Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11703
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 22:32 |
|
|
- No niby tak, ale jesteśmy ze sobą już jakiś czas i nie było widać żadnych objawów, ale no... nie znam się.
Kass zignorowała Ryśka, gdyż nie chciała mieć z nim nigdy więcej do czynienia.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Amaranta
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 22:39 |
|
|
Patelniarz nie słyszał nic ciekawego, oprócz żartów o twojej starej.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 22:39 |
|
|
- Będzie dobrze. Gdyby nie było nadziei to by nie zamykali nas tutaj. Jestem pewna, że mają dla nas jakiej antidotum. - odpowiedziała, chwytając dziewczynę za rękę. Sama tego potrzebowała, bliskości i miała nadzieję, że dziewczyna się nie spłoszy.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11703
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 22:50 |
|
|
Kass była zaskoczona, ale nie spłoszyła się. Nigdy nie miała jednak bliskiej przyjaciółki czy koleżanki i nie rozumiała o co chodzi Anie.
- Mam nadzieję, że niedługo nas wypuszczą, boję się.
Po chwili zebrała się w sobie i dodała.
- Nie chcę być nietaktowna, ale jestem hetero.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 22:54 |
|
|
Zaczął się wycofywać. To było bez sensu. W końcu znalazł się nad właściwym włazem, otworzył go i najpierw nogi, potem reszta ciała. Zeskoczył na środek i nawet nie zamykał klapy.
- Tam nie ma przejścia. - sapnął. - Tędy nie wyjdziemy. Oni po nas przyjdą to nas zabiją...
Nie chciał mówić tego na głos, ale pyskata babka miała rację. - Prawdopodobnie nie bez powodu zabrali nam broń i wszystko inne.
Podszedł do łóżka polowego i zaczął rozwalać rurki żeby przygotować sobie sprzęt. Przewrócił łóżko, nacisnął na pręty nogą i zaczął je odginać, odrywać mając po chwili dwa pręty w ręce.
Bonusowy kawał posłyszany od strażników:
Twoja stara gra w pralce w Koło Fortuny.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:04 |
|
|
Tym razem to Ana się spłoszyła. - Przepraszam, że tak pomyślałaś, ale ja też jestem hetero. Po prostu... boję się. A z nami nie ma osoby, z którą mogłabym spokojnie pogadać. Corinne zachowuje się jak facet, Matthew ciągle by robił żółwika, a Ryszard... - odpowiedziała, cofając rękę. Teraz musiała zapłacić za tą chwilę słabości.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:07 |
|
|
Mefju z żółwikiem na twarzy machał wyłamanymi nogami próbując przekonać innych do przygotowań na wojnę.
- Twoja stara kupowała Bigmaca w KFC... - powiedział nie wiadomo po co.
Edytowane przez Judka dnia 18-05-2014 23:07 |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:18 |
|
|
- Ilu ich jest w środku? Mają przy sobie broń, czy raczej chleją i gwałcą jakieś laseczki?
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Terminus
Użytkownik
Postów: 200
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:19 |
|
|
Rose Kovalsky: Babcia popatrzyła na Corinne. Babcia popatrzyła na Patelniarza i klasnęła w dłonie, zaczynając podskakiwać na siedząco - Tak! Tak! Pokażcie im gdzie raki zimują! - Śmiała się i klaskała, wyglądając jak dziecko, które dostało wymarzony prezent na Gwiazdkę.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:20 |
|
|
- Pięciu. Mają broń. Grają w karty. - Obejrzał się na innych. Miał dwa pręty, ale rozwalił jeszcze jedno łóżko, innym też się przyda.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11703
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:26 |
|
|
- Przepraszam, nie chciałam Cię urazić.
Kass coraz bardziej lubiła Anę. Miała z nią najnormalniejsze stosunki w całej grupie.
- Wydajesz się być całkiem w porządku, najbardziej Ci ufam z całej tej grupy. Pozostali są jacyś dziwni...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:30 |
|
|
- Okej, a jak nisko jest wyjście nad żołnierzami? Damy radę przyczepić widelce do prętów i chociaż ich porządnie zranić?
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:34 |
|
|
- To miłe. Naprawdę, doceniam. Mnie przeraża to, że po tej apokalipsie ludzie stracili swoje człowieczeństwo. Że są zdolni do tak okropnych rzeczy jak na przykład poświęcenie własnego dziecka. Nie chcę żyć w takim świecie. - wyrzuciła w końcu z siebie. Trochę się bała tego, że Kassandra uzna ją za jakąś wariatkę lub co gorsza za okropnego tchórza i przestanie się z nią zadawać. - Nie oczekuję od Ciebie troski czy poświęcenia w razie zagrożenia. Chciałabym po prostu od czasu do czasu tak normalnie porozmawiać jak teraz. Mogę na Ciebie liczyć?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11703
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:40 |
|
|
- Jasne, zwłaszcza, że jak widzę myślimy podobnie.
Kassandra uśmiechnęła się ciepło do Any.
- Ci ludzie mnie przerażają. I nie chodzi tylko o Ryśka, który poświęcił córkę, ale też o innych. Są jacyś zimni, zaprogramowani jak maszyny. Prawie ich nie obchodzi się się dzieje wokół nich.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:44 |
|
|
- HEEEEEEEEEEEEEEJ KURWA MAĆ. - krzyknął na całe gardło patrząc się na te baby, które mówią o apokalipsie. - Zagłada jebanego świata trwa dopiero 48 godzin, a wy już jakieś gatki szmatki. A MNIE MOŻE DUPA SWĘDZI i szukam pocieszenia nigdzie go nie znajdując?!
Dziwnie pewnie wyglądał. Jak rozjuszony byczek Fernando, z rozszerzonymi nozdrzami.
- Ruszać dupska jeśli chcecie kurwa przetrwać.
I wtedy pomyślał o Gertrudzie. Ech... On go rozumiał. A teraz? Nie ma nawet Mercedes z fajnym tyłkiem.
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11703
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:46 |
|
|
Kass popatrzyła na Matthew z politowaniem, ale jednak wstała i podeszła do niego.
- Jak Wam pomóc?
Dziewczyna dziwnie się czuła, gdy Denver tak na nią naskoczył, ale nie wiedziała co mu odpowiedzieć.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:47 |
|
|
Podarłam wąskie prześcieradło polowego łóżka i przyczepiłam widelec do prętu, który uzyskałam rozpieprzając to łóżko właśnie. Uzyskanym długim pasem materiału związałam widelec na pręcie bardzo porządnie tak, aby się sam nie zsunął. Pokazałam go Matthewowi i spytałam: - Patelniarz, wystarczy takie długie?
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Judka
Użytkownik
Postać: Wojciech Cebulowski
Postów: 600
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:53 |
|
|
Popatrzył na Corinne. Dobrze kombinowała, ale przecież...
- Oni nas podziurawią. Jest ich pięciu, nie dam rady wbić im wszystkim widelce w głowę, bo inni sięgną po broń. - powiedział. Spojrzał na Kassandrę.
- Zróbcie to co ona. - wskazał na Corinne. - Znajdźcie sobie coś czym można zabijać te poczwary, z prętów od łóżek, czy coś. - mówił. I znowu zerknął na najnormalniejszą w tym momencie osobę, Neumayer.
- Trzeba coś spróbować z tym wejściem. Jak je otworzymy to oni tam wszyscy siedzą przy stoliku i grają w karty. Nie wiem, co sądzicie?
|
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11703
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:56 |
|
|
Kass popatrzyła na Matthew z niedowierzaniem.
- Że co? Nie wiem czy dałabym radę zabić jakiegoś zombiaka mieczem albo nożem... A mam to zrobić łyżeczką?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Magazyn - Kwarantanna |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-05-2014 23:59 |
|
|
- Nie uda nam się ich tutaj zwabić, widzieliśmy jak zlali Cię ostatnio. - spojrzałam na Matthew biorąc od niego pręt, który był mu zbędny. Miał ich przecież więcej.
Odgarnęłam włosy z czoła.
- Ale można spróbować. My ich zwabimy, ktoś da znak ludziom w wentylacji i wtedy ich załatwimy. Może się udać? - byłam pełna entuzjazmu.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|