Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 20:56 |
|
|
- Wszystko tu robi się z jednego powodu.
Alex westchnęła głośno i powiedziała znudzonym tonem.
- Bo wyspa tak chce, by chronić wyspę, dla dobra wyspy...
Dziewczyna uważała, że to wyjątkowo durne.
- Część nie chce Was wypuścić, bo to psychole, a pozostali, bo boją się, że potem ściągniecie tu nie wiadomo kogo i zaszkodzicie temu miejscu. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Kane Wallace
Użytkownik
Postów: 92
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 20:57 |
|
|
Kane poczekał aż grupa się oddali i dopiero wtedy przemówił do Dores - pewny, że nikt ich nie usłyszy.
- Witaj, dawno się nie widzieliśmy. Domyślam się, że masz ochotę na pogawędkę. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17718
Administrator
|
Dodane dnia 05-05-2014 20:57 |
|
|
Wokół Dores rozległy się szepty.
Dores bez żadnych wstępów wyciągnęła broń i wycelowała w Kane'a. Dlaczego zabiłeś Petera?!
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 05-05-2014 20:58 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:00 |
|
|
- Ale muszą przy tym zabijać ludzi, a innym sprawiać ból i cierpienie? Dlaczego dobro wyspy jest ponad dobrem człowieka?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:00 |
|
|
Obok Dores mierzącej z broni do Kane'a pojawił się znów jej młodszy brat. - Zabij go, Dores. Pociągnij za spust... - wyszeptał jej do ucha.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17718
Administrator
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:02 |
|
|
Dores zadrżała na słowa Petera. Wciąż jednak czekała na odpowiedź Kane'a. Musi się tego dowiedzieć.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:04 |
|
|
Złapałam Antona za rękę i ścisnęłam mocno. Wcale nie zamierzałam puszczać. Oboje baliśmy się tego co może nastąpić za jakiś czas, a jego obecność dodawała mi otuchy. Straciliśmy jakąś iskierkę życia w sobie i to wszyscy, było mi bardzo przykro z tego powodu. Mało kiedy widziałam aby ktoś się uśmiechał, znowuż jak się uśmiechać kiedy na około giną nasi przyjaciele?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:10 |
|
|
- Nie wiem.
Odparła smutno. Zdawała sobie sprawę z tego jak działa jej grupa. Między innymi dlatego chciała uciec. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:11 |
|
|
- Czemu się wahasz? Dobrze wiesz co zrobił. To on mnie zabił. Zdradził a potem zabił. Jeśli teraz go nie zabijesz, nie będziesz godna nazywać się moją siostrą. - kontynuował swoje podszepty. - Jesteś taka słaba... przez to zginiesz. You will see.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Kane Wallace
Użytkownik
Postów: 92
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:12 |
|
|
Kane słyszał i widział Petera, ale go ignorował. Odpowiedział jednak Dores.
- Chciałem, abyście dołączyli do mnie. Oboje. Wystawiałem Was na próby, szpiegowaliście dla mnie i wypełnialiście moje polecenia. Później jednak stwierdziłem, że nie przeszedł testu, nie było powodu by dłużej żył. Za to Ty zdałaś test, możesz do nas się przyłączyć. Możesz zostać jedną z nas jeśli chcesz.
Edytowane przez Kane Wallace dnia 05-05-2014 21:13 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17718
Administrator
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:13 |
|
|
Cicho. - powiedziała Dores przez ramię, co dla zwlekającego z odpowiedzią Kane'a mogło wyglądać dziwnie. W obu dłoniach wciąż ściskała odbezpieczony pistolet, który w każdej chwili mógł wypalić...
Dores wreszcie doczekała się odpowiedzi. Przez chwilę zawahała się. A może się zgodzić? A może dołączyć do nich? Przecież tego chciała od początku pobytu na wyspie. Lekko opuściła pistolet, gotowa odstąpić od zabicia tego człowieka. Na twarzy Kane'a widać było jakby ulgę i pewność, że kobieta dokonała właściwego wyboru.
O nie nie... - powiedziała, na nowo podnosząc broń. Nie miałeś prawa. - powiedziała oskarżycielskim głosem i pociągnęła za spust...
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 05-05-2014 21:17 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:15 |
|
|
- Kłamca! - wyszeptał z sykiem, niczym Voldemort. - Mami Cię słówkami tylko dlatego, że celujesz do niego z broni. Jego słowa to trucizna, Dores. Zabij go, siostro. Pomścij swojego biednego brata.
Gdy kobieta pociągnęła za spust, chłopak uśmiechnął się szeroko.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 05-05-2014 21:18 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Kane Wallace
Użytkownik
Postów: 92
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:21 |
|
|
Kane oberwał kulą w brzuch. Upadł na kolana i popatrzył z niedowierzaniem na swą ranę.
- Brawo, zrobiłaś to, nie wierzyłem, że dasz radę.
Wallace wyjął z kieszeni swój pistolet i oddał 2 strzały, jeden w brzuch, a drugi w głowę Dores. Następnie przewrócił się i leżał w trawie... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:22 |
|
|
WYNIKI RADY
Otherwoman 3
jazeera 1
// dzięki za grę
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 05-05-2014 21:23 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17718
Administrator
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:27 |
|
|
Dores upadła obok Kane'a tak, że jej twarz była zwrócona w stronę jego twarzy. Umierający człowiek patrzył w martwe oczy kobiety. Tymczasem obok Petera stanęła nowa Dores. Uśmiechnęła się do chłopaka i powiedziała:
Witaj braciszku. Let's begin the play.
---------------------------------------------------
jako ostatni kokpit bardzo dziękuję wszystkim za wspaniałą grę
więcej w podsumowaniu MP
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:29 |
|
|
-Słyszeliście? -przystanęłam przerażona i spojrzałam na resztę towarzyszy -daj broń Anton, nie pozwolę nas skrzywdzić. -prawie wyszarpałam z jego rąk pistolet i przeładowałam go.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:35 |
|
|
Słyszałem strzał ale nie zamierzałem iść w tamtym kierunku bo mimo tego iż jeszcze ranny na tej wyspie nie byłem to nie zamierzałem tak szybko tez ginąć. Stałem więc w bezruchu czekając na przebieg zdarzeń. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:37 |
|
|
Spencer szedł zamyślony i dopiero huk wystrzału otrzeźwił go. Rozejrzał się i zauważył brak Shelley.
- Nie ma Dores i ten wystrzał... dopadli ją, broniła się. Musimy po nią wrócić!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:42 |
|
|
-Anton.. -jęknęłam widząc, że stoi jak ciele. Pokręciłam głową i ruszyłam przed siebie. Myślałam, że nie zniknęła w nim chęć niesienia pomocy, czy stał się egoistą i nie myśli już o innych? Nigdzie nie widziałam Dores, podejrzewałam, że coś się stało. Ruszyłam z wyciągniętym pistoletem w dłoni w stronę miejsca skąd słyszałam strzał. Zauważyłam dwa ciała leżące naprzeciw siebie. Zamurowało mnie.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-05-2014 21:45 |
|
|
Spencer poszedł z Natashą. Tak naprawdę znaleźli tylko jedno ciało - Dores*.
*serio
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|