Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-05-2014 18:46 |
|
|
Dobrze, ale w zamian za to chcę randkę z Benem więcej naboi i spotkanie z Kanem. - zażyczyła sobie Dores. W drogę.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 04-05-2014 18:48 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 18:49 |
|
|
- Ale jak z Kanem?! Jak zobaczy, że chcemy uciec to Was wszystkich zabije, Karla pewnie też, a mnie zamkną na zawsze!
Alex była ewidentnie przestraszona takim zachowaniem Dores.
- Musimy działać szybko i z zaskoczenia, inaczej nas złapią!
Edytowane przez Umbastyczny dnia 04-05-2014 18:59 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-05-2014 18:58 |
|
|
Alex Rousseau napisał/a:
- Musimy działać szynko i z zaskoczenia, inaczej nas złapią!
Dores przewróciła oczami. Nie chcę nigdzie uciekać. Chce rozmawiać z Kanem. - postawiła na swoim.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:01 |
|
|
- A możesz pogadać z nim jak już odpłyniemy?
Alex rozpoczęła marsz w stronę stacji i liczyła, że rozbitkowie ruszą za nią. Miała tylko nadzieję, że zachowają przy tym odpowiednią ciszę. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:02 |
|
|
Mogę, tylko kto mi wtedy załatwi spotkanie? Wszyscy wciąż szli do pokoju nr 16, by uwolnić tę ciapę zwaną Karlem.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:08 |
|
|
- Jak zauważą, że łódź zniknęła to sami "zaproszą" Cię na spotkanie, serio.
Alex poprowadziła grupę i w pewnym momencie kucnęła za krzaczkiem, a ręką wskazała przed siebie. Staliście znowu przed budynkiem, w którym mieścił się między innymi pokój 23. Przed wejściem stał jeden strażnik, a karabin był oparty o ścianę. Nikogo więcej nie było widać. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:11 |
|
|
Znowu ten z dobrym węchem. - skomentowała Dores. No i jak mamy niby obejść tego strażnika? Może Bill go wywabi i odciągnie od budynku? - zaproponowała.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:18 |
|
|
Jako, że szedłem z tyłu i nie odzywałem się nie zwracałem nikogo uwagi. Jednak gdy nadepnąłem na gałąź, która głośno trzasnęła przełamując się szybko padłem na ziemię mając nadzieję, że nikt mnie nie zastrzeli gdyż strażnik raczej mnie usłyszał. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:24 |
|
|
Strażnik rzeczywiście usłyszał Antona. Zaczął się rozglądać i po chwili wziął swoją broń i ruszył w stronę drzew. Alex przemówiła do grupy.
- Zwabię go tu, a Wy go rozbrójcie.
Dziewczyna wstała zza zarośli i pokazała się uzbrojonemu facetowi.
- Chodź szybko! Musisz mi pomóc! Harper jest ranna!
Facet dał się oszukać i potruchtał do Was. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:29 |
|
|
Leżałem dalej na ziemi. Jak już wróg miał kogoś zabić to nie mnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:31 |
|
|
Dores wzięła do ręki pokaźny kij, którego nawet Umba by się nie powstydził. Schowała się za drzewem i czekała, aż strażnik koło niego przejdzie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:33 |
|
|
Strażnik wszedł między drzewa.
- Gdzie ona jest?!
Pytanie skierował do Alex, ale szybko zorientował się, że coś jest nie tak, gdyż ujrzał leżącego na ziemi Antona.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:36 |
|
|
Leżałem plackiem na ziemi ale zauważyłem, że strażnik też mnie zauważył. Powiedziałem więc nerwowo tylko: Nie zabijaj mnie. Jestem niegroźny. - po tych słowach zacząłem się powoli podnosić z ziemi. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:38 |
|
|
Strażnik wycelował jednak w Antona ze swojego karabinu.
- Co to kurwa ma być?! Kim jesteś?!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:38 |
|
|
Wtedy strażnik oberwał w głowę kijem od Dores, która wychyliła się zza drzewa za nim.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:39 |
|
|
Wycelowałem w kolesia zza krzaków. Na szczęście Dores walnęła go kijem, więc ja złapałem upadającą broń agresora.
Edytowane przez panda dnia 04-05-2014 19:40 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:39 |
|
|
Strażnik stracił przytomność i upadł ze swym karabinem na ziemię.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:40 |
|
|
- Dobra, co teraz? - spytałem, dzierżąc w rękach dwa rodzaje broni.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Alex Rousseau
Użytkownik
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:41 |
|
|
- Dobra, musimy iść po Karla, zanim się zorientują, że coś jest nie tak!
Alex pobiegła w stronę Hydry i już po chwili weszła do środka. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-05-2014 19:41 |
|
|
Na szczęście Dores przylała strażnikowi i nie musiałem odpowiadać na jego pytanie. Wstałem więc już szybko z ziemi i zacząłem się mu przyglądać. |
|