Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:32 |
|
|
Gdyby wiedziała, że mówią o niej dziewczynka...! Na razie jednak wesoło się uśmiechała, beztrosko wzruszając ramionami na słowa Any. Za to do Leili wyszczerzyła się radośnie, czekając aż kolejny raz trafi w jej łapki butelka.
- Wypiłam tylko dwa łyki.
Zachichotała, mijając się troszkę z prawdą.
- Bardzo dobre! - Zawtórowała Anastasii. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:34 |
|
|
Spojrzała najpierw na blondynkę, a później brunetkę. Pewnie zaraz się pokłócą - pomyślała, czując na sobie oddech Tary, a konkretniej zapach alkoholu, który wydobywał się z jej organizmu. W słowach Leili pewnie było trochę racji, ale i tak wolała wziąć butelkę od dziewczynki. Prawie zapomniała jak to jest być pijaną, ale nie była pewna czy chce sobie przypominać akurat teraz. Upiła kilka małych łyków i podała dalej.
- Gramy? |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:37 |
|
|
Gdy butelka trafiła do moich rąk, była już pusta. Odchrząknęłam i powiedziałam oficjalnie:
-Dobrze, rozpocznijmy więc!- wyszczerzyłam się i wyrównałam piasek. Butelka zakręciła się parę razy wokół własnej osi i szyjka po momencie wskazała na Isleen.
-Well... Pytanie czy wyzwanie?
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:41 |
|
|
Nie chciała być pierwsza.
- ee pytanie - odparła. Może nie będzie tak źle. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:45 |
|
|
-Gdybyś miała wybrać jedną osobę świata show-bussinesu, która mogłaby być Twoim kochankiem, kto by to był?- spytałam.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:52 |
|
|
Zaśmiała się. Przeczuwała pytanie w ten deseń.
- Hmm niech pomyślę... Brad Pitt - odparła po chwili. W głowie miała 20 różnych kandydatów, ale Pitt jako pierwszy przyszedł jej na myśl. Bez zastanowienia ponownie zakręciła butelką, która tym razem zatrzymała się naprzeciwko Tary.
- Pytanie czy wyzwanie?. Usiadła po turecku i oparła się na łokciach w oczekiwaniu na decyzję. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 06-04-2014 23:55 |
|
|
Pewnie powinna wybrać pytanie, bo to było bardziej bezpieczne, ale rozkręcona przez działanie alkoholu uśmiechnęła się szeroko i odpowiedziała.
- Wyzwanie!
Już nawet wstawała, odkładając teczkę. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:02 |
|
|
Tylko miała nadzieję, że dziewczynka się nie przewróci. Widząc jej nie najlepszy stan na szybko wymyśliła coś prostego. Przynajmniej w teorii.
- Biegiem do oceanu i z powrotem - wskazała w kierunku oddalonej o kilkanaście kilometrów wyspy, która wciąż jawiła się na horyzoncie. Oby tam dotarli - pomyślała.
Edytowane przez Flaku dnia 07-04-2014 00:04 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:08 |
|
|
Tara klasnęła w dłonie i niemal podskoczyła w miejscu, słysząc wyzwanie Isleen.
Kiwnęła głową i zaraz z rozbawieniem popędziła do oceanu. Nie nie przewróciła się, na szczęście. Wbiegła do wody, rozchlapując ją dookoła do siebie i podskakując. Okręciła się wokół własnej osi, chwilę pobawiła i nie chcąc nawet, przybiegła z powrotem.
- Ale super!
Stwierdziła i złapała za butelkę, by nią zakręcić.
Wypadło na Anę! |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:11 |
|
|
-Wyzwanie - powiedziała i uśmiechnęła się. Widząc uradowaną Tarę nie zastanawiała się długo. Miała tylko nadzieję, że dziewczyna nie wymyśli jej nic trudnego. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:12 |
|
|
Dores juz wiedziała, jakie wyzwanie dałaby Anie. Uśmiechnęła się pod nosem i pociągnęła kolejny łyk z drugiej butelki.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:12 |
|
|
- Musisz pocałować Isleen! W USTA - Zaznaczyła dobitnie, chichrając się.
Taka zabawa! |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:17 |
|
|
Boże Isleen się obrazi. Pomyślała słysząc co Tara wykombinowała. Chyba wino strzeliło jej za bardzo do głowy. No ale w końcu o to chodziło w tej grze. Miała nauczkę, że może lepiej brać następnym razem pytanie..
Przysunęła się jednak do Isleen i powiedziała:
-Przepraszam, ale wiesz że to tylko zabawa - uśmiechnęła się, puściła do niej oczko i pocałowała leciutko w usta.
Zakręciła butelką i tym razem wypadło na Dores.
- Co wybierasz? - zwróciła się do niej. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:19 |
|
|
Dores odstawiła z rozmachem butelkę. Wyzwanie. - powiedziała beztrosko. Ona także wypiła dostatecznie dużo, by nawet wszystkich polubić. No prawie.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:23 |
|
|
-Jak Tara tak gra to ja też. Podbijam stawkę, dawaj buziaka każdemu kto tu jest, możesz sobie wybrać czy w usta czy nie - powiedziała do kobiety i przekazała jej butelkę. Co prawda nie uśmiechała się jej wizja Dores dającej jej buziaka w policzek, ale śmiesznie będzie popatrzeć jak daje innym. Uśmiechnęła się więc tylko do niej i machnęła głową, że ją zachęcić. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3424
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:25 |
|
|
Nie byłem zainteresowany grą. Siedziałem na uboczu i zapewniałem sobie spokojną noc, przygotowując sobie posłanie oraz gromadząc zapasy jedzenia.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:36 |
|
|
Dores także nie uśmiechało się całować zebranego tu towarzystwa, a szczególnie Calisty. Tuż obok niej siedziała Ana, Dores postanowiła więc zacząć od niej. Popatrzyła jej w oczy, po czym podniosła do ust ugryzioną rękę i pocałowała Anę w przedramię. To ci musi wystarczyć. - powiedziała z uśmiechem i podeszła do Tary. Dziewczynkę pocałowała w usta, gdyż ona wydawała jej się całkowicie niewinną osobą, która nigdy jeszcze takiego pocałunku nie doznała. To twój kolejny pierwszy raz? - zapytała. Następna w kolejności była Isleen. Dziewczyna patrzyła na Dores lekko przestraszonym wzrokiem. Shelley postanowiła nie znęcac się dziś nad nią i pocałowała ją delikatnie w czoło. Dresiarę cmoknęła przelotnie w policzek, jakby zarażona była trądem. Staruchę miała ochotę ominąć, ale ta już czekała z wystawionymi ustami. Dores nie wiedziała, jakby ją tu podejść. Wreszcie zdecydowała pocałować ją w wierzch dłoni. Na końcu został Peter. Jeśli pocałuje drugiego nastolatka to już chyba całkiem zostanie uznana za jakąś pedofilkę. Ponieważ jednak była już kompletnie pijana, a był on jedynym facetem w tej grupie, pocałowała go w usta. Wydawało jej się, że i tak już niebyt kontaktował ze światem.
To chyba byli wszyscy, którzy usiedli przy ogniu. Reszta szwendała się gdzieś poza zasięgiem światła. Na szczęście Dores.
Zakręciłą butelką. Wypadło na Leilę. Co sobie życzysz? - zapytała.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 07-04-2014 14:28 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
agusia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/23751_original[35].jpg)
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:40 |
|
|
Mimowolnie wzdrygnęłam się, gdy kobieta pocałowała kikut Any. I po chwili humor mi się poprawił, gdy mi w zasadzie dała spokój. Wyluzowana i odprężona patrzyłam więc, jak całuje kolejne osoby. Spokój w duszy miałam jednak tylko przez moment. Po chwili szyjka zakręciła się w moim kierunku. Wolałam nie ryzykować: zważywszy na fakt, że wylosowała mnie wariatka, dlatego powiedziałam zdecydowanie:
-Pytanie.
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:44 |
|
|
Hm... Czego najbardziej się boisz? - zapytała. Takie informacje zawsze są w cenie.
/ok, ja idę, mam nadzieję, że gra przeciągnie się do jutr a ![smiley](../images/smiley/grin.gif)
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 07-04-2014 00:45 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 00:44 |
|
|
To co Dores zrobiła zdecydowanie wystawało za ramy jej moralności. To było dziwne, krępujące i bardzo... nie przyjemne. Gdy kobieta jej dotknęła wzdrygnęła się odruchowo. Zachowanie kobiety było makabryczne, ale chyba zresztą jak ona sama. Wydawało jej się, że gdyby mogła, to nie wahałaby się i wyrządziła im krzywdę a już w szczególności jej. Tak tego wieczoru najbezpieczniejszą opcją będą zdecydowanie pytania.
/ ja tak samo, niech ktoś jeszcze jutro dołączy ![smiley](../images/smiley/smile.gif)
Edytowane przez Nina dnia 07-04-2014 00:47 |
|