| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:39 |
|
|
Dores na szczęście zdążyła wyjść, zanim Calista wylądowała pod prysznicem. Wytarła się pachnącym ręcznikiem i założyła czyste ubranie. Brudne nadawało się już tylko na podpałkę. Teraz próbowała rozczesać swoje loki, wyrywając przy tym połowę włosów.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
  
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:39 |
|
|
Siedziałem w kuchni i nie odzywałem się. Widząc tą dzicz przypomniał sobie ich początki w stacji i uzmysłowił sobie, że ci tutaj, z drugiej grupy to zwykłe dzikusy.
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać:
Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:41 |
|
|
Emily wyszła z pokoju i zaczęła skakać po korytarzu, jakby się naćpała LSD. Było tak przyjemnie. Piersi mogły oddychać. Poprawiała włosy, aby lepiej wyglądać. Jeszcze tylko brakuje drinka i poczułaby się, jakby wróciła do LA.
  
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:41 |
|
|
Spojrzałem porozumiewawczo na Antona. Obaj nie myśleliśmy utożsamiać się z drugą grupą i miałem gdzieś, co myśli nasz nowy przywódca Spencer.
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:41 |
|
|
- Dziękuję. - odpowiedział grzecznie i poszedł poszukać coś odpowiedniego dla siebie. Znalazł jakiś kombinezon DHARMY w pierwszym pomieszczeniu, włożył go i dopiero teraz poczuł, że może normalnie funkcjonować. Wracając do kuchni, ujrzał Tarę stojącą na korytarzu. Calisty i Dores nie było, zajrzał do łazienki i ujrzał tam tylko lecącą wodę. Dziwne, pomyślał i wyszedł.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:41 |
|
|
Aż jej ślinka pociekła na zapachy unoszące się nad patelnią. Przysiadła obok Spencera.
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać:
Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:43 |
|
|
Calista wyszła spod prysznica świeża i pachnąca-ale nie z buzi. W czystym ubraniu poszła za wszystkimi do kuchni,z której unosił się wspaniały zapach...wręcz odurzający. Widząc Spencera uwiesiła się mu na ramieniu i ponagliła pytanie ,które wcześniej już on zignorował.
Mogę odzyskać mój plecak?
Funkcja: przyrodnik |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:44 |
|
|
Gdy pojawiła się nastoletnia dziewczyna, Mia wyłożyła dla niej i Spencera pierwsze, jeszcze ciepłe naleśniki ze słodkim nadzieniem. Byli oni normalni, więc nie miała przed tym oporów, poza tym dla dziewczyny była wcześniej niemiła, gdy odebrała jej teczkę. Billowi i Antonowi póki co nic nie dała, bo nie utożsamiali się z grupa.
Edytowane przez Lion dnia 18-04-2014 21:45 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:44 |
|
|
- Pewnie tak, ale musisz pytać ich.
Wskazał ręką na Billa i Antona.
- Ja po prostu nie wiem gdzie go dali.
Uśmiechnął się do Calisty, która po kąpieli wyglądała ciut korzystniej. Następnie zwrócił się do Tary.
- Jak się czujesz? Już lepiej?
Po chwili ujrzałem przed sobą ciepłe i pachnące naleśniki.
- Wow, dziękuję Ci! Jesteś wspaniała!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 18-04-2014 21:45 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:45 |
|
|
Sory, Arctic, ale Dores w łazience suszyła włosy.../
Kiedy Dores była już piękna, czysta i pachnąca udała się za zapachem jedzenia do kuchni. Stanęła w progu za Tarą, starając się na początku nie zwracać na siebie uwagi.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:46 |
|
|
- Dziękuję.
Powiedziała do kobiety, uśmiechając się niemrawo, zestresowana. Odłożyła teczkę, opierając je o nogi i zabrała za jedzenie. Oh jakie to było dobre! Myślała, że już nigdy nie poczuje smaku takich dań.
- Lepiej.
Odpowiedziała Spencerowi, mu posyłając o wiele cieplejszy uśmiech.
Edytowane przez Amaranta dnia 18-04-2014 21:46 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:46 |
|
|
Plecaki leżą koło wyjścia w holu - rzekłem do staruchy po czym zamilkłem.
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:47 |
|
|
- Nie ruszaliśmy go ani innych rzeczy, wszystkie tam leżą.. - odpowiedziałem do starszej pani bez żadnych emocji, żeby nie było, że jestem chamski czy coś.
Edytowane przez panda dnia 18-04-2014 21:47 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać:
Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:47 |
|
|
Podeszła więc do śmierdzącego potem mężczyzny i grzecznie zapytała (nadal lekko świszcząc):
-Przepraszam,czy mogę odzyskać mój plecak?
Kiedy już dostała odpowiedź poszła po swój plecak i wróciła z nim do kuchni.
Funkcja: przyrodnik
Edytowane przez knopers dnia 18-04-2014 21:48 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:47 |
|
|
Ja też coś dostanę? - zapytała z progu Dores, unosząc lekko brwi.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:49 |
|
|
/ knopers, smierdzacy potem to kto 
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:49 |
|
|
Spencer nie chciał drażnić dziewczynki i wspominać o tym, że ją okłamał, wiec postanowił powiedzieć komplement. Kobiety, niezależnie od wieku, lubią komplementy i ulegają im.
- To bardzo się cieszę, miło Cię w końcu widzieć uśmiechniętą. Do twarzy Ci z uśmiechem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać:
Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:49 |
|
|
Emily musiała jeszcze umyć sobie włosy. Zatem weszła do łazienki. Poszła pod prysznic, i zaczęła myć włosy. Nie rozbierała się, bo tylko włosy myję, a może jeszcze jakiś zboczeniec się kryje za tymi ścianami.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:50 |
|
|
Po chwili w okolicy pojawiła się także lśniąco-włosa stara baba oraz czarownica.
- Nie ma miejsca tu dla wszystkich... W sumie możecie też jeść w pokoju wspólnym... - mówiła, wykładając na talerze stosy ciepłych i słodkich naleśników, aby każdy kto chciał mógł sobie wziąć. Na razie obyło się bez problemów.
|
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać:
Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-04-2014 21:50 |
|
|
// tą informację oddalam w mgiełkę tajemniczości 
Funkcja: przyrodnik |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
