Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:00 |
|
|
- Właśnie nie do końca tego rozumiem. Wydaje mi się, że to ma związek z tamtą kartką.
Spencer wydedukował to już jakiś czas temu.
- Nazwisko Petera było tam wyróżnione wykrzyknikiem. Możliwe, że to była jakaś lista osób, które Kane chciałby zwerbować do siebie. Pewnie osób z pytajnikami nie był pewny. A pamiętacie ten krzyżyk przy nazwisku Petera? Jeśli to był plus to go ratował jako wyjątkowo cenny nabytek, a jeśli krzyż, to może spodziewał się jego zgonu...
Pytanie Calisty póki co zostawił bez odpowiedzi, bo nie do końca wiedział co robić. I nie mógł rozmawiać na 2 tematy jednocześnie.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 17-04-2014 22:01 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:03 |
|
|
Dores poczuła się dziwnie, gdy Tara się w nią wtuliła. Trzymała ją trochę sztywno, jakby dziewczynka była ze szkła. Tak. Uratował i to się liczy. - chciała jakoś pocieszyć swoją młodszą towarzyszkę.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 17-04-2014 22:04 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:03 |
|
|
Emily wzięła do ręki wazon. To był idealny moment, aby uwolnić resztę. Będą wdzięczni, i ogłoszą ją królową, a tak na serio, to musi to zrobić, bo inaczej spędzą tam całe życie.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:03 |
|
|
Stała zwrócona w przeciwnym kierunku, powoli popijając wodę. Pytanie dziewczyny zaskoczyło ją nie bardziej niż sama jej obecność. Słysząc niespodziewany głos tuż za swoimi plecami, odwróciła się instynktownie rozlewając część zawartości prosto na ubranie kobiety.
- Przepraszam - odparła z automatu. Dopiero po chwili przyswoiła pytanie.
- Jaki gościu? Spencer? |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:05 |
|
|
A niech mnie ignoruje-pomyślała tylko i usiadła zmęczona obok Dores i Tary,które zapałały nagle do siebie miłością. Dla Dores to najwyższy czas na mecierzyństwo,bo była stara i nikt jej dziecka pewnie zrobić nie chciał. Staruszka nie dziwiła się temu, wiedźma była szpetna.
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:07 |
|
|
Tara pociągnęła Dores za sobą i zmusiła ją oraz Calistę do wspólnego uścisku we troje.
Free hugs! |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:08 |
|
|
Mia nawet nie zwróciła uwagi na mokrą plamę na kombinezonie Dharmy po wodzie ze szklanki, była już w tym budynku brudna od sosu do krewetek czy rzygowin naćpanego Włocha.
- Tak, chyba, ten który wrzeszczał...
Mia opadła na krzesło, łapiąc z trudem oddech. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:08 |
|
|
Kobieta podeszła od tyłu i uderzyła doktorka wazonem. Mężczyzna padł na ziemię, jak napity nastolatka. Emily miała miały problem z otworzeniem drzwi, bo nie zauważyła klamki, ale nareszcie udało jej się - Szybko! Wychodźcie. - zakrzyczała blondynka.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:09 |
|
|
Tara pociągnęła Dores za sobą co zmusiło ją do uścisku razem z Calistą i Tarą. Zrobiły więc wspólnego misia. Teraz babcia czuła się jak małżeństwo lezbijskie z córką. O dziwo było to miłe uczucie.
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:10 |
|
|
Spencer popatrzył z bólem na Tarę, Calistę i Dores.
- Naprawdę przepraszam, że nie powiedziałem Wam wszystkiego od razu, nie mogłem. Jesteście bardzo złe?
W sumie pytał tylko Calistę i Tarę, Dores kompletnie go nie obchodziła. Spencer nie wiedział co się dzieje, gdy Emily znokautowała wartownika.
- Coś Ty zrobiła? Nasze grupy powinny współpracować!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 17-04-2014 22:11 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:10 |
|
|
//Sasha, tam jest jeszcze Bill |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:11 |
|
|
Emily nie miała drugiego wazonu, żeby uderzyć Billa, ale kobieta zaczynała uciekać, żeby ją nie złapał i znowu wrzucił do pomieszczenia, ale drzwi do laboratorium były otwarte.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Edytowane przez Sasha3000 dnia 17-04-2014 22:13 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:12 |
|
|
Nie Spenc, ta wyspa dała mi życie. Chodź do nas.-zachęciła starucha. Nie mogła długo się na niego gniewać...przecież miała okazję go pomacać. Uśmiechnęła się też zachęcająco do dziewczynki. Chciała aby i ona wybaczyła pięknisiowi.
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:13 |
|
|
Dores skrzywiła się, gdy Tara pociągnęła ją do Calisty, a do jej nozdrzy dotarł zapach naftaliny i wyziewów z ust staruchy. Nagle drzwi otworzyły się. Hej. Jestesmy wolni! - krzyknęła, ciesząc się z pretekstu do uwolnienia się z objęć Caslity.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:14 |
|
|
Odsunęła się od kobiet i nienawistnie spojrzała na Spencera. Nie zamierza z nim gadać Foch!
Gdy drzwi się nagle otworzyły, stanęła jak wryta.
Zaraz znowu przylecą z bronią i zaczną strzelać? |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:14 |
|
|
Dores jednak nie uwolniła się z uścisku Calisty, bo Spencer dołączył do ich trójkąciku i utworzył czworokącik.
EDIT: Albo jednak trójkącik, bo już bez Tary.
- Taro, naprawdę Cię przepraszam, wybacz mi. Starałem się chronić Was jak mogłem. Wiem, że Cię zawiodłem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 17-04-2014 22:15 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:14 |
|
|
Mia usłyszała charakterystyczne otwieranie się wrót laboratorium i popędziła tam jak najszybciej mogła. Wpadła na Emily, do której po chwili dopadł tajniak, po czym Mia zdążyła zatrzasnąć drzwi i zamknąć je tym razem na klucz, po czym ledwo mogła złapać oddech.
Edytowane przez Lion dnia 17-04-2014 22:17 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:16 |
|
|
To było tak słodkie i urocze. Calista nie pamiętała kiedy była tak szczęśliwa więc pocałowała w czółko każdego z nich. Nad Dores jeszcze trochę posapała...widocznie czarownicy to sprawiało przyjemność ,bo mrużyła oczy,może nawet lekko zapłakała...TAK! Z pewnością zapłakała! Jej zeszklone oczy to dostateczny dowód. To było coś wspaniałego dla starszej kobiety.
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:16 |
|
|
Dores się uwolniła. Sapiąca Calista i Spencer w jednym uścisku, to było dla niej za wiele. Mimo wszystko miała jednak dobry humor, który sprawił jej widok Bernarda Antona znokautowanego wazonem.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 17-04-2014 22:17 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik
Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 17-04-2014 22:17 |
|
|
Emily próbowała się wydostać z rąk Billa. Zaczęła się szarpać, ale to nie pomagało. Próbowała nawet uciekać, ale trzymał ją, tak, że mogła tylko się przewracać w miejscu. Jedyną opcją było kop w jaja. Emily zaczęła uciekać. Nie zauważyła, że ktoś otwiera drzwi. Kobieta po chwili zemdlała.
And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|