| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:20 |
|
|
Isleen także usiadła przy stole. Chciała odpowiedz w końcu na pytanie, ale jej rozmówczyni uciekła gdzieś jak oparzona. Blondynka wstała i pobiegła w tą samą stronę, czyli do laboratorium, gdzie przed drzwiami zobaczyła zdyszaną brunetkę i nieprzytomnego mężczyznę.
- Co się stało? |
 
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:22 |
|
|
Spencer, spójrz jej w oczy http://media.tumblr.com/tumblr_m1ywm76LCp1r3rjxq.gif i przeproś jeszcze raz.
- Jeśli tak mówisz - Odpowiedziała i usiadła pod ścianą. Nie wierzyła mu.
Edytowane przez Amaranta dnia 17-04-2014 22:23 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:24 |
|
|
Spencer podszedł do Tary i kucnął przed nią, a następnie spojrzał w oczy i przeprosił jeszcze raz.
- Przepraszam, naprawdę jest mi głupio z tym co zrobiłem. Co mam Ci jeszcze powiedzieć? Źle się z tym czuję, że tak się to ułożyło.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać:
Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:24 |
|
|
Emily myślała, że jakby ktoś ją dotykał, ale to tylko drzwi, które cały czas ją uderzały, ale ją głowa boli. Ledwo, co widzi. Spróbowała wstać, ale nic z tego nie wyszło.
  
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:25 |
|
|
- Chcieli uciec...
Mia dotarła do Antona, obok którego leżały szczątki jakiegoś wazonu.
- Chyba dostał w głowę - stwierdziła, zwracając uwagę na krew sączącą się z potylicy. - Pomóż mi go zaciągnąć na kanapy - rzekła w stronę kobiety, która w ciągu kilku chwil stała się kimś w rodzaju sojuszniczki, w opozycji do niektórych osób ze swojej grupy i psychicznie chorej Emily. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać:
Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:29 |
|
|
Emily zaczęła się czołgać do pokoju dziennego, żeby się tam ukryć, ale nic z tego. Próbowała nawet zacząć się ślizgać na tej podłodze, ale nie chciała sobie zniszczyć staniku. Wydała za niego 2000 $. I co tu zrobić - pomyślała kobieta.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:30 |
|
|
Nastała pełna oczekiwania cisza, w której oto ważyły się losy Spencera. Czy nastoletnia dziewczyna wybaczy mu te zakłamanie? Tara spoglądała w oczy mężczyzny, szukając w nich szczerości, aż w końcu kiwnęła głową.
- Nie zdradź nas nigdy więcej...
Odpowiedziała. Grupa im topniała. Isleen zniknęła. Musieli trzymać się razem. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:32 |
|
|
/ Ja już nic nie rozumiem  możemy uciekać czy nie?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać:
Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:32 |
|
|
Babcia była ciągle w emocjach. Przytulasek z Dores był czymś co stworzyło relacje między kobietami. Calista więc ciągle na nią patrzyła w pewnej odległości nucąc po cichu,ale tak by dało się usłyszeć "Uczę się Ciebie na pamięć..."itd.
Funkcja: przyrodnik |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:32 |
|
|
- Dziękuję, już nigdy Cię nie zawiodę.
Spencer uśmiechnął się do niej, a potem wstał i próbował ogarnąć ten rozgardiasz.
- Musimy pomóc temu rannemu kolesiowi.
Matematyk uważał, że już dość rozlewu krwi.
- Musimy działać razem. Nie może być już dwóch grup, od tej pory powinniśmy działać jako jedność, wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji, jedynie wylądowaliśmy w innych częściach wyspy i przez to nasze losy potoczyły się inaczej.
//nie możemy
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 17-04-2014 22:35 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7259
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:33 |
|
|
Spojrzała najpierw na zamknięte drzwi, za którymi wciąż dało się słyszeć donośne głosy, a następnie skierowała wzrok na leżącego mężczyznę. Tego samego, który stawiał jej opory gdy chciała pójść do łazienki. Tego samego, który od początku traktował jej grupę jak zwierzęta, odbierając im resztki godności. Mimo to krwawił i potrzebował pomocy. Isleen bez zastanowienia chwyciła mężczyznę za rękę i wspólnymi siłami razem z brunetką dociągnęli go na kanapę.
- Macie tu jakaś apteczkę?
/O ile mi wiadomo to Mia zamknęła drzwi
Edytowane przez Flaku dnia 17-04-2014 22:34 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:34 |
|
|
/Nie uciekamy :/ Musimy się meczyć z Calista... ale ktoś chyba je zamknął na klucz/
Dores zatkała uszy. Calista znowu śpiewała. Tylko tego brakowało. Wolałaby już tortury.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 17-04-2014 22:34 |
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać:
Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:36 |
|
|
/ Dores się teleportuje? Ja też tak chce! XD
Kobieta wygląda mniej więcej, jak rasowa psychopatka:
Trzymała się ścian, aby dojść do salonu, ale słabo jej idzie. Jak ona ucieknie? Mogła popatrzeć przed siebie, a nie odwracać się.
/Ale mnie Photobucket strollował? XD
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Edytowane przez Sasha3000 dnia 17-04-2014 22:40 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:37 |
|
|
Spencer podszedł do drzwi.
- Otwórzcie! Już przecież wszystko wiecie!
Matematyk nie rozumiał po co ich jeszcze więzić, skoro są na wyspie z tego samego powodu i mają teraz wspólny cel. Postanowił więc powiedzieć na zachętę.
- Wiem gdzie jest Stacja Płomień! Wiem jak nawiązać przez nią kontakt.
Miał nadzieję, że ludzie po drugiej stronie drzwi go usłyszą.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:38 |
|
|
/ To ja już nic nie ogarniam i nie wiem co mam pisać 
EDIT. Peter biorąc przykład ze Spencera zaczął mu pomagać w waleniu w drzwi. - Wypuśćcie nas! Możemy nawiązać łączność! - zaczął powtarzać po matematyku.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 17-04-2014 22:39 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:38 |
|
|
Dores już wiedziała, którą stację należy zniszczyć...
/Peter, nada siedzimy w tej zatęchłej dziurze :/
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 17-04-2014 22:39 |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać:
Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:41 |
|
|
Wiedział! Aż się Tara uśmiechnęła słysząc te słowa!
Wróci do domu!
- Słyszycie!?
Też zaczęła walić w drzwi. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać:
Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:43 |
|
|
Emily ponownie zemdlała. Teraz, to ma przechlapane. Teraz nie wie, czy ta woda, tak na nią działa? Czy może odór od Calisty. Ona jest chodzącym feromonem.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:44 |
|
|
- Jest.. gdzieś.. w kuchni.. - sapała zdezorientowana, spoglądając na Antona, który chyba jednak żył, widocznie miał twardą rosyjską głowę.
Jednocześnie zaczęły się kolejne nawoływania z laboratorium, które niosły się echem po całej stacji, ale roztrzęsiona Mia nie była w stanie wziąć odpowiedzialności za to by otworzyć drzwi, za którymi czają się pewnie rozbitkowie, ale prawdopodobnie i kolejni szaleńcy. |
|
|
| Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać:
Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-04-2014 22:44 |
|
|
Calista w czasie trwania "walenia" patrzyła na pośladki Spenca,które w jej oczach przeżywały drugą młodość.
//Mówisz-masz 
Funkcja: przyrodnik |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
