Autor |
RE: Grupa M |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:13 |
|
|
Na krótką chwilę oparła głowę o ramię Isleen, zaraz jednak odchodząc od niej, w ślad za Dores. Nie, nie, nie Nie chciała widzieć żadnego martwego ciała. Nie chciała tracić przyjaciół.
- Ja nie wiem, nic nie widziałam..
Może i stchórzyła, by przekazać informację od Antona, ale miała nadzieję, że mężczyzna sam to powie. Nastolatka stanęła nad nieprzytomnym Enzo i spojrzała po twarzach wszystkich, zatrzymując się na Isleen.
Edytowane przez Amaranta dnia 20-04-2014 22:13 |
|
Autor |
RE: Grupa M |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:14 |
|
|
Sam jestes ciemny. - powiedziała pod nosem Dores i zaczęła szukac innych (czyt. Petera). Zauważyła martwe ciało Franka. Nabierała coraz większej pewności, że pozostali zginęli.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:15 |
|
|
To co ich niby zabiło? - spytałem spokojnie Dores - To coś co przypominało dym ich zabiło. To coś to nie ludzie. To diabeł - rzekłem z przerażeniem w oczach.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:17 |
|
|
Odzew przyszedł szybciej niż mogła się spodziewać. Dlaczego Frank? Przez chwilę poczuła się jakby ktoś zaszedł ją od tyłu i niespodziewanie zadał cios, ale Anton tylko odpowiedział na jej pytanie.
- Jesteś pewny? Pewny, że to był Frank? - podeszła do niego. O śmierci Emily wiedziała wcześniej.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:17 |
|
|
Aż zadygotała, słysząc o diable i przypominając sobie te wszystkie straszne bajki z dzieciństwa, którymi karmiono niegrzeczne dzieci. Aż się złapała za głowę, kręcąc nią i właśnie uświadamiając sobie, że ponosi karę za swe dawne zachowanie.
- Co teraz? Nie wiemy gdzie iść..
Panikowała, bo obok nie było ani Spencera ani Stycznego.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:19 |
|
|
Tak, jestem pewny. To był Frank - powiedziałem robiąc smutne oczy by choć trochę poczuć smutek po zmarłej osobie, której nawet nie znałem.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:19 |
|
|
Tak, to był Frank. Leży tutaj. - powiedziała Dores zza krzaków. W jej głosie pobrzmiewała panika. Czyżby Peter zginął i to wcale nie z jej ręki. Tak być nie mogło! Wróciła do pozostałych. Denerwowały ją zwłoki kongresmana. Lepiej stąd idźmy. Nie ma po co tu dłużej siedzieć.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 20-04-2014 22:19 |
|
Autor |
RE: Grupa M |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:20 |
|
|
Ale gdzie mamy iść? Spencera nie ma, a nawet ten niedołężny Umba gdzieś zniknął. - odparłem na słowa Dores.
Edytowane przez adi1991 dnia 20-04-2014 22:20 |
|
Autor |
RE: Grupa M |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:22 |
|
|
Umba jest tutaj. - Dores zauważyła jakiś kij wystający z krzaków. Hej, panie Styczny. Prowadź do Płomienia!
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:23 |
|
|
-Jestem, jestem!- krzyknąłem, słysząc moje nazwisko i szybko dobiegłem do reszty. -Wiem, że sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy nie jest zbyt kolorowa, ale nie martwcie się! Ciągle mogę zaprowadzić Was do Płomienia!- powiedziałem z lekkim uśmiechem nadziei.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Grupa M |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:24 |
|
|
Popatrzyła na Stycznego i pozostałych, kiwnąwszy głową. To było jedyne wyjście.
Wszyscy przecież tam mieli iść.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:24 |
|
|
Nie miała już więcej pytań. Po prostu zamilkła i odwróciła głowę. Słowa Antona brzmiały wiarygodnie, ale to co ujrzała po chwili sprawiło, że poczuła ogromny żal. Dores wskazała na ciało mężczyzny, a Isleen podeszła bliżej i pochyliła się nad nim. Słysząc jej kolejne słowa, zwróciła się w kierunku kobiety.
- Może chociaż go pochowajmy do cholery?!
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:24 |
|
|
To na co jeszcze czekasz? - rzuciła opryskliwie Dores do Umby. Miała wyjątkowo podły humor przez to, co się stało. Musiała jednak pogodzić się z tym, że nigdy już nie zobaczy swojego brata.
Mamy tracić na niego czas? - zwróciła się do Isleen. Myślisz, że jemu by zalezało, żeby ciebie pochować? - rzuciła brutalnie w twarz dziewczynie.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 20-04-2014 22:26 |
|
Autor |
RE: Grupa M |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:28 |
|
|
Widząc zły humor kobiety, podniosłem z ziemi sporych rozmiarów kij i wręczyłem go jej.
-Proszę. To dla Ciebie.
Widząc jej zdziwioną minę, powiedziałem:
-Możesz go na przykład włożyć w odbyt. Kij w odbycie=szczęśliwe życie!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Grupa M |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:29 |
|
|
- Zróbmy to - powiedziała do Dores, ciągnąc ją za rękaw i ignorując Stycznego. Dziwak.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:30 |
|
|
- Nie wiem czy by mu zależało, ale zasługuje na to jak każdy - odparła, siadając tuż obok ciała Franka. Spojrzała w ziemię przez zeszklone oczy. Póki co nie zamierzała się nigdzie ruszać, było jej wszystko jedno.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:35 |
|
|
Ponieważ nikt się nie kwapił do pracy, Tara złapała za kij Umby i zaczęła nim ryć w ziemi.
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:35 |
|
|
-Kije w odbyt włożone- życie taaaaaaaaaakie szalone!- wymieniałem rymowanki dalej.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Grupa M |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:39 |
|
|
Dores zrobiła kołowrotek palcem, symbolizujący niepoczytalność umysłową. Ten Umba to pewnie jakiś psychol, którego wywieźli na tę wyspę, żeby nie miał styczności z ludźmi. Tara, daj spokój. Nic tym nie zdziałasz. - spojrzała z politowaniem na poczynania dziewczynki.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Grupa M |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 20-04-2014 22:42 |
|
|
Gdy spostrzegła co robi Tara, wstała i podeszła do niej, zabierając jej kij.
- Zostaw. To nic nie da - powiedziała spokojnym tonem, starając się ignorować Dores. Tak naprawdę była wdzięczna dziewczynce, że jako jedyna nie wykazała się obojętnością, choć w przeciwieństwie do reszty była tylko dzieckiem. Miała też ochotę przywalić kijem Stycznemu, ale ostatecznie wyrzuciła go w krzaki. Nie mieli czym wykopać grobu dla Franka, więc prawdopodobnie będą musieli go tak zostawić. Emocje opadły. Starała się myśleć racjonalnie.
Edytowane przez Flaku dnia 20-04-2014 22:43 |
|