Autor |
RE: Rozbitkowie |
adi1991
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/55[18].jpg)
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:51 |
|
|
Siedziałem na drzewie i z góry patrzyłem na niedźwiedzią masakrę. Po chwili jednak uciekł.
Edytowane przez adi1991 dnia 20-04-2014 20:53 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:54 |
|
|
Pierwsze skojarzenie? Czołg. Wspomnienia z wojska nagle przeleciały mi przed oczami. Nie dałem się jednak swoim lękom. Przecież to niemożliwe, by Dharma miała taki ekwipunek. Nie wiedziałem, jak się zachować. Uznałem, że drzewo stanowi bezpieczne schronienie...
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:55 |
|
|
Emily zaczęła uciekać przez dżunglę, gdy nagle jakby spod ziemi wyrosła przed nią ściana czarnego dymu. Dziwny obiekt poruszał się przed nią i owinął się wokół kobiety swoimi "mackami", a następnie cisnął nią wprost w drzewo, na którym siedział Anton.
//Sasha, dzięki za grę ![smiley](../images/smiley/piwo.gif)
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:56 |
|
|
Isleen zaprzestała podejmowania próby wspięcia się na drzewo, gdy do jej uszu dotarły dziwne szelesty. Pierwszy raz w życiu słyszała coś takiego. Na jej twarzy namalował się autentyczny obraz przerażenia. Zaczęła rozglądać się dookoła starając się dostrzec źródło dźwięku. jednocześnie była w szoku widząc jak niedźwiedź pożera Ane i po chwili ucieka. Prawdopodobnie miało nadejść coś znacznie gorszego. Po chwili dostrzegła wzrokiem leżącą na ziemi Mię.
- Uciekaj! - rzuciła do niej i sama zaczęła biec w głąb dżungli.
Edytowane przez Flaku dnia 20-04-2014 20:57 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:57 |
|
|
Dores patrzyła szeroko otwartymi oczami na to zjawisko. To całkowicie przechodziło jej pojęcie. Nigdy dotąd nie widziała takiej siły niszczenia. Popadła w fanatyczną fascynację tym zjawiskiem.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 20-04-2014 20:58 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:59 |
|
|
Tara spojrzała w kierunku Emily, przed którą pojawiło się... coś. Nie miała pojęcia co to jest, ale przerażenie zmroziło krew w żyłach, gdy kobieta została uniesiona i z niezwykłą prędkością ciśnięta o drzewo.
Nastolatka omal nie puściła gałęzi, którą trzymała, jednak wrzasnęła ze strachem, patrząc na opadającą martwą blondynkę.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:59 |
|
|
Mia zdążyła jakoś skulić się przy najbliższych zaroślach, ale była na tyle blisko, że krew z nieznajomej blondynki rozprysła się to tu to tam. Pisnęła, gdy misiek stanął nagle i uciekł, niestety chwilę później dało się słyszeć najbardziej straszliwy klekot jaki w życiu słyszała. Wyobraziła sobie zmutowanego potwora, który zaraz ich zmiażdży swoimi mackami. Sekundę później dosłyszała krzyk znajomej osoby i pod wpływem ogromnego strachu zaczęła uciekać przed siebie, byle dalej od potwora...
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 20:59 |
|
|
Spencer wpadł w panikę, gdy najpierw zobaczył jak niedźwiedź ponownie atakuje Anę, a później gdy zobaczył jak czarne bliżej nieokreślone coś zabija Emily... Może kobieta nie była zbyt bystra, ale na pewno nie życzył jej takie losu.
- Uciekać! Szybko, uciekać!
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:02 |
|
|
Tym razem płacz nie zamierzał pojawiać się u nastolatki, która była zbyt przerażona, by reagować inaczej jak zastygnięciem w miejscu. Gdyby nie słowa Spencera, zapewne byłaby kolejną ofiarą dziwnej siły. Dzięki nim ruszyła się w końcu, zsuwając z drzewa, ostatecznie zaliczając metrowy upadek.
Nie było jednak czasu na myślenie o bólu. Tara zerwała się do ucieczki.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:03 |
|
|
Dores objęła mocno pień drzewa i nadal wpatrywała się w szalejący w dole dym. Bo to zjawisko tak właśnie wyglądało, jakkolwiek dziwne by to nie było. Zejście z drzewa byłoby teraz lekkomyślnością.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:04 |
|
|
Widząc coś, co przypominało czarny obłok, przestałem się ruszać. Ucieczka nie miała sensu.
Zastygłem bez ruchu. Modliłem się. Ale nie do Boga, tak jak zrobiłaby to część ludzi. Modliłem się za siebie i do siebie. Żebym nie wykonał żadnego pochopnego ruchu. Żebym zmierzył się z tym, co nadejdzie.
/ http://www.youtube.com/watch?v=Sp6R2U7AwYI ![smiley](../images/smiley/grin.gif)
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 20-04-2014 21:05 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:04 |
|
|
Biegła ile sił w nogach, jednocześnie myśląc o tym co przed chwilą zobaczyła. To nie był niedźwiedź, dzik, ani żadne inne zwierzę, tylko wielka czarna smuga, która zamordowała Emily. Słysząc, że ktoś biegnie za nią, nerwowo odwróciła głowę i ujrzała Mię. Chciała coś jej powiedzieć, ale w tej samej chwili potknęła się i upadła na ziemię, tracąc przytomność.
Edytowane przez Flaku dnia 20-04-2014 21:07 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:10 |
|
|
Spencer zszedł z drzewa i chciał uciekać, ale wpadł w popłoch, bo nie wiedział w którą stronę biec, a dodatkowo widział, że część osób nie ucieka.
Czarny Dym wpadł między drzewa, na których wciąż ukrywało się kilku rozbitków. Łamał gałęzie i zaczął błyskać dziwnymi światłami. Wypuszczał też macki w stronę wszystkich ukrytych osób, takie same jak te, które zabił Emily. Najwyższa pora wiać.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:12 |
|
|
Była pewna, że reszta osób też uciekała, więc nie oglądając się za siebie, biegła jak najszybciej mogła, oddalając się od reszty i gubiąc między drzewami...
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/seagif26[3771][3771][3771][19].gif)
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:13 |
|
|
Dziewczyna goniła przed siebie przebierając nogami jak najszybciej umiała i uważając aby nie zahaczyć o coś dzidą, bo to jedyne co miała. Tuż przed nią wyłoniła się Isleen, która odwróciła wzrok i momentalnie upadła. Rzuciła się jej stronę i zaczęła ją podnosić, jednak blondynka straciła przytomność.
- ISLEEN! ISLEEN! - wołała w panice, jakby chcąc ją zbudzić ze snu zwykłym hałasem.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:14 |
|
|
/ musiałeś nam do rozsądku przemówić ![smiley](../images/smiley/grin.gif)
Niestety istota, którą upodobało mi się nazwać Czarnym Dymem, zaczęła sięgać swoimi mackami po gałęziach drzew. Postanowiłem wziąć się w garść. Zeskoczyłem z drzewa i ruszyłem w kierunku największej gęstwiny. Gdzieś tam, pośród drzew, wcześniej zniknął Enzo. Wiedziałem, że ma broń, więc pobiegłem za nim.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:14 |
|
|
Nagle Dym uderzył całą siłą w drzewo, na którym siedziała Dores. Pień zachwiał się, a kilka konarów, w tym ten, na którym znajdowała się kobieta, pękło. Shelley spadała, zaczepiając po drodze o liczne gałęzie, by wreszcie uderzyć plecami o ziemię. Siła uderzenia wyrzuciła jej powietrze z płuc tak, że Dores przez dobrych kilka chwil nie mogła złapać oddechu. Plecy bolały okropnie, ale było to dobry znak. Kręgosłup nadal był cały. Z wielkim trudem odwróciła się na brzuch i między krzakami zaczęła pełznąć w stronę plaży.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 20-04-2014 21:15 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:21 |
|
|
Zgubiłem Enzo. Z boku usłyszałem krzyk: "Isleen!" Uznałem, że prawdopodobnie tam udał się Dym i dopadł dziewczynę. Dlatego też zacząłem biec... w dokładnie przeciwnym kierunku. Czy ktoś mógłby mnie uznać za hipokrytę? Powinien. Ale polityka nauczyła mnie, że droga do przetrwania jest pełna hipokryzji i ofiar. Nie żałowałem, dopóki nie potknąłem się o pełzającą Dores. W amoku wróciłem do punktu wyjścia.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 20-04-2014 21:22 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/knopi[2012].jpg)
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:21 |
|
|
Calista uciekała pozostałymi...była przerażona. Mogła kryć się przed niedźwiedziem polarnym w środku dżungli ,ale czarnym dymem?! To była przesada . Jej umysł tylko kierował się instynktem przetrwania,ale dusza wyszukiwała ukochanych,oczy szukały Spensa,Tary,Petera...a nawet Dores.
![](http://s6.ifotos.pl/img/DORgif_enewese.gif)
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Faraday
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/photo[4].jpg)
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 20-04-2014 21:22 |
|
|
Enzo spodziewał się wszystkiego, ale nie tego. Nieokreślona forma przypominająca dym i biały niedźwiedź na tropikalnej Wyspy. Niewiele myśląc zaczął uciekać przed siebie. Wobec takich zagrożeń nawet jego podwójne uzbrojenie było niewystarczające.
W końcu ruszyło go sumienie i postanowił zawrócić. Natknął się wtedy na Franka, który pędził wprost na niego.
- Wszyscy cali? - zapytał zdyszany.
|
|