Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 24 2024 18:11:02 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny21:48:58
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 25 - Archiwum | PASAŻEROWIE
Strona 93 z 158 << < 90 91 92 93 94 95 96 > >>
Autor RE: Rozbitkowie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:13
Odszedłem do pokoju z komputerem. Nie miałem zamiaru słuchać tej śmiesznej Coco, Dores czy niepoważnej staruchy. Usiadłem przy komputerze i zacząłem grać w szachy. To mnie uspokajało, a właśnie spokoju potrzebowałem.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:13
-Hej Dores, spokojnie -mruknęłam podchodząc do kobiety z wyciągniętymi rękoma. Postanowiłam zaryzykować i wykazać się odwagą, może kobieta nie jest taka zła jak się wydaje -czy wszystko w porządku? Czy mogę Ci jakoś pomóc?


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:14
- Ciekawe jak bardzo ta dzika laska jest ważna dla Kane'a. - rzuciłem zdesperowany. - może z nią dałoby się coś wymyśleć. - po czym stwierdziłem, że nie ma sensu siedzieć tutaj ze wszystkimi, bo sami się tylko nawzajem wkurzamy. Wyszedłem z domku i zacząłem powoli palić papierosa za papierosem.



Edytowane przez panda dnia 24-04-2014 23:16
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:15
Calistę znów ktoś olał ,więc poszła zdesperowana spać.






Funkcja: przyrodnik
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:17
Dalej siedziała z Peterem w piwnicy. Może kiedyś się chłopak do niej odezwie!


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 24-04-2014 23:17
Nie! Zostawcie mnie! Wszyscy! - Dores naprawdę miotały teraz sprzeczne uczucia. Było jej przykro z powodu Petera, ale nie chciała tego przyjąć do wiadomości i przekształcała ten smutek na gniew. Tak było łatwiej. Nikt nie może mi pomóc. - dodała już nie krzycząc.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:19
-Ale skąd wiesz skoro nie chcesz porozmawiać? Może będę w stanie Ci jakoś doradzić, hm? -zapytałam podchodząc do kobiety. Przestała krzyczeć, był jakiś progres.. -Ponoć najlepiej jest wygadać się nieznajomym ludziom..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:21
Słysząc zamieszanie u góry, spojrzała na sufit i przytuliła się do swych kolan. Wizja tego co chciała narysować, coraz bardziej jej się w myślach układała. Tylko nie chciała teraz wychodzić na górę


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 24-04-2014 23:26
W pomieszczeniu było takie zamieszanie, że nawet nie zauważyła jak Dores po prostu sobie wyszła. Teraz wróciła, poobijania i to razem z Coco. Patrzyła się na zdenerwowaną kobietę, ale nawet nie zamierzała wstawać. Jakby jakaś siła kazała jej tkwić w tej pozycji bez względu na wszystko. Czuła, że nie ma na nic wpływu, a zdefiniowanie uczuć Dores i tak było dla niej niewykonalne. Czy zawsze musi jej na wszystkim zależeć?



Edytowane przez Flaku dnia 24-04-2014 23:27
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 24-04-2014 23:27
Gdy Coco dostała filiżanką, włosy na głowie (i w innych miejscach, wszak była dzikuską) się jej zjeżyły z wściekłości. Dostała jasny rozkaz: nikt nie może zginąć, choć w tym momencie miała ochotę nabić głowę Dores na pal tak, jak zrobiła to z martwym Ozzym.

Na szczęście uwaga czarownicy, która przecież miała być jej sprzymierzeńcem, skupiła się na Natashy. Coco odetchnęła więc i pomyślała o Wyspie - to zawsze ją uspokajało. Aby jednak zapomnieć o urazie, Dores musiała zniknąć jej z oczu. Postanowiła więc zejść do piwnicy, gdzie zamierzała poznać tego całego Enzo, którego nigdy nie widziała. Tam jednak zastała rozmyślającą Tarę.

Przybrała przyjazną postawę i postanowiła zapytać o coś, co bardzo ją intrygowało.

- Taro? Mogę cię o coś zapytać?



The maze isn't meant for you...

Edytowane przez mrOTHER dnia 24-04-2014 23:29
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:29
Siedziałem i myślałem. Byliśmy w fatalnym położeniu co nie ulegało wątpliwości. Nie mieliśmy wyjścia - to również nie ulegało wątpliwości. Miałem jednak nadzieję, że ci ludzie wokół nas nie zabiją Enzo jeśli my tego nie zrobimy. Może nas testują tylko - pomyślałem. Człowiek z Dharmy mówił kiedyś, że są dobrymi ludźmi. Może ci tutaj też tylko sprawdzają czy my jesteśmy dobrzy, a w razie gdyby tak nie było marny by był nasz los.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:30
Tara podniosła głowę, wstając z podłogi od razu na widok Coco.
- Tak
Odpowiedziała.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 24-04-2014 23:30
Dores patrzyła na Tashę, jak na przybysza z kosmosu. Wygadać się? Nieznajomym?? Ludziom??? Dobrze. - powiedziała niespodziewanie. Już gorzej i tak być nie mogło.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 24-04-2014 23:31
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:31
Chłopak wysłuchał słów Tary. Wydawało mu się, że dziewczyna żyje na innym świecie. Przysunął się do niej bliżej. - Ona zabiła moją siostrę. Naszą siostrę. Skoro to zrobiła, to co byłaby zdolna zrobić bratu, który nawet jej nie pamięta? - odpowiedział, wpatrując się tępo przed siebie. Potrzebował takiej ciszy i kogoś, kto go wysłucha. Tara była do tego idealna. - Boję się jej... - mówiąc to nawet nie zauważył, że Tara jest zajęta czymś innym smiley


Fear of a name increases fear of a thing itself.

Edytowane przez Arctic dnia 24-04-2014 23:33
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 24-04-2014 23:34
/Tara ma chyba lekkie stereo i musi zdecydować, kogo chce słuchać ;p

Coco zauważyła, że wtrąciła się w rozmowę. Spojrzała z pogardą na Petera, ale dała mu się wygadać.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:34
Moje źrenice powiększyły się momentalnie. Spodziewałam się raczej innej odpowiedzi, SERIO? pytałam się głośno w myślach. Podeszłam bliżej dziewczyny i usiadłam przy ścianie opierając się o nią plecami -Z czym masz problem Dores? -zagadałam starając się wypowiedzieć te słowa całkiem naturalnie.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:36
Tara, spojrzała na Petera i złapała go za rękę, by uściskać w geście dodania otuchy. Ponieważ mimo wszystko chciała usłyszeć pytanie Coco, spojrzała na nią wyczekująco, ciesząc się, że obok był jej rówieśnik do dodania odwagi.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 24-04-2014 23:39
Gdy Coco zeszła do piwnicy, w pomieszczeniu zrobiło się spokojniej. Nie mogła już dłużej tak siedzieć, więc wstała i przeszła do pokoju z komputerem, gdzie w samotności spędzał czas Anton. Spojrzała najpierw na planszę z szachami na ekranie, a następnie usiadła na krześle obok doktora.
- Nie możemy go zabić - wypowiedziała najbardziej oczywiste dla nich obojga słowa.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 24-04-2014 23:39
Ze sobą Dores także usiadła. Nawet nie wiedziała od czego zacząć. Jej życie to było pasmo samych problemów. Jestem najgłupsza osobą na świcie. - wypaliła. Właśnie po raz drugi pozwoliłam, żeby mój brat mnie znienawidził. Kto normalny tak robi?!




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-04-2014 23:42
Nie możemy - rzekłem do Isleen - Według mnie nie powinniśmy robić niczego poza czekaniem. Może nas tylko testują?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 93 z 158 << < 90 91 92 93 94 95 96 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum