Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 08 2024 03:50:02 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
mrOTHER 1 day
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 4 days
Lion 5 days
Lincoln 6 weeks
Flaku 8 weeks
Isabelle10 weeks
Michal19 weeks
chlaaron27 weeks
Diego30 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 25 - Archiwum | KOKPITOWCY
Strona 70 z 91 << < 67 68 69 70 71 72 73 > >>
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Nina
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Louanne Ambrosio

Postów: 1130

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:07
Kiedy w końcu zabrali się za jedzenie przy ich ognisku zrobiło się bardzo "wesoło". Ana w milczeniu gryzła swój nie najgorszy kawałek mięsa, bo to nie były w żadnym wypadku okolice odbytu i przyglądała się rozmawiającym. Co chwilę na jej twarz wypływał uśmiech.
Gdy jednak Tara powiedziała o modlitwie zachłysnęła się kawałkiem jedzenia. Ona się nigdy nie modliła, a co dopiero Dores, którą to dziewczyna wyznaczyła jako "najstarszą". W końcu z opresji wybawił ich wszystkich Peter, który odmówił wcale nie taką zła modlitwę i kontynuowała jedzenie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:11
Kane Wallace nagle się ocknął. Możliwe, że to liście Calisty zaczęła działać z opóźnieniem. Mężczyzna obudził się jednak ze sporym bólem głowy i zaczął mamrotać coś w stylu "Nie, to się stało..."

Cele:
- możecie pogadać z Kanem o tym co się stało w obozie, zatroszczcie się też o niego
- zauważcie, że od jakiegoś czasu nie ma z Wami Spencera, przemyślcie dlaczego go nie ma i co się mogło stać
Edytowane przez Kane Wallace dnia 11-04-2014 23:12
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 11-04-2014 23:14
Dores pomyślała, że może Kane byłby w stanie odczytać te łacińskie inskrypcje na medalionie. Spojrzała w jego stronę i zobaczyła łysą głowę wystającą ponad trawą. Więc jednak żyje! Spojrzała na pozostałych, ale nadal zajęci byli jedzeniem. Wstała i podeszła do tubylca. Welcome to the land of the living. - przywitała go słowami "Flocke'a"




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:14
Tara wzięła kubek z wodą i zeszła z krzesła, by podejść do Kane.
Przykucnęła obok i podparła mu głowę, by mógł się napić.
Oh taka kochana, nie?!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:19
Kane napił się z kubka Tary, a woda pociekła mu po brodzie.
- Jak długo byłem nieprzytomny? Fatalnie się czuję... Co się w ogóle stało?
Wallace w sumie wiedział dokładnie co się stało zanim zemdlał, bardziej chodziło mu o to, co rozbitkowie robili później.
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Nina
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Louanne Ambrosio

Postów: 1130

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:19
SKończyła jeść dokładnie wtedy, gdy Kane się obudził. Widząc, że parę osób już do niego podeszło nie miała zamiaru robić sztucznego tłoku.
Rozejrzała się więc po pozostałych i zauważyła, że nie ma z nimi Spencera. Nie odnotowała kiedy się oddalił, ale mógł pójść się po prostu przejść.
Podeszła jednak do Calisty, bo wiedziała, że staruszka trzyma chłopaka ciągle na muszce i spytała:
-Nie widziała pani gdzie szedł Spencer?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:21
Peter razem z pozostałymi poszedł odwiedzić Kane'a, który się ocknął. Przyglądał się jak Tara poi go wodą, jednak Scotta bardziej interesowały słowa, które szeptał. Chłopak wiedział, że wypytywanie mężczyzny na nic się zda, bo i tak pewnie niczego się nie dowie. Postanowił więc cały czas być w pobliżu i starać się wychwycić jakieś nowe informacje. Wtem zorientowano się, że w obozie nie ma Spencera. - Może poszedł za potrzebą? - rzucił propozycję.


Fear of a name increases fear of a thing itself.

Edytowane przez Arctic dnia 11-04-2014 23:22
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 11-04-2014 23:22
Och... zaledwie dwa dni. - odpowiedziała Dores. My tu pracowaliśmy, a ty się w tym czasie obijałeś. - miała na myśli całą akcję z polowaniem i przyrządzaniem dzika.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:26
- Pracowaliście? Co zrobiliście?
Wallace był ciekawy co wykombinowali i jak sobie radzili. Kwestię o obijaniu się olał, bo w końcu uratował im życie na tamtej wyspie. I tak mają u niego dług wdzięczności...
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:27

- Dores zabiła dzika, a Calista go wypatroszyła i upiekła! Chcesz?
Tara była dumna ze swych towarzyszek, to pochwaliła się ich umiejętnościami.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 11-04-2014 23:28
No dobra. Teraz kolej na nasze pytania. - zmieniła temat. Co to, do cholery, ma być? - wskazała na zrujnowaną wioskę.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 11-04-2014 23:29
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 11-04-2014 23:29
Isleen zjadła swój kawałek dzika i popiła wodą. Następnie podeszła do zbiorowiska, które wytworzyło się wokół Kane'a. Stanęła na uboczu przysłuchując się rozmowie.
- Może powinniśmy go poszukać? - zwróciła się w międzyczasie do Petera.
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:30
- Wygląda mi na zrujnowaną wioskę...
Kane nie polubił Dores przez jej zachowanie. Jednak doceniał ją i jej sposób bycia, była twardą babką. Mimo wszystko lubił chamstwem odpowiadać na chamstwo. Następnie zwrócił się do Tary.
- Chętnie zaraz coś zjem.
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:35
Wyprostowała się więc i zostawiła towarzyszy, wracając do stolika i tam przygotowując Kane'owi talerz z jedzeniem. Ale nie, nie, nie. Nie będzie nosić, niech usiądzie przy stole jak cywilizowany.
- Czy my tu zostaniesz? - Rzuciła pytaniem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Nina
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Louanne Ambrosio

Postów: 1130

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:36
-Możemy, chyba i tak nie ma tu nic ciekawego do roboty. Nie możemy wszyscy na raz wypytywać Kane'a - odparła na propozycję Isleen, właściwie skierowaną do Petera, ale stwierdziła, że nie będzie źle jeśli ona też się włączy do rozmowy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 11-04-2014 23:37
Peter zostawił ci kawałek odbytu dzika. Częstuj się. - powiedziała i odeszła. Na razie nie ma sensu o nic pytać. Nie przy tych ludziach. Postanowiła wziąć orzeźwiającą kąpiel w strumieniu, w którym kąpała się Leila.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:40
Peter zignorował Dores, tak jak większość rozbitków robiła to na co dzień. - Chętnie wam pomogę dziewczyny. We trójkę mamy większe szanse go znaleźć. - odpowiedział i wyszedł z szałasu przygotować się do akcji poszukiwawczej.

/ dobranoc smiley


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:42
Kane podszedł do stołu. Wbrew temu co niektórym się mogło wydawać, wiedział co to stół i do czego służy. Nie był aż takim dzikusem.
- Dziękuję Taro.
Uśmiechnął się i potem zwrócił ponownie do niej, celowo ignorując Dores.
- Czy coś jeszcze się tu działo? Było bezpiecznie i wszyscy są cali?
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 11-04-2014 23:45
- Spencera nie widziałam już od... dłuższego czasu. - Popatrzyła za zbierającymi się ludźmi i usiadła na krześle, dolewając Kane'owi jeszcze wody do kubka. Przyglądała mu się ciekawie, aż w końcu nie wytrzymała.
- Masz żonę?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 11-04-2014 23:48
moglibyście przestac celowo ignorować Dores? smiley /


Dores celowo zignorowała wszystkich. Zabrała swój łuk, żeby przypadkiem Peter go nie ukradł. Szła przez jakiś czas, przedzierając się przez dżunglę. Wreszcie doszła do strumienia. W wodzie odbijały się promienie słońca, oślepiając Shelley. Nagle w tym blasku zobaczyła pochyloną nad zwierciadłem wody jakąś postać. Przygotowała łuk i na palcach zbliżyła się do postaci. I wtedy osoba przy wodzie odwróciła się. To była Ariana...




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 11-04-2014 23:48
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 70 z 91 << < 67 68 69 70 71 72 73 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum