Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Września 06 2024 20:35:38 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Ostatnio widziałem, ...
Książki
Alernatywna historia...
Co byś zrobił, gdyby...
powrót do przeszłości

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny00:50:17
Otherwoman 3 days
Isabelle 1 week
Flaku 4 weeks
Michal10 weeks
chlaaron19 weeks
Lincoln21 weeks
mrOTHER21 weeks
Diego21 weeks
shimano27 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 25 - Archiwum | PASAŻEROWIE
Strona 108 z 158 << < 105 106 107 108 109 110 111 > >>
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 20:24
- Niczego, drzwi doktorowi otworzyłam - odpowiedziała, kłamiąc.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3423

Mistrz Gry

Dodane dnia 27-04-2014 20:30
/ 108 smiley

- Drzwi? Przecież drzwi były cały czas otwarte. Sama nimi przed chwilą weszłam - odpowiedziała.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 20:34
- Zamknęłam? - Odpowiedziała niemrawo i westchnęła, bo przy Coco, to w spokoju nic nie zobaczy.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 20:36
- Ja też widziałem, że zamknęła. - wtrącił się Peter siedząc nadal na parapecie przy otwartym oknie.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3423

Mistrz Gry

Dodane dnia 27-04-2014 20:37
Coco uśmiechnęła się tylko.
- Zastanawiasz się, co Pan Kane o tobie myśli? Spokojnie, on już się zatroszczy, żeby nic ci się nie stało - powiedziała, bazując na tym, że dziewczynka jest najwyraźniej istotna, skoro Kane spotkał się z nią w lesie.

Wtedy jednak odezwał się Peter, którego wcześniej nie widziała. Ciekawe, czy wcześniej wiedział o słodkiej tajemnicy dziewczynki...



The maze isn't meant for you...

Edytowane przez mrOTHER dnia 27-04-2014 20:38
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 20:38
- Nie zastanawiam - Nie podobało się Tarze, że Coco ciągle pyta ją o Kane. To było podejrzane. Nastolatka dołączyła do chłopaka i usiadła na parapecie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17716

Administrator

Dodane dnia 27-04-2014 20:39
Ponieważ Dores nie znalazła żadnego ubrania, przysiadła się do Tary i Coco w samym ręczniku i zaczęła się gapić na krzaki, w których kryli się ludzie Kane'a.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3423

Mistrz Gry

Dodane dnia 27-04-2014 20:42
- Och, świetnie. Teraz będziecie podziwiać dżunglę - rzuciła Coco. Uświadomiła sobie, że kręci się jak smród po gaciach, więc weszła do Płomienia w poszukiwaniu Enzo.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 20:44
Poszedłem tam, gdzie ludzie ze sobą rozmawiali. Jak zwykle Coco siała ferment. Stanąłem w korytarzu. - Kobieto, czy ty nie rozumiesz? Nie chcemy Cię tu, i mamy gdzieś Twoje komentarze.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3423

Mistrz Gry

Dodane dnia 27-04-2014 20:50
- Lada moment inaczej będziesz śpiewał - odpowiedziała Billowi i poszła szukać Enzo dalej. Była naprawdę zawiedziona tym, jak nudni są ludzie ze świata zewnętrznego. Fascynowali ją, ale spodziewała się czegoś więcej.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17716

Administrator

Dodane dnia 27-04-2014 20:56
Dores wstała, bo było nudno. Niestety przy tym gwałtownym ruchu opadł jej ręcznik. Na szczęście przy latającej nago Caliście chyba nikt nie zwracał na to uwagi.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 20:58
- Jeśli mam umrzeć, chcę czegoś spróbować - Odezwała się do Petera i pocałowała go smiley


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17716

Administrator

Dodane dnia 27-04-2014 21:02
Dores na szczęście nie widziała tego, co zrobiła Tara, bo akurat się ubierała.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 21:02
Peter odwzajemnił pocałunek Tary, jednak był zaskoczony jej nagłym zachowaniem. - A co jeśli Kane to zobaczy i nas pozabija z zazdrości? - spytał dziewczyny odrywając się od niej.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 21:04
Sama była zaskoczona swym czynem - Nie zrobi tego. Przecież nas wybrał - Odpowiedziała i uśmiechnęła się. Tak naprawdę to sama się tego wystraszyła i wolałaby pocałować Kane, ale cóż.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17716

Administrator

Dodane dnia 27-04-2014 21:06
Dores wróciła w nowych ciuchach. Na zewnątrz było już praktycznie całkiem ciemno. I co teraz? - powiedziała lekko zdenerwowana. Nikogo nie było widać, żadnych pochodni. Ale oni z pewnością tam są. Skoro Enzo nadal żyje, to znaczy, że lada chwila coś się wydarzy. W związku z tym wolała być z najbliższymi sobie ludźmi: Tarą i Peterem.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 21:09
Wróciłem do Tashy i paliłem z nią szlugi.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 21:21
Po wyrzuceniu Coco ze stacji siedziałem dalej na kanapie. Myślałem jak by to było umrzeć i czy to boli. Z jednej strony wierzyłem od zawsze w życie pozagrobowe i ta myśl przez wiele lat sprawiała, że miałem po co żyć. Bo jaki i był sens tego życia gdybyśmy mieli zostać zwyczajnie zjedzeni przez robaki i nic by po nas nie zostało. Tak myśląc zastanawiałem się co by było gdyby po śmierci jednak nic nie było. Pustka jaka zapanowała w mej głowie tylko potwierdziła mnie w przekonaniu jak by to wyglądało. Przestać istnieć? To niepojęte. Lepiej trzymać się życia - odparłem pod nosem siedząc na kanapie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-04-2014 21:23
- Co ty mówisz, Anton? Chyba się wyłączyłem.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17716

Administrator

Dodane dnia 27-04-2014 21:25
Dores objęła Tarę i Petera, bo usiadła między nimi. I czekała na wyrok Game Mastera.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 27-04-2014 21:25
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 108 z 158 << < 105 106 107 108 109 110 111 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Flaku
08/08/2024 14:22
sraka

Umbastyczny
08/07/2024 19:28
jeszcze nie, ale widziałem, że dodałaś i na pewno przeczytam smiley

Otherwoman
08/07/2024 18:31
czytałeś ten niedołężny rozdział? smiley

Otherwoman
06/07/2024 19:17
ok, to pomyślę, jakby to miało wyglądać smiley Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić smiley

Umbastyczny
06/07/2024 14:12
Spróbować można smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:11
np. o tematyce potterowej? smiley Brakuje mi takiego popisania sobie na luzie smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:10
Umba, nie chciałbyś pograć w takie małe RP dwuosobowe? smiley

Otherwoman
27/06/2024 17:59
Pozdrawiam smiley

Umbastyczny
26/06/2024 21:57
Również pozdrawiam smiley

Michal
26/06/2024 10:47
Pozdrawiam serdecznie smiley

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Archiwum