Autor |
Magazyn - Kwarantanna |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:05 |
|
|
Osoby, które nie przeszły pomyślnie testów wykonanych przez lekarzy, trafiły do wielkiego magazynu. Wewnątrz rzędem były ustawione łóżka polowe, w większości zajęte już przez innych ludzi, uznanych tak jak i wy za chorych. Za kotarą znajdowało się parę prowizorycznych kabin prysznicowych z zimną wodą (ostrzeżono was, aby nie nadużywać wody bo było jej niewiele).
Pozostawiono was z niewielką racją żywnościową i wodą, zamykając ciężkie drzwi.
Nie mieliście możliwości wyjścia.
Obecny skład:
Amaranta
mrOTHER
jazeera
chlaaron
Judka
Arctic
knopers
panda
Umba
Cel:
- oswójcie się z nowym miejscem
Edytowane przez Terminus dnia 17-05-2014 23:14 |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:11 |
|
|
Dziewczyna weszła nieśmiało do pomieszczenia, w którym ich umieszczono. Ogarnęła wzrokiem ogromny magazyn, w którym przesiadywali już pozostali ludzie - od starców po dzieci. Wyglądali tak, jakby spędzili tutaj już dość długi czas. Czemu właściwie ich tutaj umieszczono?! Przecież nie ugryzł jej żaden cholerny umarlak! Zirytowana i zagubiona w nowej rzeczywistości stanęła obok Corinne z założonymi rękoma. - Co teraz?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:13 |
|
|
Ryszard poszedł pod prysznic. Zimna woda zmyła z niego krew niewinnych. Zmyła także z niego krew ofiar i krew swojego dziecka. Inni przebywający z nim zdawali by się być innego pokroju....może gorsi?! Na pewno nie on... i nie ładna chinka....
To tylko chwilowy problem.-wmawiał sobie Temprówka.
Funkcja: przyrodnik
Edytowane przez knopers dnia 18-05-2014 08:07 |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:16 |
|
|
To było straszne. Czułam się jak jakiś uchodźca w schronie, czy gorzej, w kolejce do deportacji. Byłam zdrowa, ale widać badanie nie chciało tego wykazać, albo po prostu wzięli mnie tam przez krew zombie, której zapachem całkowicie przeszłam, a i moje ubrania nie wyglądały najlepiej. Na kolejnych łóżkach polowych leżeli chorzy i zdrowi ludzie, niektórzy krzyczeli, łapiąc się za miejsca, w które najprawdopodobniej zostali draśnięci bądź zadrapani. Spojrzałam na to wszystko zdegustowana i miałam ochotę wyjść, ale żołnierze byli dosłownie wszędzie. Nie mieliśmy szans. - Powinniśmy się umyć. - powiedziałam Anie jakby mnie nic nie obchodziło, ale po chwili przeniosłam na nią swój wzrok. - Musimy im udowodnić, że zaraz nie staniemy się tym czymś.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:21 |
|
|
Ramirez weszła do wnętrza magazynu, próbując zetrzeć z ręki znak, którym ją naznaczono. Na nic były jej tłumaczenia o tym, że jest zdrowa. Usiadła na pierwszym wolnym łóżku i uderzyła pięścią w materac.
- Kurwa.
Rozejrzała się po ludziach, którzy ją otaczali i wierzchem dłoni przetarła czoło, by zerknąć na tych z którymi tu przyjechała. Wszyscy byli zdrowi, do jasnej cholery! No może oprócz Rzeźnika. Cholera wie czy go coś nie użarło, gdy w amoku rozwalał zombie.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:23 |
|
|
Dobrze mu się jechało na tej ciężarówce, szczególnie obecność Amandy mu odpowiadała. Wydawała się być jedyną normalną osobą i chyba uznał, że ma tyłek lepszy od Mercedes. O IRONIO, musieli się rozdzielić. Z miną żółwia, pomachał jej na do widzenia, kiedy zabierali do do magazynu. Ech, z kim ma teraz przedłużać gatunek w tej apokalipsie?
- No kurwa jaja sobie robicie... - mruknął widząc kto z nim lezie do magazynu. Zdawało mu się, że ta cała Corinne jest lesbijką, ale na głos tego nie powiedział. To by wszystko wyjaśniało. Ale westchnął zrezygnowany i poszedł gdzieś za innymi.
- Nieźle... - mruknął i usiadł na jakimś łóżku. - Przecież jesteśmy zdrowi... - powiedział wkurzony i ściągnął bluzę. Zasmutał sam w sobie, że nie ma przy nim Gertruda...
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:23 |
|
|
Ana skinęła głową i z lekkim uśmiechem położyła dłoń na ramieniu Corinne. - Damy radę. - odpowiedziała i ruszyła w stronę natrysków. Napotykane osoby obdarzała delikatnym uśmiechem, tak jak zawsze robiła to w pracy, jednak ludzie odpowiadali jej tylko ponurymi minami. Wreszcie trafiła pod prysznic. Zrzuciła z siebie brudne ubrania i wskoczyła pod zimną wodę. Jej ciało przechodziło traumę, jednak musiała zmyć z siebie ten odór trupów. W myślach zaczęła dziękować Faraday'owi, że nie umieścił w jej grupie Lacey, bowiem ta pewnie by pchała się do niej pod prysznic.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:29 |
|
|
Ale pod prysznicem był jeszcze Ryszard,który odpowiedział Azjatce usmiechem. Musiała widocznie być chętna.
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:32 |
|
|
Ramirez spojrzała na Patelniarza i kiwnęła na niego głową, wstając ze swego łóżka. Usiadła obok mężczyzny i szturchnęła go w ramię. - Zarekwirowali mi broń. - Pokręciła głową i spojrzała za kobietami, które poszły pod prysznic. - Ugryzło cię coś?
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:33 |
|
|
Stanęłam przed prowizorycznymi natryskami i pokiwałam z uznaniem głową. Lepsze to, niż nic, a w więzieniu nie takie rzeczy się robiło. Nie zważając na obecność kogokolwiek, rozebrałam się do naga i przeszłam przed wszystkimi do ostatniego prysznica i rozpoczęłam kąpiel.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:35 |
|
|
Azjatka była na nieszczęście Ryszarda bardzo temperamentną kobietą. Zdzieliła dresa po twarzy z jednej i drugiej strony. - To pierwsze za bezbronne maleństwo, które wyrzuciłeś na pożarcie tych bestii. A to drugie za mnie, parszywy zboczuchu! - rzuciła z wściekłością i wyszła spod prysznica. Narzuciła na siebie swoje brudne ubrania i ruszyła w poszukiwaniu jakiegoś wolnego łóżka.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:36 |
|
|
Wzruszył ramionami.
- Zabrali mi patelnię. - stwierdził zrezygnowany. - Jeśli masz na myśli zombie, to nie. - odparł i też ją szturchnął. - Naprawdę niezły tyłek. - niby się odwrócił, niby patrzył do tyłu, ale po prostu odezwał się do Mercedes!
- Hej Azjatko! - zawołał zauważając zabłąkaną duszyczkę [Arctic]. Ryszard jej nie wytemperował.
Edytowane przez Judka dnia 17-05-2014 23:37 |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11716
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:37 |
|
|
Kassandra kręciła się smętnie po pomieszczeniu. Nie miała z nikim ochoty rozmawiać, bo bała się o swoje życie. Miała nadzieję, że niedługo wypuszczą ją z kwarantanny. A co jeśli nie? Jeśli jest chora i się przemienię? Jeśli mnie zabiją zanim to się stanie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:38 |
|
|
Umyłam się i poszłam grzecznie spać.
dobranoc
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:41 |
|
|
Ana usłyszała za sobą znajomy głos, odwróciła się na pięcie i podeszła do policjantki i patelniarza (wtf patelniarz ). Szczęście jej dopisywało, bowiem w tym miejscu było puste łóżko. - Jestem Ana na przyszłość. Chciałeś coś? To łóżko jest wolne? - zwróciła się do Matju.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:42 |
|
|
- Możesz tylko pooglądać - Zaśmiała się i szturchnęła go też, mocniej. Nie tak się żartowało z kolegami z pracy hoho Popatrzyła na Azjatkę i przyuważyła również Sierotkę Marysię czyli Umbusia - Hej! Zapraszamy!
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:43 |
|
|
- Przepraszam, Matthew. - odezwał się i przedstawił, sądząc, że to nie jest pora na wydziwianie. - Wolne. - Podparł się na rękach. Kurcze, zdał sobie sprawę, że śmierdzi.
- Tu jest wolne miejsce, jestem Matthew... Przy okazji. - powiedział do Kassandry wskazując łóżko za nim.
- Lepiej się chyba trzymać razem... - stwierdził.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:47 |
|
|
- Dzięki, Matthew. Idź się umyj, tam są prysznice. - odpowiedziała i wskazała ręką kierunek. Następnie zdjęła buty, położyła się na łóżku i zamknęła na chwilkę oczy. Mimo iż łóżko było strasznie niewygodne to czuła się tak, jakby leżała na wielkim, wypasionym łożu. - Myślicie, że jesteśmy tu bezpieczni?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11716
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:47 |
|
|
Kass nie podobało się jej nowe otoczenie. Czemu trafiłam akurat na nich? Z Corinne się pokłóciła, Ryszarda się bała po tym co zrobił swej córce, większości z pozostałych osób nawet za bardzo nie znała... Anę w miarę nieźle kojarzyła, ale widziała, że rozmawia z kimś innym i nie chciała się narzucać. Położyła się na jednym z wolnych łóżek, które stało ciut dalej i rozpłakała się. Łkała tak głośno, że mogło to przeszkadzać innym w zaśnięciu. Wtedy się zorientowała, że woła ją policjantka.
- Przepraszam, ale wolę spać. Jutro z Wami pogadam.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 17-05-2014 23:51 |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-05-2014 23:48 |
|
|
Ryszard poszedł spać.
Funkcja: przyrodnik
Edytowane przez knopers dnia 18-05-2014 08:08 |
|