| Autor |
RE: Grupa P |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 14:55 |
|
|
/bede po 17
Mia drgnęła i wolnym krokiem wyszła z pomieszczenia z guziczkami. Czy to może być... ten głos?
- Tasha? TASHA? TASHA! - wrzeszczała i podbiegła do niej, bo wynurzyła się bardzo blisko stamtąd. W tej sekundzie nie było istotne skąd się tutaj wzięła, ani to, że była cała mokra i niepewna czegokolwiek. Przytuliła się do niej i sama będąc w samej bieliźnie powinna się znów trząść z zimna, jednak była zbyt rozgrzana od środka jej widokiem, by to nastąpiło. Chyba się zaraz rozpłacze.
- Ja myślałam, że ty... - nie chciała nawet mówić tego, że myślała o Rosjance jak o trupie, którego trzeba pomścić.
|
 
|
| Autor |
RE: Grupa P |
knopers
Użytkownik
Postać:
Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:06 |
|
|
Nagle w zwierciadle pojawiła się następna z kadłubów-Tasha,tak do niej mówili. Calista pamiętała ją z pierwszego spotkanie,a to nie należało do najmilszych,więc jej obecność nie sprawiła babci większej przyjemności. Z drugiej zaś strony ucieszyła się,bo im więcej osób tym większe prawdopodobieństwo przetrwania.
Funkcja: przyrodnik |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:08 |
|
|
-MIA! -jęknęłam przytulając się do kobiety. Ścisnęłam ją tak mocno jakbym nie widziała jej bardzo długo, istotnie tak przecież było! Martwiłam się, że nie zobaczę jej już nigdy. Nadal z nosem we włosach Griffiths wyrzuciłam -Byłam taka samotna, tak się bałam! Trafiłam na ślady butów, doprowadziły mnie do plaży.-wyjaśniłam niebieskookiej spoglądając w jej zatroskaną twarz -..potem zauważyłam kabel, a kilkaset metrów dalej, ktoś nurkował do oceanu, było zbyt daleko bym rozpoznała twarz, postanowiłam jednak zaryzykować i to sprawdzić.. Dzięki Bogu, że was znalazłam! Dobrze, że nic Ci nie jest, bałam się, że ten potwór mógł was skrzywdzić. A gdzie Anton, Bill i reszta? -spytałam odgarniając rudy kosmyk włosów.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:13 |
|
|
Wstałem z krzesła, bo usłyszałem znajomy głos. Byłem pewien, że już mam zwidy, w końcu nie jedliśmy co najmniej dwa dni, a jedyną dobrze polującą osobą była właśnie ona. - Tasha...? - szepnąłem i stanąłem w progu, zajmując prawie całe przejście. Dziewczyny właśnie odrywały się od siebie. Chyba pierwszy raz na wyspie poczułem prawdziwą ulgę. Byliśmy tak blisko powrotu, znalazła się Natasha, nie mogło być lepiej. Dziewczyna wyjaśniała Mii, jak tu się znalazła, podszedłem do nich uśmiechnięty. - Witamy z powrotem.
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:18 |
|
|
-BILL! -krzyknęłam rzucając się na mężczyznę było to dosyć ciężkie w końcu był tajniakiem, do tego bardzo umięśnionym.. Uśmiechnęłam się szeroko -Jaka ulga Was widzieć, wszyscy cali? Gdzie Anton? -spytałam.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:25 |
|
|
Jako że Tashy było ciężko mnie przytulić, podniosłem ją i wtedy mogliśmy to zrobić. Po chwili postawiłem ją z powrotem na podłodze stacji. - Calista miała lekkie problemy z dostaniem się tutaj, Peter siedzi przy komputerze, Spencer... Gdzieś tutaj jest, zanim przyszłaś to go szukałem... - powiedziałem i miałem przejść do dalszej części pytania. Od razu zrzedła mi mina. - Anton nie jest z nami. To samo Enzo i reszta kokpitów. - przerwałem jeszcze raz. Zrobiło mi się cholernie przykro, że doktorka z nami nie ma. - Mamy szansę się stąd wydostać, Tasha. Tam jest sprzęt, potrzebujemy tylko go uruchomić, rozumiesz?
Edytowane przez panda dnia 22-04-2014 15:26 |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:33 |
|
|
Słuchałam uważnie o babci i chłopaku, czekałam jednak cały czas na wiadomość właśnie o Antonie, Enzo czy też Emily.. Usłyszawszy w końcu wieść o ich nieobecności przygryzłam dolną wargę zastanawiając się gdzie teraz mogą być. Możliwe, że uciekli przed dymem, jasne, to raczej pewne, że uciekli.. Tylko gdzie są..
-To.. wspaniale.. -szepnęłam usłyszawszy o możliwościach tej stacji. -W końcu szansa na powrót do normalności -powiedziałam poważnie zastanawiając się nad swoimi słowami, starałam się wyjść całkiem naturalnie, aczkolwiek coś było nie tak.. Ja zaczęłam odczuwać tu szczęście, takie jakiego nigdy wcześniej nie miałam..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:36 |
|
|
- Tak, oby tylko Spencer potrafił to uruchomić... - powiedziałem, i dodałem natychmiast: - Jest coś o czym musisz jednak wiedzieć, zanim cokolwiek zrobimy.
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:38 |
|
|
-Och, z pewnością da radę-uśmiechnęłam się szukając wzrokiem matematyka. Ton głosu Kovalsky'ego sprawił, że zesztywniałam w sekundę -O co chodzi, Bill?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:41 |
|
|
- Emily i kongresmen nie żyją. - nie chciałem być złym posłańcem, ale Tasha musiała orientować się w sytuacji. - To czarne cholerstwo... Miotało nimi i w końcu przestało, ale było już za późno. Przykro mi, Tasha.
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:41 |
|
|
Spencer długo odpoczywał po wysiłku. Wciąż nie czuł się najlepiej, ale nie chciał zawieźć innych, więc poszedł za nimi do pomieszczenia z komputerem.
- Muszę się temu przyjrzeć... Lars byłby lepszy w takie klocki.
McQuillen zaczął oglądać maszynę i poruszać różnymi dźwigniami, ale póki co nic szczególnego się nie działo.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:44 |
|
|
- A może po prostu ją zniszczymy? Wtedy na pewno nie będzie działać i nie będzie blokowało sygnałów z Płomienia. - zaproponował Peter widząc bezradną minę Spencera.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:48 |
|
|
Mimo, że Emily denerwowała mnie z całego serca to wstrząsnęło mną kiedy dowiedziałam się o jej śmierci. Często życzyłam jej źle ale nigdy nie pomyślałam o jej śmierci. Ułożyłam dłonie na twarzy przykrywając usta i wbiłam twarz w podłogę, po kilkunastu sekundach starłam samotną łezkę w oku i objęłam Mię ramieniem -Jeśli i Wam coś się stanie, nie wiem jak to przeżyję.. Musimy trzymać się razem. -powiedziałam pociągając nosem.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
Umbastyczny
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:49 |
|
|
- Ale nie wiadomo co zastaniemy w Płomieniu, a stąd też można wezwać pomoc.
Spencer przekręcił jedno pokrętło i dzięki temu zapaliły się guziczki na jednej z konsoli.
- O widzisz, ciut bliżej. A co to zniszczenia stacji, nie bardzo wiem nawet czym mielibyśmy to zrobić...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:52 |
|
|
- Jest coś jeszcze i musisz o tym wiedzieć, póki Peter zajmuje się sprzętem... - spojrzałem na jej zmartwioną twarz i popatrzyłem jej w oczy. - Calista opowiedziała, czemu nienawidzą się z Dores. Ona go zabiła, Tasha. Dores zabiła Pete'a, a potem przyszedł Kane i uzdrowił go przy jakimś źródle. On nie chce o tym mówić, ale to prawda - pamiętasz, jak szybko goiły nam się rany? Nie oszukujmy się, to nie dzięki Antonowi, chociaż robił co mógł...
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 15:55 |
|
|
- Bill ma broń. Gdyby wywalił w to kilka strzałów, na pewno coś by się popsuło. - odpowiedział, nawet nie zdając sobie sprawy, że w sąsiednim pomieszczeniu plotkują na jego temat. Gdyby tylko chłopak dowiedział się, że starucha ma tak długi język na pewno by go skrócił.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 16:01 |
|
|
Stałam jak wryta. Nie mogłam uwierzyć w opowieść o źródełku, aczkolwiek kiedy Bill przypomniał mi o gojeniu się ran zastanowiłam się nad tym poważnie -Ja.. Wow, nie wiem co powiedzieć. To wydaje się takie nieprawdopodobne.. -mruknęłam wyciskając wodę z mokrych włosów. Myśl o Peterze zombie napawała mnie strachem, najgorsze było to, że grzebał coś przy komputerach w pokoju obok. Jednakże jak wszyscy postanowiłam się zachowywać naturalnie w jego obecności, jakby ta wiadomość nic nie zmieniła. -Ta wyspa jest.. Bardzo dziwna.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 16:05 |
|
|
Zapadła niezręczna cisza. Tasha miała rację, i właśnie dlatego chciałem być już z Jen, jak najszybciej. Położyłem rękę na jej ramieniu i delikatnie popchnąłem do przodu. - Chodź, pokażę Ci tę elektronikę. Może coś wymyślimy razem. - powiedziałem trochę zmartwiony o dziewczynę. Weszliśmy razem do pomieszczenia, kiedy Peter mówił coś o rozwalaniu sprzętu. - Chyba oszalałeś. Nie zamierzam niczego zepsuć, zanim nie usłyszę głosu własnej żony w słuchawce.
|
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 16:09 |
|
|
- Ale Spencer nie umie tym się posługiwać. - odpowiedział, jakby to było wystarczającym powodem do zniszczenia urządzenia. Odsunął się od komputera, opierając o przeciwległą ścianę. - Spróbuj, Bill. Może Tobie pójdzie lepiej.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Grupa P |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-04-2014 16:10 |
|
|
Złapałam również Mię za rękę i pociągnęłam za sobą, wolałam teraz trzymać się bliżej tej dwójki. Stałam z boku i rozglądałam się po pomieszczeniu, wysłuchując słów Billa. Nie rozumiałam dlaczego Peter chce zniszczyć sprzęt.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
