie mam pojęcia stary. - powiedział Meksykaniec łapiąc się za łysiejącą głowę zdrową ręką. - Tak w ogóle to jestem Romero. Chyba musimy się poznać bo spędzimy tutaj kilka dłuższych chwil.
Romero spojrzał na swoją ranną dłoń. Ręcznik papierowy przesiąknął już całkiem krwią.
- Ktoś umie to opatrzeć?
Edytowane przez Terminus dnia 15-05-2014 22:59 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
