Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:19 |
|
|
Podążałam niepewnie za kobietą, nie chciałam jej przeszkadzać. Starałam się omijać zeschłe liście i gałązki i nawet mi się to udawało. Byłam paredziesiąt kroków za nią, gdy ujrzałam to, co Dores ujrzała: nieznanego mi mężczyznę. Zamarłam za krzakiem.
- Kto to jest? - odezwałam się i zaraz tego pożałowałam, gdyż kobieta mnie ujrzała...
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7256
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:20 |
|
|
Szybkim krokiem skierowała się do dżungli. Zachowanie pozostałych na plaży trochę przytłaczało i jednocześnie męczyło. Nie chodziło o to, że była aż taką sztywniarą. Po prostu zazdrościła im tej swobody.
- Sama nie wiem, a ty? - spojrzała na Franka. Zdawało jej się, że już wcześniej go o to pytała. Na pewno miał na ten temat własne zdanie. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:23 |
|
|
A ty co tu robisz? - zapytała Dores, odwracając sie do Phoebe i tym samym kierując łuk w jej stronę. Kto kazał ci za mną iść. Kątem oka zauważyła że Will miał ze sobą coś... co należało do niej, a dokładniej broń Calisty. To uderzyło ją jak grom z jasnego nieba. Wracaj do obozu. - warknęła do Phoebe i znów spojrzała na mężczyznę, a ściślej na broń, która miał zatkniętą za pasek.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Amaranta
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/tumblr_inline_nrni7bnYDF1qk8qcu_540[1986].png)
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:26 |
|
|
Tara się ocknęła wreszcie, chociaż piosenka dziwnym trafem ją ominęła. Może jeszcze kiedyś nadrobi! Nastolatka wstała, by rozprostować nogi. Głowa dalej ją bolała od nadmiaru alkoholu, więc podeszła do wody i ściągnęła buty.
- Chyba jest odpływ! Jakoś tak mniej wody.
Umba dawaj odpływ! |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:27 |
|
|
Wasyl stał z pozostałymi i jako, że nic nie ogarniał milczał i rozglądał się.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
knopers
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/knopi[2012].jpg)
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:28 |
|
|
Tymczasem babcia snuła senne opowieści....
Po chwili jednak obudziła się by czym prędzej udać się do wodopoju. Wracając taka zmęczona i słaba zauważyła sylwetki blondynki i głuchoniemego.
Mogę się przyłączyć do rozmowy?-zagadnęła tą dwójkę.
![](http://s6.ifotos.pl/img/DORgif_enewese.gif)
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
Funkcja: przyrodnik |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:28 |
|
|
- Ale kto to jest? - nie reagowałam na jej groźby, ale jak ujrzałam łuk skierowany w moją stronę zlękłam się. Kobieta jednak odwróciła się i cel jej strzały przeszedł na coś innego. - Nic mu nie jest? - podeszłam parę kroków bliżej i przyjrzałam się mężczyźnie.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:30 |
|
|
Cicho! - Dores uciszyła ją machnięciem ręki. Hej, Will, tak? - odezwała się do mężczyzny. Skąd to masz? - wskazała spojrzeniem na broń. Mężczyzna jednak uparcie milczał. Dores zauważyła jednak, że jego ręka wędruje w stronę broni.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:34 |
|
|
Peter również zakradał się za Dores. Chciał w końcu zobaczyć Dores w akcji jak strzela z łuku do jakiegoś niedźwiedzia polarnego. Idąc tak usłyszał głosy, więc postanowił obserwować sytuację. W głębi serca miał nadzieję, że Shelley strzeli z łuku do Williama. W końcu taki cel jest o wiele lepszy niż jakiś tam niedźwiedź polarny! Wszystko zniszczyła jak zwykle ta głupia krowa Pheobe. Scott nie mógł do tego dopuścić. Zakradł się niezauważalnie za Sadler i walnął ją z całej siły kamieniem w potylicę tak, że ta straciła przytomność. - Zrób to Dores! Zabij gnoja! - rzucił sykiem do kobiety. W tym samym momencie William zaczął uciekać, jednak nie bardzo mu to wychodziło bo pił o wiele więcej niż pozostali...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:37 |
|
|
I w tym momencie Dores strzeliła. Strzała w mgnieniu oka dosięgnęła Willa i... przebiła na wylot jego kolano. Mężczyzna upał na ziemię. Wrzeszczał na całą dżunglę, trzymając się za zranioną nogę.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3423
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:40 |
|
|
- Myślę, że nie ma nic za darmo i prędzej to my zostaniemy zmuszeni do tego, żeby im pomóc z wydostaniem się z Wyspy, niż oni nam - odparłem zupełnie szczerze.
Wtedy też do rozmowy dołączyła się starsza kobieta. Momentami miałem wrażenie, jakby mi się specjalnie przyglądała.
- Problemy ze snem? - zapytałem (przez tłumaczenie Isleen), tylko po to, aby nie milczeć.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:42 |
|
|
Peter podskoczył z radości gdy Will jęknął z bólu i zwalił się z nóg. Chłopak szybko do niego podbiegł, odebrał broń zajętemu wyjmowaniem strzały mężczyźnie i z podekscytowaniem na twarzy patrzył na ich pierwszą, wspólną ofiarę. - Mogę? Mogę ja to zrobić? - spytał z błyskiem w oku podchodzącą Dores.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:43 |
|
|
Spojrzałam na Willa, jak nazwała go Dores. Podeszłam jeszcze bliżej.
- Trzeba go zanieść do obozu, może coś poważnego mu się stało. Na pewno jest odwodniony. - powiedziałam do kobiety i zaczęłam iść w jego kierunku z zamiarem podniesienia go... ale dostałam kamieniem od tego ciulika Petera zemdlałam.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
knopers
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/knopi[2012].jpg)
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:43 |
|
|
Powiedzmy- chciała coś dodać lecz jej głos przerwał straszliwy krzyk. Calista wyrwała jak z procy zastanawiając się jednocześnie co zrobi ta smutna blondi i głuchoniemy kongresmen.
![](http://s6.ifotos.pl/img/DORgif_enewese.gif)
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
Funkcja: przyrodnik
Edytowane przez knopers dnia 07-04-2014 22:47 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Nina
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/fxxxxxxxf[526].png)
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:44 |
|
|
Anastasia obudziła się rano. Wino z niej zupełnie wyparowało i w tej chwili nie czuła praktycznie już nic z wczorajszego lekkiego upojenia. Na plaży pozostało mało osób, właściwie w zasiegu jej wzroku byłą tylko Tara więc zwróćiła sie do niej:
-Hej, jak sie czujesz? |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:45 |
|
|
Usłyszał jakiś krzyk i natychmiast udał się w tamtą stronę, zobaczył Dores z łukiem.
- Co się tu kurwa dzieje? Czemu do niego strzeliłaś i skąd go miałaś? - zapytał spoglądając na nią. Nie należało mu na tym typie, ale martwił się w zasadzie o siebie. Psychopatka.
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17699
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:48 |
|
|
Czekaj! - krzyknęła Dores podbiegając do Willa i Petera. On wie, gdzie jest reszta broni z tego, co schowała starucha. - wydyszała Dores. Wtedy za plecami usłyszała głos z charakterystycznym rosyjskim akcentem. Odruchowo odwróciła się i posłała strzałę w kierunku Wasyla...
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
mrOTHER
Mistrz Gry
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/maze_logo_av[34].png)
Postów: 3423
Mistrz Gry
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:49 |
|
|
Frank pobiegł za obiema kobietami, które najwyraźniej coś usłyszały. Jako że dbał o swoją formę fizyczną, dobiegł na miejsce pierwszy, choć zadziwiony był kondycją staruszki.
Tam też zastał dziwną scenę. Czarownica i młodzieniec stali nad postrzelonym mężczyzną, a obok leżała nieprzytomna kobieta. Peter trzymał w ręku broń. Tajemnica została wyjaśniona, a jego przypuszczenia się potwierdziły (a przynajmniej tak mu się wydawało).
Ruchem ręki wstrzymał Isleen koło siebie. Wiedział, że będzie mu potrzebna.
Nagle jednak Czarownica wystrzeliła w kierunku Ruska. Frank rzucił się więc na nią i powalił ją na ziemię.
/Nie wiem czemu mi się włączyła 3 osoba, ale nie chce mi się poprawiać ![smiley](../images/smiley/grin.gif)
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 07-04-2014 22:50 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
knopers
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/knopi[2012].jpg)
Postać: Darja Domracheva
Postów: 620
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:53 |
|
|
Oooo...- wydała zduszony jęk staruszka widząc całą tą scenę. Widok "jej" broni i stojącego obok niej kongresmena wzbudził falę przerażenia więc zaczęła powoli odchodzić krok po kroku do tyłu-tak aby wszystko widzieć w bezpiecznej odległości.
![](http://s6.ifotos.pl/img/DORgif_enewese.gif)
![](http://i.imgur.com/WbwZ0do.png)
Funkcja: przyrodnik
Edytowane przez knopers dnia 07-04-2014 22:55 |
|
Autor |
RE: Rozbitkowie z kokpitu |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 07-04-2014 22:54 |
|
|
Peter zamarł słysząc głos ukraińca za plecami i już zaczął wymyślać jakieś skomplikowane historyjki, gdy wtem Dores do niego strzeliła.
- Stać! Dores, on jest z nami! To nie Ci ludzie z DHARMY! - krzyknął by powstrzymać kobietę. Wtedy William rzucił się na Petera próbując mu wyrwać pistolet z rąk i BUM! Pistolet wystrzelił a William padł na ziemię z dziurą w brzuchu. Scott zamarł z bronią w ręku, a potem padł na ziemię i zaczął przeraźliwie łkać, zanosić się histerycznym płaczem...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|