Autor |
RE: Rozbitkowie |
Flaku
Użytkownik

Postać: Żyd
Postów: 7259
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:00 |
|
|
Trochę uspokoiła się widząc, że zarówno Peter jak i Dores wrócili do grupy. Wszystko wyglądało dokładnie tak samo nie licząc tego, że na szyi kobiety zawisła apaszka. Pytanie: po co? To było zastanawiające uczucie, bo nie była pewna, czy bardziej martwiła się teraz o życie Dores, czy tylko o to, żeby nie było kolejnych ofiar. Pierwszy raz poczuła współczucie dla morderczyni. Tak musiała ją nazwać, choć za wszelką cenę starała się bronić przed tym określeniem. Czy można być tak naiwną istotą, aby pomyśleć, że podarunek w postaci królika mógł być tylko niewymuszonym aktem miłosierdzia? Odwróciła wzrok i w zamyśleniu ruszyła przed siebie.
Nawet nie wiedziała kim jest wspomniany doktor, więc nie odpowiedziała.
Edytowane przez Flaku dnia 19-04-2014 21:01 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 19-04-2014 21:00 |
|
|
A kogo to obchodzi. - mruknęła Dores. Miała gdzieś Antona. Może ta wasza wariatka go załatwiła.

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik

Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:03 |
|
|
- Chcesz po prostu czekać? - spytała Billa. - Myślałam, że zależy nam na czasie.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik

Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:03 |
|
|
Emily podeszła do Calisty i chciała ją specjalnie wkurzyć - Twojego przystojniaka nie ma. Trzeba go znaleźć. - powiedziała. Kobieta nie mogła teraz zacząć się śmiać. Musiała to stłumić sobie. Zrobiła poważną minę.

And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik

Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:04 |
|
|
Peter w duchu zgodził się ze słowami Dores, jednakże nie mógł postąpić tak okrutnie jak ona. - Mogę wrócić drogą, którędy szliśmy i rozejrzeć się za nim. - zaproponował. Anton jakoś nie przypadł mu do gustu, bo kojarzył go jako sknerę i mruka. Mimo wszystko tamta grupa z pewnością nie zgodzi się na to, by zostawić doktorka na pastwę samotności.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik

Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:05 |
|
|
-No -wreszcie odezwała się do kobiety pod stokroć przeklinając godzinę w której zagadała do niej.


Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik

Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:06 |
|
|
- Powinniśmy go znaleźć.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:06 |
|
|
Ale przecież ja tu wciąż jestem- pomyślał Spencer.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:07 |
|
|
- Tasha jest nieobecna duchem i wolę nie ryzykować jej zmian nastroju, Styczny jest na tabletkach, Ty pewnie nie będziesz chciała iść... Poszedłbym z Antonem, gdyby nie to, że właśnie go szukam. - odpowiedziałem Mii. - Oczywiście że zależy, tylko że nie wiem w którą stronę on poszedł i sam pewnie się zgubię, wtedy będziecie mieli kolejną osobę do szukania. - nagle usłyszałem Petera z tyłu. - Idę z tobą.
Edytowane przez panda dnia 19-04-2014 21:09 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik

Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:08 |
|
|
Może Spens będzie zazdrosny-pomyślała babcia z nadzieja. Już widziała jak oczarowany jej osobą doktorek,który wyciągnął ją z objęć dymu,walczy z cudnopośladkowym matematycznym herosem.
Ja chcę iść.-zwróciła się do Billa.


Funkcja: przyrodnik
Edytowane przez knopers dnia 19-04-2014 21:09 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik

Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:09 |
|
|
- Możemy go poszukać. Wtedy będzie Ci lżej. - powiedziała. Emily nie chciała, żeby na jej twarz pojawił się uśmiech, bo źle jej to wyjdzie. Musi się ogarnąć i dalej udawać, że jej zależy na tym.

And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 19-04-2014 21:12 |
|
|
Po prostu wspaniale! Za jakiś miesiąc może dojdziemy.. - Dores była załamana tym, co się tutaj wyprawia. Gorzej niż na wycieczce gimnazjalistów do Disneylandu

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Arctic
Użytkownik

Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:12 |
|
|
- W porządku. Ale jak będziesz mnie spowalniał to po prostu Cię zostawię. - odpowiedział do jednego z tamtych. Cóż za wyprawa się szykowała! Chłopak podszedł do Calisty. - Zostań, proszę. Miej na nią oko. Nie wiadomo co przyjdzie jej do głowy, gdy nie będzie Cię albo mnie w pobliżu. - szepnął i delikatnie się uśmiechnął. Był pewny, że starucha jest na tyle rozgarnięta, że nie pozwoli Dores coś złego zmajstrować.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 19-04-2014 21:13 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:13 |
|
|
- Niezła ekipa. - skwitowałem patrząc na nastolatka, starszą napaloną panią i głupią blondynkę. - Dobra, chodźmy. - powiedziałem i ruszyliśmy w czwórkę do dżungli.
ej Umba my dzisiaj wgl mamy do Płomienia dojść? czy na później to jest planowane?
Edytowane przez panda dnia 19-04-2014 21:15 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Umbastyczny

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:14 |
|
|
A mnie Calista nie szukała- pomyślał rozżalony Spencer.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik

Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:15 |
|
|
Mia chciała zaproponować siebie jako Łowczynię, lecz skoro Bill skreślił ją z góry, a zebrała się już spora ekipa, uznała, że nie ma już to sensu.
- Tylko sami się nie zgubcie - rzekła na odchodne.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Sasha3000
Użytkownik

Postać: Emma Voluez
Postów: 554
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:16 |
|
|
Ruszyła za Billem, jak byk widzący czerwień. Uśmiechnęła się do niego. Niech się cieszy w ogóle, że ma się do niego uśmiecha, bo udawanie głupiej jest czasami trudne. Pewnie wszyscy jej pracownicy są szczęśliwy, bo pewnie sądzą, że nie żyje, ale niech się nie martwią, bo jeszcze przed wyjazdem obcięła im pensję.

And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Amaranta
Użytkownik

Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:18 |
|
|
Usiadła pod drzewem, skoro szykował się dłuższy postój. Otworzyła teczkę i zerknęła na potargany portret Kane. Tak, mimo wszystko dalej chciałaby go znowu zobaczyć.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
Lion
Użytkownik

Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:20 |
|
|
Mia stanęła pod innym drzewem niż Tara, jednak kątem oka starała się zaglądnąć co to za pomięty rysunek dziewczyna trzyma i się w niego tak wpatruje.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie |
knopers
Użytkownik

Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 19-04-2014 21:20 |
|
|
Calista jednak została. Prośba Petera ją zaszokowała i pewnie coś by odpowiedziała ,ale knopers pisze na komórce i strasznie się męczy pisząc dialogi.
Babcia pocałowała w czółko chłopca po matczynemu,choć niekoniecznie tego chciał. Postanowiła pilnować Dorea...do tego potrzebna jej była broń.


Funkcja: przyrodnik |
|