Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lipca 22 2024 13:28:32 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Co byś zrobił, gdyby...
Alernatywna historia...
powrót do przeszłości
Ostatnio widziałem, ...
Jaką najdziwniejszom...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 1 week
Michal 3 weeks
chlaaron12 weeks
Lincoln14 weeks
mrOTHER14 weeks
Diego15 weeks
Flaku19 weeks
shimano20 weeks
Amaranta31 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 25 - Archiwum | KOKPITOWCY
Strona 79 z 91 << < 76 77 78 79 80 81 82 > >>
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:06
Calista nie mogła nic powiedzieć była tak zaskoczona ostatnimi wydarzeniami. Wszelkie słowa jakie cisnęły się jej na język,a był ich ogrom, grzęzły w gardle i przepadały. Wiedziała,że w tej sytuacji ludzie, chociaż mała ich część liczą na nią ,bo uważają ją za swoją starszą siostrę. Nie mogła w takim momencie zawieźć. Dała bez słowa butelkę wody Anie ściskając jej dłoń bardzo mocno i uśmiechając się pozytywnie. (dała tą butelkę choć widziała ,że dziewczyna otrzymała wcześniej wodę od Isleen smiley )
Wiedziała ,że starsze osoby sobie poradzą,wzięła więc Tarę za rękę ,wtuliła w swoje ciało i powiedziała tak,aby wszyscy usłyszeli
Chodźmy stąd! Im będziemy dalej tym bezpieczniej - i ruszyła ostro przed siebie choć nie miała pojęcia tak naprawdę dokąd. Była równie zagubiona i przerażona co inni.






Funkcja: przyrodnik

Edytowane przez knopers dnia 14-04-2014 21:08
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17710

Administrator

Dodane dnia 14-04-2014 21:09
Dores patrzyła, jak Calista idzie, ciągnąc za sobą wciśniętą Tarę, która robiła się coraz bardziej sina. Stara ma rację. - powiedziała i zarzuciła sobie na ramię plecak i łuk. W drogę.



jeah, 79 smiley/




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 14-04-2014 21:10
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:10
Kane się znalazł, gdy Umba się zalogował. Wyszedł spomiędzy drzew.
- Chodźcie do drugiego obozu. Jest większy i "ekskluzywniejszy".
Wallace prowadził grupę. Nie wiedział on jednak, że ktoś znalazł tajemniczą karteczkę i niektórzy już o niej wiedzą...
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Nina
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Louanne Ambrosio

Postów: 1130

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:10
Mimo swojego wielkiego doła, ucieszyła się, że Isleen miała wodę. Chwilę potem okazało się, że Calista też miała wodę, więc też ją od niej wzięła. Takim sposobem miała aż nadmiar wody, ale była strasznie spragniona. Nie wiedziała czy to przez ten płacz czy te wydarzenia, ale jej gardło było wyschnięte na pieprz.
Wtedy spojrzała w stronę chatki, z której niedawno wyciągali naczynia i potrzebne rzeczy. Okazało się, że była spalona.
- O nie, kolejne - zawyła i wzruszyła bezradnie ramionami. - Oni nas tu wykańczają. powoli ale skutecznie...

Wtedy pojawił się Kane. Tara się na pewno ucieszy... pomyślała i bez słowa ruszyła za nim.
Edytowane przez Nina dnia 14-04-2014 21:11
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:10
Tara dała się pociągnąć, chociaż spojrzenie miała utkwione gdzieś za sobą.
- Ale... Kane... nie możemy tak.
Ale kto by ją słuchał?
Dopiero po chwili się zorientowała, że on jest przed nimi. Popatrzyła na niego i głupio się uśmiechnęła.
Edytowane przez Amaranta dnia 14-04-2014 21:11
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:13
Kane nie zrozumiał, że Tara się martwi o niego i pomyślał, że czegoś od niego chce.
- O co chodzi Taro? Czego nie możemy?
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17710

Administrator

Dodane dnia 14-04-2014 21:14
Dores w przerwie od jedzenia batonika i obserwowania Petera postanowiła wyjąć z kieszeni karteczkę z nazwiskami. Ołówkiem, który zakosiła od Tary, skreśliła imię Wasyla. Spojrzała na imię innej osoby i uśmiechnęła się do siebie. Wiedziała już, kto następny zostanie skreślony...




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 14-04-2014 21:14
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:14
Szczęście Calisty było niewymierne kiedy zobaczyła Kane'a- mogła zrzucić na niego obowiązek prowadzenia grupy. Jednocześnie zaczęła rozglądać się za Spencerem, który gdzieś jej zniknął ,a gdy to robił pakował się w kłopoty. Staruszka nie lubiła tego, natomiast lubiła jego....pośladki...






Funkcja: przyrodnik
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:16
Zrobiła się czerwona jak dorodny buraczek i uciekła Caliście, by zrównać się z Kane'm.
- A nie, nic.
Chciała powiedzieć coś jeszcze, ale straciła język w gebie, przez obecność mężczyzny obok. Dopiero po chwili o czymś sobie przypomniała i wręczyła mu obrazek, na którym byli oboje.
- Na pamiątke.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 14-04-2014 21:18
Isleen upewniła się, że ma wszystko co trzeba czyli szalik i zeszyt. Zarzuciła torbę przez ramię i ruszyła w drogę. Znów skazani byli na ucieczkę, ale tym razem nieistotne było dla niej, czy następny obóz faktycznie jest ekskluzywniejszy, ale to czy nic im w nim nie grozi. Zrównała się więc krokiem z Kane'm (od drugiej strony niż Tara). Był dobrym kompanem do rozmowy, bo sporo wiedział o wyspie i był zaprogramowany na odpowiadanie na pytania.
- Jest bezpieczniejszy?
Edytowane przez Flaku dnia 14-04-2014 21:19
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Umbastyczny


Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11709

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:19
Spencer szedł cały czas z grupą, tyle, że dla odmiany z tyłu i to on miał widok na pośladki Calisty.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17710

Administrator

Dodane dnia 14-04-2014 21:19
Dores zobaczyła, że Tara wręcza Kane'owi obrazek i zdziwiła się, dlaczego daje mu w prezencie wisielca. Z daleka bowiem kartka wyglądała jak ta, na której sama rysowała...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Nina
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Louanne Ambrosio

Postów: 1130

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:20
Nie sądziła, by Tara chciała aby wplątała się teraz do rozmowy z Kane'm ale i tak już podeszła do nich Isleen, a ona tym razem nie zamierzała pozostawać bierna i trochę go wypytać.
Zrównała się więc z nimi i spytała:
-Jak daleko jest ten obóz? I czy tam są jeszcze ludzie?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:21
Calista obróciła się by rozejrzeć się za wszystkimi. Spencer szedł za nią przyglądając się jej krągłością, a z uwagi,że miała kilka kilo nadwagi to krągłości były. I TO JAKIE!

Postanowiła jednak nie zaprzątać sobie teraz tym głowy i także podeszła do Kane,bo widziała,że robi się wokół niego coraz większa grupka,a bała się trochę o Tarę,która była w niego wręcz zapatrzona.






Funkcja: przyrodnik

Edytowane przez knopers dnia 14-04-2014 21:21
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:22
Tara krzywo popatrzyła na Isleen i Anę, które przeszkodziły w rozmowie.
Wycofała się nieco na tył i przytuliła swą teczkę, bo Kane nie mogła.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Kane Wallace
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 92

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:22
Kane przyjął obrazek od Tary. Mężczyzna zarumienił się i prawie wzruszył. Pewnie oprawiłby ten obrazek i powiesił sobie w domu nad łóżkiem, ale niestety nie miał domu... Ani łóżka. Ani ramki.
- Dziękuję Ci bardzo, masz talent.
Następnie odpowiedział Isleen.
- Tak samo bezpieczny, czyli tak samo niebezpieczny. Jedyne co mogę Wam powiedzieć na pocieszenie, to jak sami widzieliście w obozie nie było ciał moich ludzi. Dzięki czujkom uciekli w porę.
http://www.pozycjonowanie3.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7256



Dodane dnia 14-04-2014 21:25
- Czujkom? - zapytała zdziwiona.
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17710

Administrator

Dodane dnia 14-04-2014 21:26
Dores podeszła do Tary. Co było na rysunku, który dałaś temu dzikusowi? - zapytała luźno, ale nieco podejrzliwie.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
Amaranta
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ana Middleton

Postów: 2064

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:28
- Słucham...? - Tara wyrwana z zazdrosnych o Kane myśli, najpierw nie zrozumiała Dores. Dopiero po chwili się połapała i zawstydzona nie zamierzała powiedzieć - Niiiiic...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Rozbitkowie z kokpitu
knopers
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Darja Domracheva

Postów: 620

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 14-04-2014 21:29
Bardzo zastanawiające pytanie zadała blondynka stojąca obok Calisty. Była to Isleen ,która potrafiła język migowy- to chyba jedyne co babcia potrafiła o niej powiedzieć. Intrygowała ją jej postać,była inteligentna ,widziało się bystrość w jej oczach,ale także bardzo zamknięta w sobie. Mogła po prostu być przytłoczona wydarzeniami...mogła też coś ukrywać.






Funkcja: przyrodnik
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 79 z 91 << < 76 77 78 79 80 81 82 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
08/07/2024 19:28
jeszcze nie, ale widziałem, że dodałaś i na pewno przeczytam smiley

Otherwoman
08/07/2024 18:31
czytałeś ten niedołężny rozdział? smiley

Otherwoman
06/07/2024 19:17
ok, to pomyślę, jakby to miało wyglądać smiley Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić smiley

Umbastyczny
06/07/2024 14:12
Spróbować można smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:11
np. o tematyce potterowej? smiley Brakuje mi takiego popisania sobie na luzie smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:10
Umba, nie chciałbyś pograć w takie małe RP dwuosobowe? smiley

Otherwoman
27/06/2024 17:59
Pozdrawiam smiley

Umbastyczny
26/06/2024 21:57
Również pozdrawiam smiley

Michal
26/06/2024 10:47
Pozdrawiam serdecznie smiley

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Diego
07/04/2024 22:50
Welcome in another life brotha 🫣

Otherwoman
07/04/2024 20:15
może się ktoś zgłosi oprócz nas smiley

Otherwoman
07/04/2024 20:05
ok, zrobiłam przelew - 200 zł

Otherwoman
07/04/2024 17:46
smiley

Umbastyczny
05/04/2024 20:20
jasne, ja na pewno się dorzucę smiley

Archiwum