Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 22 2024 00:13:55 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny03:10:18
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 25 - Archiwum | PASAŻEROWIE
Strona 59 z 158 << < 56 57 58 59 60 61 62 > >>
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-04-2014 16:18
Przede wszystkim chcę jeść. - powiedziała wyjmując strzałę, która przyda się na później. Wiewiórka powędrowała do plecaka. Przecież powiedziałam: "uwaga".




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:19
Emily spojrzała na babcię jeszcze raz. Lepiej, żeby na nią spojrzała, bo podpali jej to siano na głowie. Uśmiechnęła się złowieszczo.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:20
Babcia miała szczerze w dupie blondynkę.






Funkcja: przyrodnik
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:21
Emily nie miała żadnej choroby psychicznej, ale takiej za chwile dostanie. Wyjęła zapalniczkę i zaczęła się nią bawić.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 19-04-2014 16:22
/zrobiłem editsmiley

Spojrzała na Franka. Sprawiał wrażenie jakby się o nią troszczył. To było miłe.
- Traktowali mnie dobrze. Naprawdę dobrze. W zasadzie jak jedną z nich, mimo, że prawie mnie nie znali. Dali mi nowe ubrania i własną sypialnie - odparła ściszonym głosem, niemal szeptem. Jakby wstydziła się tych słów, wciąż czując na sobie wzrok niektórych osób. Nie chciała też używać już słów "oni", "tamci", "druga grupa". Pragnęła, żeby wreszcie się to skończyło i byli jedną drużyną, ale to chyba zbyt pobożne życzenia.



Edytowane przez Flaku dnia 19-04-2014 16:25
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:26
Emily zrobiło się smutno, że nikt ją nie lubi. Chętnie by teraz wzięła ten nóż i by się nim pocięła, ale nie zrobi im takiego przysługi, bo ktoś musi ich zabić na śmierć swoją głupotą. Najlepiej jej wychodzi granie głupiej, więc niech tak zostanie.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 19-04-2014 16:27
Skryte uczucie nienawiści do Dores nagle obudziło się ze snu i lekko zagotowało się w mojej głowie. Opamiętałem się jednak, odprowadzając wiewiórkę wzrokiem.

Na szczęście Isleen zdecydowała się kontynuować rozmowę.

- Mam nadzieję, że wkrótce nie będziesz musiała mówić tego szeptem - odparłem krótko. Nie zależałoby mi na jedności grupy, gdyby nie fakt, że w konfrontacji z człowiekiem z Płomienia przewaga liczebna może być naszym jedynym atutem.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Umbastyczny


Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:32
Spencer ocknął się, ale był zupełnie sam. Wszyscy ruszyli w drogę bez niego. Matematyk zemdlał zaraz po opuszczeniu Oriona, więc ominęła go cała rozmowa ze Stycznym. McQuillen postanowił dogonić grupę w marszu na drugą wyspę i tak też zrobił. Ruszył pędem, ścieżką wydeptaną przez maszerujących rozbitków. Po dłuższym czasie udało mu się i zobaczył kilka osób idących przez dżunglę. W ten sposób Spencer dogonił tylną grupę (tę złożoną z kokpitów i bez Stycznego).
- Hej! Czekajcie!
Mężczyzna rozumiał, że wszystkim było spieszno do Płomienia, ale był zły na innych, że ruszyli bez niego.

// i w sumie wszyscy idą w złą stronę, bo na południowy zachód, a nie południowy wschód. Ot taka pomyłeczka agusi z wczoraj, ale nie będziemy się cofać, bo szkoda czasu xD



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-04-2014 16:35
O masz ci los. - mruknęła Dores. Myślała, że Spencer juz dawno wyzionął ducha i nie będzie wiecej jej właził w drogę.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 19-04-2014 16:35
- Oby - odparła, po czym odwróciła wzrok na Dores pakującą wiewiórkę do plecaka.
- Tym też się nie podzielisz?


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 19-04-2014 16:36
/Doobra, powiedzmy że poszliśmy w dobrym kierunku, tylko źle go nazwaliśmy smiley

Nagle usłyszałem za nami głos Spencera. Po raz kolejny doceniłem mnóstwo zalet, jakie przynosi ze sobą słuch.
Stanąłem i powiedziałem do Isleen:
- Jak to możliwe, że wszyscy o nim zapomnieliśmy?
A potem zwróciłem się do matematyka:
- Myślałem, że udałeś się w drogę na przedzie wraz ze swoim matematycznym kolegą.



The maze isn't meant for you...

Edytowane przez mrOTHER dnia 19-04-2014 16:37
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Faraday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:36
W momencie, gdy grupa ewakuowała się z bunkra, Enzo siedział na zewnątrz robiąc sobie nową dzidę i przegapił moment, gdy ruszyli do Płomienia. O tym, że nikogo nie ma w środku Pasa Oriona przekonał się dopiero po godzinie, kiedy ze swoją nową dzidą udał się z powrotem do wnętrza stacji. Na szczęście grupa szła tak wolno i zachowywała się tak głośno, że sposób było jej nie odnaleźć.

Szczęśliwy, że się nie zagubił dopadł do rozbitków (po drodze poślizgnął się o jakąś skórkę od banana). Zauważył wtedy, że na czele idzie jakiś nieznany mężczyzna.
Ciężko łapiąc oddech po wyczerpującym biegu zapytał:
- Co to za koleś?



Edytowane przez Faraday dnia 19-04-2014 16:38
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:38
Emily zaczęła płakać. Nikt z nią nie chciał rozmawiać. Oby ją teraz ktoś pocieszył, bo inaczej nie przestanie beczeć.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-04-2014 16:39
Jak to też? Przecież zjedliście całego dzika, którego upolowałam. - popatrzyła zdziwiona na Isleen. Jak chcesz dostaniesz drugą. Ale sama ją wypatroszysz.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Umbastyczny


Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:40
- Czemu mnie zostawiliście? Jak mogliście? Jak macie zamiar beze mnie trafić do Płomienia?
Spencer wyrzucił szybko z siebie te pytania, a w jego głosie było sporo żalu. Dodatkowo zobaczył, że brakuje kilku osób w grupie, a także z opóźnieniem przetrawił słowa Franka.
- Jaki kolega? O kim Ty mówisz?



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Faraday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:42
- No właśnie. Co to za gość? - zapytał jeszcze raz Enzo dołączając do Spencera i Franka. Nie podobało mu się, że co chwila jak Filip z konopi (oczywiście nie znał tego powiedzenia) wyskakują nowi ludzie a grupa podąża za nimi jak potulne owieczki.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:45
Co ona ma tutaj wyciągnąć nóż i wbić sobie go w brzuch, czy co? Jej fałszywe płakanie jest bardzo dobre. Nawet za niego dostała nominację. Spojrzała na babcię. Chce sprawdzić, czy w ogóle żyje.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 19-04-2014 16:46
Zorientowałem się, że skoro był nieprzytomny aż do teraz, to nie wie o wizycie pana Stycznego.

- Gdy wyszliśmy z Oriona, spotkaliśmy niejakiego Umbę Stycznego, pracownika Dharmy o bardzo przymulonej twarzy - odpowiedziałem. Używanie takich młodzieżowych słów przychodziło mi z trudnością, aczkolwiek nie potrafiłem znaleźć lepszego określenia na tę brzydką mordę. - Powiedział nam, że pomoże nam trafić do stacji Płomień oraz rozprawić się z jej mieszkańcem, niejakim Bakuninem. Słyszałeś o nim? - zapytałem, choć byłem też zdziwiony, skąd Spencer wie, dokąd idziemy.



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:48
Na oskarżenia Spensa babcia wybuchła siarczystym płaczem. Teraz już nic nie trzymało ją na tej wyspie. Czuła jak spada w czeluści swego jestestwa. Specer był dla niej opoką -podporą z którą czuła,że przezwycięży każdą przeciwność złośliwego losu...Teraz jednak nie trzymało jej już nic.






Funkcja: przyrodnik
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie
Sasha3000
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Emma Voluez

Postów: 554

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-04-2014 16:50
Emily uśmiechnęła, bo mogła wreszcie coś zrobić, bo samo chodzenie jest dość nudne, a tutaj może się pobawić uczuciami kogoś. Podeszła do babci i zauważyła, że zaczęła płakać - Co się stało? - spytała się.




And we'll buy a beer to shotgun
And we'll lay in the lawn
And we'll be good
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 59 z 158 << < 56 57 58 59 60 61 62 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum